Szarotka66- hihi...pikowania nie Zazdrość ;) Do tego trzeba mieć lupę i anielską cierpliwość. Ale czego się nie robi dla kwiatów.
Chyba mamy podobnych ulubieńców.
Hanka101- hihi..miłość do kwiatów bywa wielka
Skrętnikowych odmian pewnie kilkadziesiąt, poszczególnych roślin nie liczyłam. Bo wciąż zmienia się ta liczba.
Nie wiem, czy np.: siewki z nasion też doliczyć do kolekcji skrętnikowej. Bo wtedy wyjdzie spora kolekcja samych skrętników.
Kelpie- dziękuję. Poczekam, aż podrosną nieco siewki i znów będzie pikowanie maleństw.
Wszystkie hoje ruszyły, lacunosy, jak zakwitną - to oczywiście fotki będą. 90 sztuk - to nie taka duża liczba storczyków. Znam Osoby, które Mają nawet i 200 orchidei. Jakże pięknych.
Do takiej kolekcji trzeba mieć grafik - jeśli chodzi o nawożenie i podlewanie - to jakieś 3 lub 4 godziny w tygodniu trzeba poświęcić.
Kaska1ge- Pieknie ruszyły te sieweczki. Coś musi być w tym pikowaniu.
I Ty Wiesz najlepiej, że to jest prawda

Pewnie, że dla Ciebie i dla Innych, jeszcze nie zarażonych. Nie wiem dlaczego, ale te hoje najbardziej mnie wciągnęły...
Crazydaisy- uwielbiam stare odmiany, czy to hippeastrów, czy innych roślin. Niektóre z nich są nie do kupienia w sklepach. Pozostaje poszukiwanie w internecie i pytanie Znajomych Kolekcjonerów.
Tesia39- czyli jednak storczyki Masz. Widziałam Macodes petola na żywo - to "złotko" na liściach jest piękne. Sabotki bywają "humorzaste" - ja, sobie zostawiłam 4 sztuki i żadne nie chce zakwitnąć.
Iksja- hippeastra, choć krótko kwitną, zachwycają kolorami i wielkością kwiatów. Za to je uwielbiam. Oczywiście kwitną wtedy, gdy większość roślin odpoczywa.
Ja mam dwa kosze z lacunosami - planuję trzeci
Kociara- begonie nie lubią suchego powietrza - zwłaszcza z grzejników. Dlatego - zima najwięcej ich umiera. Moje w mnożarkach mają wysoką wilgotność, są doświetlane. Jeśli dotrwają do wiosny - będę szczepić z liści - następne pokolenie
Dziękuję Krysiu za odwiedziny.
Filigranowa27- dziękuję. Tak, sama zapylałam skrętniki. Na dodatek określona odmiana z określoną odmianą.
Najbardziej się nie mogę doczekać - pierwszego kwitnienia tych siewek.
Niunia1981- jak tylko wyjrzy słońce lub zakwitną - będą fotki lacunos.
Georginja- ahaha...fajnie, kolejna Forumowiczka Bedzie zbierać lacunosy. Na pewno wiosną coś tam do cięcia się znajdzie
na razie sobie szczepię do zagęszczenia doniczek
Wczoraj, u mnie, padł rekord temperaturowy stycznia 2014 roku. W południe było na termometrze
+11 stopni. Na dowód moich słów, zdjęcie termometru - fotka z godziny 14, temperatura spadła o jeden stopień ( w tle - zielona trawka przed drugim blokiem. ja się śmieję, że jak nadal będzie taka "zima", to w lutym wyjadę z kosiarką do ogrodu):
I kilka zdjęć ze wspomnieniami; miniatura niebieskiego fiołka:
Skrętnik
Mathew
Skrętnik
Samba
