
Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Mam nadzieje, że choć troche z nich urośnie - zobaczymy 

- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Aniu jestem pod wrażeniem prawdziwa plantacja u Ciebie
Dobrze będziesz miała dużo pięknych roślinek. 



- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Zasuwałam dzis na działce cały dzień, nie mam siły, fotki jutro...postaram się...mam takie sliczne krokusiki i przebisniegi.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
U mnie też jakieś wczesne, bo u nikogo wokoło nie ma. Zdziwiły mnie, bo rosną w trawie, gdzie popadnie - nie ja sadzilam, ale miło, że są...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Aniu czyli masz juz kolorki na działce
świetnie wstaw zdjęcia bedziemy podziwiac . 


- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Brawa dla Zuzi ,zdolna dziewczynka .Krokusiki śliczniutkie. 

Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Aniu już prawie wiosna
wpisuję się w wątek, bo zaczynasz działać, więc muszę być na bieżąco 


- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
pięknie Ci kwitnie! moje krokusy i przebiśniegi nadal pod zaspą...
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Moje krokusy i przebiśniegi powoli z ziemi wychodzą
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
U mnie wiosna pełną parą.... 

- ewa_rozalka
- 1000p
- Posty: 6406
- Od: 10 cze 2012, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
a u nas wiosna na pół pary i co mamy bidaki zrobić. 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
U Ani już dawno nie było śniegu. My z Patrycją jeszcze dobrą chwile poczekamy sobie aż śnieg stopnieje, ziemia się ogrzeje i coś faktycznie zakwitnie. Ale wówczas u Was już po krokusach itp. będzie tylko wspomnienie. Zatem teraz my podziwiamy je u Was, a potem Wy - u nas 

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ania Zuzia i Chłopaki cz.2
Jak najbardziej Aniu
,
piwonia wypusciła mi swoje czerwne kły nad ziemie - zasypałam, nie wiem czy dobrze, ale jak przyjdą mrozy, to szkoda by jej było....

piwonia wypusciła mi swoje czerwne kły nad ziemie - zasypałam, nie wiem czy dobrze, ale jak przyjdą mrozy, to szkoda by jej było....