
Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
- reniusia20
- 1000p
- Posty: 1859
- Od: 2 kwie 2012, o 15:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdzieś na końcu świata...! ( małopolska)
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu u Ciebie też taka zima?? 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Reniu Kochana tak, ale jej nie pokażę choćby mi okna i aparat zasypało!
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Masko Mario!Maska pisze:Pietruńciu a możesz podać gdzie jest ta szkółka?
Wysłałam pw.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Pietruńciu dziękuję!
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu chyba powinnaś zmienić tytuł wątku, np "Zima....jeszcze w wiejskim ogrodzie"
Dziś śniła mi się Twoje olkuska i zamek w Pieskowej Skale, że po jakiś kamieniach wbitych w górę z niego schodziłem
Juz się zaczyna...ledwo tydzień mi się nic nie śniło a tu masz...może to znaczy, że wiosna idzie? Ale chyba nie bo u mnie właśnie pada śnieg 



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Michale nie zmienię, bo jak miałam tytuł "Kiedy w wiejskim ogrodzie nic nie kwitnie" to przez wątek przeszła fala protestów, to już sobie wyobrażam co by było gdybym taki tytuł dała
U mnie na razie świeci
od razu inaczej mój mózg funkcjonuje, choćby tylko godzinę świeciło ! Michale to ta Twoja droga do zamku (do wiosny?) jak na Golgotę
A ja lubię jak mi się coś śni, a jeszcze na kolorowo
Zobaczymy co to nam amerykanie przygotowali na najbliższe noce?
Nawet mi się do rozsad nie chce zaglądać




Zobaczymy co to nam amerykanie przygotowali na najbliższe noce?
Nawet mi się do rozsad nie chce zaglądać

Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Witaj Marysiu słonecznie
Cieszmy się dzisiejszym dniem,bo następne już będą loterią
Dobrze,że chociaż namiastkę wiosny mamy na parapetach


Dobrze,że chociaż namiastkę wiosny mamy na parapetach

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu,słoneczka i ciepełka na nowy dzionek .



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Ewcie dwie świeci, ale wiem że to większy mróz w nocy wróży
ale trudno bez słońca gorzej, a śnieg rośliny ochroni! dobrego dnia!

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
A zajrzyj do tych rozsad...one zawsze najlepiej rosną, jak im się w oczy nie patrzy, może Cię zaskoczą?
no i poplanować trzeba, w którym pokoju warzywnik zrobić, a w którym rabaty kwiatowe...

Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Witaj Maryś
ten portal to meteovista -na pewno znajdziesz swoją miejscowość
u mnie jest zdecydowanie cieplej na święta niż u amerykanów
miłego dnia

ten portal to meteovista -na pewno znajdziesz swoją miejscowość
u mnie jest zdecydowanie cieplej na święta niż u amerykanów

miłego dnia

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Pat ja je cały czas widzę mam taką pozycję laptopową, jednym słowem mam je na oku tylko nie grozi im moja nadopiekuńczość
Warzywnik zrobiłam na razie w tunelu - patrzyłam nic nie wschodzi
Iwonko dziękuję potrzebna mi taka pociecha, chociaż w święta może być śnieg, bo przy stole mi on nie przeszkadza, ale zaraz po chcę gołą suchą glebkę
Dobrego dnia 


Iwonko dziękuję potrzebna mi taka pociecha, chociaż w święta może być śnieg, bo przy stole mi on nie przeszkadza, ale zaraz po chcę gołą suchą glebkę


- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu, fajnie masz z tym tunelem. Marzy mi się taki, ale tam gdzie chcę go mieć, to wygwizdów straszny i pewnie wiatr by mi go niszczył. Ty masz swój foliowy czy szklany, przepraszam, ale jakoś nie pamiętam, żebym czytała.
Korzystając z wolnego, sieję w domu. No i tu nie sprawdzi się metoda Pat, bo pomieszałam w jednych paletkach warzywa i kwiaty, nawet krzewy. Będę więc mieć w łazience busz i na korytarzu też busz.
Korzystając z wolnego, sieję w domu. No i tu nie sprawdzi się metoda Pat, bo pomieszałam w jednych paletkach warzywa i kwiaty, nawet krzewy. Będę więc mieć w łazience busz i na korytarzu też busz.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marysiu siejemy, siejemy, ale gdzie to rozsadzać? horror, pomidorki popikowałam, cały parapet zajęty, a tu już kwiatuchy też trzeba,
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42365
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna...tuż, tuż w wiejskim ogrodzie
Marzenko namiot mam foliowy. Nie możesz stawiać tunelu na wygwizdowie to musi być miejsce nasłonecznione i zaciszne. Zajrzyj do Pat ona będzie w domu organizować warzywniak może już wymyśliła gdzie!
Zosiu wysiałam Twoje cynie i mam las sieweczek - oj będzie kolorowo jak w końcu maj przyjdzie. Ja zresztą przed chwilą pisałam rok temu kwiatków nie pikowałam; astry, dalie jednoroczne, cynie i in. miałam w pudełkach po lodach i tak zostały do sadzenia w maju, stały w tunelu od kwietnia na stole przykrywane na noc grubą włókniną, codziennie podlewałam i ze dwa razy podsypałam suszonym obornikiem.

Zosiu wysiałam Twoje cynie i mam las sieweczek - oj będzie kolorowo jak w końcu maj przyjdzie. Ja zresztą przed chwilą pisałam rok temu kwiatków nie pikowałam; astry, dalie jednoroczne, cynie i in. miałam w pudełkach po lodach i tak zostały do sadzenia w maju, stały w tunelu od kwietnia na stole przykrywane na noc grubą włókniną, codziennie podlewałam i ze dwa razy podsypałam suszonym obornikiem.