Elam Mamuniu

, zadanie domowe odrobione na szóstkę. Pierwsze samodzielnie posty już napisane. Widzę, że deszcz opóźnił Twój wyjazd na działkę i umożliwił wykonanie zdania.
Dla Ciebie dziurawiec, który jako jeden z pierwszych przewędrował do mnie oczywiście z Twojej działki
Aga Tak jak mówiłam niby ten sam ogród, ale każdy zwraca uwagę na inne szczegóły. Też cieszę, że mama
otwiera się na świat 
Jutro będę w tym miejscu w którym rok temu kupiłam niedrogo Wims Red, sprawdzę czy teraz też mają. Na razie wirtualnie ta hortensja bukietowa
Krysiu Bardzo się cieszę, że udało mi się wywołać Twój uśmiech

. Z Twoim wątkiem jestem na bieżąco, nie zawsze piszę bo weny twórczej brak. Dziękujemy za buziaki, dla Ciebie jezówka Pink Poodle, której kwiat robi się coraz bardziej pomponiasty, obok na pierwszym planie jeżówka Milkshake, która podobała Wam się u mamy, oczywiście podarunek od niej.
