Planuję ogród nieśmiało

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Kochana jesteś usprawiedliwiona w 100 % . Celinko gratulację niech się zdrowo chowa i zaglądaj czasem :wit
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Witaj Celinko :wit Podglądałam twój ogród przed dłuższą przerwą, a teraz patrzę- wróciłaś, więc postanowiłam się dopisać do wątku. Róże już odkopcowałam, liście mają coraz większe i miałam wrażenie, że duszą się pod tą ziemią. Myslę, że nawet kilkustopniowy przymrozek nie zrobi im jakiejś większej szkody.
Awatar użytkownika
dehaef
200p
200p
Posty: 245
Od: 3 sie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Witam sąsiadkę ( może nawet bliską?) także z okolic rzeszowa jestem :). przejrzałam sobie Twój cały wątek i jestem pod wrażeniem jak ładnie to sobie wszystko uplanowałas i wykonałaś :). mam nadzieję, że będziesz mieć czas na forum i pokazywanie jak sobie radzisz z ogrodem mimo tego absorbującego najmłodszego kwiatuszka :)
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Właśnie jestem na chwilkę :) Ależ miłe odwiedziny - dziękuję :) :) :)

nifredil - witaj :) Róże moje jeszcze w kopczykach, ale mają już sporo nowych listków. W sumie miałam dzisiaj je rozgarniać i przycinać różyczki, ale się gwałtownie ochłodziło, a dziś w nocy ma być - wg prognoz przymrozek - i to dośc spory, jakieś 7'C. Myślę więc, że je jeszcze na dwa, trzy dni tak zostawię.
W niedzielę mam chrzciny najmłodszego, więc pewnie w poniedziałek za tydzień zajmę się kopczykami.

I mam dylemat - jak ciąć Louis Odier? jak pnącą? czy jak wielokwiatową? A Williama Shakespeare'a? hmmm.... ;:224

dehaef - witaj :):) ja też mam nadzieję, że będę mieć czas na forum :) Bo na ogród muszę :) Miałam dzisiaj z rana zrobić zdjęcia moim narcyzom, ale mi aparat padł :(
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Dobrze, że o tych przymrozkach napisałaś..muszę na noc zebrać moje pelargonie. Louise Odier wsadziłam dopiero w tym roku. Mam zamiar prowadzić ją bardziej jako krzew, w końcu to róża parkowa..William Shakespeare, według opisów też rośnie brdziej jak krzew... :? nie potrafię doradzić. ;:185
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Wszystkie róże już przycięte, kopczyki rozsypane, do przycięcia zostały jeszcze powojniki - i głowię się nad tym.

Te z grupy viticella zeschły górą i wypuszczają od korzenia, więc wiem, ze mam je ściąć do wysokści zielonych pędów.
Solidarność ma zielone listki tak do wysokości 40 cm - tak go też utnę.
Problem natomiast mam z Janem Pawłem II - on wypuścił pierwsze listki na wysokości 1 metra - a w tamtym roku urósł do wysokości 3 metrów. I nie wiem, jak go uciąć, żeby pobudzić kwitnienie. Jak go utnę 40 cm nad ziemią, to chyba będzie musiał od korzenia startowac, bo on na tej wysokości zielonych pędów nie ma.... Jak zostawię to powiedzmy długiego na 2 metry - to może nie będzie chciał kwitnąć, tylko energia będzie szła w same liście i nowe pędy...?

Kto ma Jana Pawła, to może doradzi...
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Ja mojego JPII prawie wcale nie obcinam bo też wysoko zaczyna się zielenić i kwitnie mi każdego roku rewelacyjnie.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko, dzięki za ten wpis :) Ja swojego Jana Pawła pewnie podetnę troszkę, ale tak może z 40 cm - zostawię prawie dwumetrową wiechę. Ładnie puszcza listki, tylko wiesz, on w tamtym roku był sadzony - spodziewałam się że przez pierwsze lata będę go ciąć nisko, żeby się rozkrzewił... :?
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
bunia79
500p
500p
Posty: 514
Od: 25 cze 2012, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Witam Cię Celinko :wit Również jestem z Podkarpacia.
Masz super podejście do męża(przeczytałam cały wątek, ale tak lubię), świetne pomysły, super chłopaków no i ...piękny ogród!!! Altanka jest świetna, a studnia :shock:
Och, dużo by wymieniać, jednym słowem bomba!!!

Pozdrawiam serdecznie.
Bogusia
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Puk puk co nowego ?
Ja sobie zakupiłam clematisa Jackmanii :)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko, zaglądasz jeszcze?? Ostatnio sporo powojników było w biedronach. Sadzonki jak to marketówki, ale ceny całkiem przyzwoite ;:108
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Hej, hej, jestem!!! Raz na jakiś czas uda mi się dorwać do komputera - coś się biedaczek kurzy ostatnio ;:306

Cześć Bogusiu, miło Cię poznać. Skąd dokładnie jesteś? ;:oj

Celinko, a jesteś pewna, że to Jackmanii. Mój okazał się jakąś Madame hihi :lol:

Sabinko, miło Cię u mnie gościć :) Widziałam te sadzonki, ale tym razem nic nie kupiłam. Moja dewiza na ten rok to: najpierw nic nie zmarnować co rośnie, a dopiero potem kupować i sadzić nowe. Jak widać, jestem na razie w pierwszej fazie tego zadania :;230 Widziałam jakieś cuda czerwone i niebieskie. Ciekawa jestem, czy tym razem, gdybym kupiła powojnik, czy znowu okazałby się zupełnie inną odmianą hihi Ale ceny istotnie atrakcyjne.

