Moje ogródkowe zmagania cz.2

[majowa]

Żwirowe rabatki takie czyściutkie Ładnie wyglądaja
Magdo - ostatnie zdjęcie - te przebarwione liście - co to za drzewo? To wygląda jak antraknoza (grzyb), którą miała moja brzózka dwa lata temu
zobacz tu:
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=144
wygląda podobnie

[lulka]

Jolu powojnik z czasem będzie widoczny, one pięknie się zagęszczają. Dzieci Warszawy mają jeden kwiatek i gołym okiem widzę go chyba tylko ja , liczę że za rok będzie bardziej dekoracyjny Żurawka, to Stop Light listki ma faktycznie ładne, ale kwitnie brzydko. Nie mogłam niestety wsadzić kolejnej pstrokacizny, więc w tym wypadku kierowałam się listakmi, obok rośnie Lipstick, która ma śliczne czerwone kwiatuszki Ciekawa jestem Twojej przesyłki, będę zaglądać. Miłej pracy , już niedługo koniec roboty
Iwonko dzięki za link, wygląda na to że to to cholerstwo Udało się wyleczyć brzózkę? U mnie co prawda to dziadostwo jest na głogu. Mam nadzieję, że Topsin pomoże
W ogóle chyba jakiś grzyb mi się do ogródka wdarł. Surfinie trafił szlag, róże są w ciapki, a hortensja BOBO uschła nie wiedzieć czemu, więc pomyślałam, że to jakaś plaga

[majka411]

Magda ale to super Ci wyszło..... aż buzię otworzyłam z zachwytu
RU nawet ładnie podrosła z powojnikiem w duecie bardzo dobrze się uzupełnia.
Mam wrażenie, że sąsiedzi nie maja tak pięknego przedogródka jak Ty.

[majowa]

Madziu - brzozę uratowałam. Była pryskana kilka razy naprzemiennie środkami wymienionymi tam na stronie (chyba pryskałam Bravo i Topsinem). W tym roku nie widzę tego dziadostwa, ale trzeba obserwować

[lulka]

Nawet nie wiecie jak się cieszę, że w końcu odzyskałam siły i chęć grzebania w ogródku Wczoraj kupiłam astry, poniżej prezentacja.
Doradźcie mi proszę czy poniższe skrzynie malować na ciemny brąz, czy na biało. Stolik na którym stoi doniica z hortensją będzie biały
Miłego dnia

[aage]

A ja bym zostawiła w takim kolorze jak są skoro królują kosze wiklinowe Dobrze że zapał ogrodniczy wrócił. U mnie gorzej z chęcia na pisanie

[lulka]

Maju nawet nie wiesz jak się ucieszyłam czytając posta od Ciebie. Jako jedyni mamy przed domem kamykową murawę , uwielbiam spacerować po osiedlu i podglądać sąsiadowe przedogródki, każdy na swój sposób jest piękny.Muszę przyznać, że już kilka osób pochwaliło naszą pracę RU jest strzałem w 10, kwitnie non stop
Iwona w takim razie będę pryskać, mam nadzieję, że wieczorem nie będzie padało. Wczoraj robiłam przymiarki, ale nic z tego deszcz jak na złość musiał spaść.
Aga trzymam kciuki żeby zapał wrócił, nie cierpię takiego "letargu". Skrzynki muszę pomalować, bo nie przepadam za takim kolorem

P.s zapomniałam napisać, że w skrzyniach będą mini różyczki na które czekam w kolorach żółtym Sonnenschirmi pomarańczowym Orange Babyflor i może z lewej strony wsadzę powojnika żeby opleść go dokoła drzwi tarasowych

[sweety]

Jeśli będą stały tam, gdzie stoją - ja bym pomalowała na brązowo. Inaczej będą się zlewać ze ścianą. Poza tym brązowe będą pasowały do wiklinowych... A mój Polish Spirit szaleje - zagęsił się ślicznie i ma niezliczoną ilość kwiatów. Dzieci Warszawy mają jeden kwiat, ale pąków co najmniej kilka Oba posadzone sa w tym roku

[majka411]

Moim zdaniem obecny kolor ładnie się komponuje do koloru okien. Tak bym zostawiła, tylko bezbarwnym zewnętrznym Sadolinem bym pomalowała.
Miłego dnia, a, niech się podciągają sąsiedzi...... skąd ja to znam

[sweety]

Ja także nie myślałam o farbie tylko jakiejś lakiero - bejcy w kolorze złotego orzecha np.

[mada83]

Magda super że wróciłaś do nas ze zdjęciami, rabata przed domem bardzo dostojna i elegancka , a skrzynie też zostawiłabym w tym kolorze, pasują do okien .

[April]

Madziu, ja też bym zostawiła w kolorze niemal takim jak są. Bejca o ton ciemniejsza, żeby była taka jak stolarka okienna. Biały Ci się zleje z domem a ciemny brąz będzie chyba za dużym kontrastem.
Ale oczywiście Ty tu urządzisz

[lulka]

P.s zapomniałam napisać, że w skrzyniach będą mini różyczki na które czekam w kolorach żółtym Sonnenschirmi pomarańczowym Orange Babyflor i może z lewej strony wsadzę powojnika żeby opleść go dokoła drzwi tarasowych
Sweety no właśnie też mnie korci żeby brązem przeciągnąć, będzie też kontarst do koloru różyczek. Oba powojniki sadziłaś w tym roku? Czekam jeszcze na pierwsze kwitnienie Plena Purpurea, która pnie się po deszczówce przed wejściem
Majeczko, Madziu dopisałam powyżej kolory różyczek, więc obecny kolor odpada będzie się zlewał z kwiatkami (również dlatego, że go nie lubię).
Jolu myślałam o kolorze takim jak pomalowałam skrzynkę po jabłkach


W przyszłym tygodniu chcę założyć system nawadniający do donic na tarasie, miałyście może doczynienia z czymś takim?

[sweety]

Oba posadziłam w tym roku. Polush Spirit wręcz przerósł moje oczekiwania. Może kwity a małe, czteropłatkowe, ale szaleje na całego - oczywiście jak pnacze posadzone 4 miesiące temu... Mam nadzieje, że wybaczysz mi małego off topicka...



A kolor skrzynek od jabłek jest według mnie w sam raz...

[April]

Ten brąz na skrzynce nie jest jeszcze taki ciemny. Ale wszystko oczywiście zależy od bliższego i dalszego otoczenia, żeby nie było za dużo kolorów. