Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Zablokowany
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majeczko, powinnam mieć zakaz wchodzenia do Twojego wątku. Zawsze dostarczasz porcje tak cudownych zdjęć, że .... poza tym opisy są zawsze super wyczerpujące i wiele można się z nich nauczyć. ;:108
ah...Byłam już ostatnio kilkakrotnie, ale i tak nie zdążyłam nadrobić zaległości. Ale to nic, zima długa....a to sama przyjemność bywać u Ciebie.
Majko, nie polecasz Laguny? A ja zamówiłam 2szt. Asia z kwiatoterapii bardzo mi ją polecała.... No cóż, zobaczymy. Już ją kupiłam, więc ;:224
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Aniu-Sweety i Renatko Pastellka, to świetny wybór. Jedną oddałam, ale tylko dlatego, że zmianie uległa ta część rabaty na której ona rosła, Pastellka była za wysoka. Mam jeszcze dwie ? :uszy

Beatko dobrze zrobiłaś, że się wyleczyłaś. Co za przyjemność mieć różę i ciągle czekać kiedy zakwitnie.
Jej wady to; krótko utrzymuje kwity, długa przerwa w kwitnieniu, brzydki pokrój krzewu, tylko zdrowotność w miarę dobra. ;:108

Dorotko, z miejscami na różyczki masz racje ? :;230 plus nowa rabatka a to razem to już dużo miejsca na nowe różyczki. Moim zdaniem Eden Rose88 z Francji będzie super różyczką. To jest bardzo zdrowa róża i dość odporna na mrozy.
Też czekam na swoje milusińskie. ;:65

Gosiu, ja z Belvedere jak i Marie Antonette zrobiłam ten ruch już dawno. To są róże o pięknych kwiatach,
ale co z tego kiedy czarna plamistość jest u nich nie do pokonania. ;:185

Monikwity, możesz ja wykreślić, poczekaj masz dużo czasu na wybór tych naj?. ale nie można się kierować zdjęciem róży. Wiadomo te najgorsze maja naj? foty. ;:108

Aniu-nena08, miałam First Lady, już nie mam. To jest piękna róża tylko rzadko kiedy udaje się kupić porządną jej sadzonkę. Kasia-robaczek ma ładny okaz tej róży.

Asiu-daffodil wiem, że brakuje Ci czasu?.. bywam u Ciebie i czytam Twój wątek. ;:168
Pytałam Asię o Lagunę, jej rośnie w takim miejscu, że ma osłonę od piekącego słonka w południe.
Posadź je w zacienionym lekko miejscu, wtedy może będzie dobrze. :D
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Maju, :wink: a czy masz Rosarium Uetersen?
Kiedy kupowałam Lagunę , miałam do wyboru RU czy Laguna.
Według informacji na etykietach obu róż wyglądało, że Laguna ma lepsze parametry i dlatego ją wybrałam.
Może jednak RU byłaby lepsza ? Jak myślisz ?
:wit
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit Krysiu, nie mam Rosarium Uetersen, ale jak ją oglądam u dziewczyn, to muszę powiedzieć,
że mi się bardzo podoba.
Dopytaj o nią, bo jednak diabeł tkwi w szczegółach.
Ja o Lagunie również miałam dobre opinie, teraz przekonałam się, że to nie jest to o czym marzę. ;:185
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majko dzięki za odpowiedź. Jeszcze jej nie posadziłam, więc teraz mam temat do przemyśleń. Mam prośbę, jak znajdziesz chwilkę to zaglądnij proszę do mnie ;:196
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit
Podzielam opinię o Marie Antoinette. Prawie całe lato stała łysa, ale we wrześniu obrosła listkami i już nie chorowała. Dałam jej jeszcze jedną szansę.

Mam dwa krzaki RU i obydwa są niskie i rozłożyste i raczej nie przypominają róży pnącej. Poza tym jeden z krzaków podłapał czarną plamistość.

Laguna natomiast jest bardzo zdrowym krzaczorkiem i świetnie nadaje się na pergolę lub kolumnę, bo szybko przyrasta. U mnie rośnie w pełnym słonku i raczej nie grymasi.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Alu :wink: , dzięki za porównanie RU i Laguny. ;:180
Dam mojej jeszcze szansę. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Asiu byłam u Ciebie, ale zajrzę ponownie ;:168

Alutka i Krysiu jesteście łaskawe dla swoich różyczek. :;230
Wiem, że ja jestem niecierpliwa..... tak już mam ;:173
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit

Majko, czarną plamistość jestem jeszcze w stanie znieść. Na ogół , nowe listki są już zdrowe.
U siebie natomiast wywaliłam wszystkie róże, które mocno zaatakował mączniak. Jedynie przez sentyment Chopin mi się ostał. Zrobiłam mu dużo miejsca, żeby miał świeże powietrze.
Mączniaka nie "trawię" absolutnie :;230
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Aluka, ja nie trawię czarnej plamistości, takiej róży u mnie nie ma :;230,
a na mączniaka mam jeden sposób - obcinam zarażone listki albo część gałązki i jest spokój.
Inna rzecz, że nie miałam tego aż tak dużo ;:173
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit
No właśnie. Ja też co się dało, to wycinałam i pryskałam. Ale jak róża trzeci rok z rzędu pokrywa się bielą, to niestety wynocha. Natomiast zauważyłam, że niektóre róże chorowały mi na czarną plamistość w pierwszym roku po posadzeniu, natomiast na drugi rok już był spokój. Dlatego zawsze daję im szansę.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Majeczko rozliczenie z grzechów przeciw części róż jest warte zrobienia, każda mam takie róże które nie spełniają oczekiwań. Choć ja raczej nie wyprowadzę tych które świadomie wpraszam bo to są te na których mi bardzo zależy i wiem jakie mogą mieć wady.
Ale u Ciebie musi być idealny ogród różany i dla takich kapryśnic miejsca nie ma. ;:108
Strasznie jestem ciekawa tych reorganizacji różanej. ;:65 ;:173
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:D Rozumiem, ja też tak zrobiłam z Belvedere, ale nawet Biosept i profilaktyka nic nie pomogła.
Jestem coraz wybredniejsza w doborze odmian róż, może dzięki temu nie mam już problemów z chorobami róż. :D

Majeczko, idealny ogród różany ;:185 nie ma czegoś takiego.
To jest bardzo prosta sprawa, jak masz określona ilość miejsca na róże, to dobierasz takie, które dają Ci pełną satysfakcję.
Jak oddam krzaczek róży do innego ogrodu, to i tak ją widzę.
Zmiany, czyli dodatkową rabatkę przedstawię wiosną. Sama jestem bardzo ciekawa jak się zgrają kolorystycznie nowe nasadzenia. ;:oj
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

:wit
Oj tak, tak Majko. Biorę przykład z Ciebie. Tylko róże wywalam po kryjomu przed M. Dobrze jak "chłop" nie wie za dużo, to wtedy lepiej śpi :;230
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.3 (bliżej jesieni)

Post »

Alutka masz rację, oni nie muszą wszystkiego wiedzieć :;230
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”