W moim ogrodzie wszystko się buja. Niestety nie mam czasu na robienie zdjęć, ale jak róże rozkwitną, to pewnikiem cosik pstryknę ;:224

Moja rabata wiosenna już przekwitła, ale była tak samo piękna jak w tamtym roku - samolotowe tulipany itp.
Obrazek
;:172

Dzisiaj udało mi się wpaść do ogrodu w przerwie między jednym urwaniem chmury a drugim i posadzić aksamitki przy altance. Niech je deszcz podlewa, niech rosną jak szalone.

U Was też tak wszystko się buja? Ja co wyglądnę przez okno, to jestem pewna, że wszystko jest większe niż było :)

Powojniki ruszyły z kopyta i wszystkie mają mnóstwo pąków. Przoduje Solidarność, nie zdołałam naliczyć pąków na jednym pnączu, a mam ich dwa. Jan Paweł tez nie próżnuje - już mi obrósł pół kratki w altance. Niech no tylko dorwę gdzieś aparat, to coś pstryknę, tylko kiedy to opublikuję to ja nie wiem ;:14

Tydzień temu był w nocy przymrozek do -7'C, zmroziło mi młody winogron i upaliło liście winobluszczu pięcioklapowego. Ale reszta wyszła bez szwanku.
Róże wszystkie przetrwały zimę i rosną jak szalone . Każda ma mnóstwo pączków. Całe mnóstwo jest ich na pnących: Alexander McKenzie ma chyba z 20, Rosarium Uetersen tyle samo albo i więcej, Louise Oudier też . ;:202 Souvenir du docteur Jamain ma chyba z 10. I Alchymist będzie mieć swoje pierwsze kwiaty. Poza tym wszystkie rabatówki mają pąki, co cieszy mnie niezmiernie. Za parę tygodni czeka mnie festiwal barw i zapachów. Wtedy będę pstrykać zdjęcia . ;:oj

No i wezmę ten namiot, co go zostawiłam u Ewy Rozalki i przeniosę pod Alchymista heh :;230

A tak w ogóle, Ewa, jeśli tu jesteś, to się odezwij i daj linka do aktualnego wątku, bo Cię zgubiłam na forum. ;:219

Kocham wiosnę i zachwyt mi się udziela, mimo nawet tego okropnego deszczu, który leje, jakby ktoś chmurę rozpruł. Moje pociechy tez jakoś radośniejsze - im tez się chyba udziela. A ten styczniowy, najmłodszy wyjątkowo ciekawy świata ;:215

Mam jeszcze pomidorki koktajlowe i begonie, które muszę wsadzić do donic. Pomidorki na razie terminują na rozsadniku, begonie już wyrosły w doniczkach na parapecie i niektóre zaczynają kwitnąć... czekam aż przestanie lać i wsadzam je do gruntu.

W tym roku zapobiegliwie wsadziłam kany do doniczek już w marcu i pare dni temu przeniosłam je do gruntu. Liczę, że zakwitną dość szybko. 8-)
Aha, no i w tym roku zrobiłam rabatkę poziomkową i rabatę słonecznikową. Bałam się, że przy tym najmłodszym niemowlaku nic nie zawojuję w ogrodzie, ale jakoś się udaje. I jestem happy. :heja

Jedyne, czego mi się nie udaje zdziałać, to bywać częściej na forum... mam tu takie zaległości, że aż wstyd i wszyscy mnie pozapominali, bo rzadko kiedy zaglądam do czyjegoś wątku. Ale może się uda jakoś z tym czasem żeby się zorganizować. Po prawdzie mam czas ostro limitowany, sen szatkowany na kawałki, wszystko pod dyktando mojego małego dzidzia. Teraz właśnie pan dzidź zjadł i został przewinięty więc i ja mogę iść spać - ale tylko do szóstej rano kiedy głodomorek znowu zaśpiewa ;:14 Więc dobranoc wszystkim, dziękuję za pamięć :) To cudownie że pamiętacie o mnie w czasie, gdy ja nie mam czasu, żeby się jakoś specjalnie forumowo udzielać. ;:162
Uff, udało mi się napisać całkiem spory poemat. Do następnego usłyszenia ;:172
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko fajnie,że się odezwałaś :D Clemki pstryknij jak znajdziesz chwilkę,ja mam clemka Jana Pawła,ale na razie młody,więc malutki :uszy

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Celinko, to zrozumiałe że teraz masz inne priorytety, maleństwo bardziej Cię potrzebuje niż forumowe znajome. My cierpliwie poczekamy aż synuś da Ci trochę luzu ;:108 ;:196
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Planuję ogród nieśmiało

Post »

Maleństwo zawsze na pierwszym miejscu wiadomo, ale jak znajdziesz czas to na Ciebie czekamy ;:196
avalonne pisze:Celinko, a jesteś pewna, że to Jackmanii. Mój okazał się jakąś Madame hihi
zobaczymy jak podrośnie na razie ma 30 cm i jeszcze mój pies złamał mi czubek wzrostu wczoraj wrrrr...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”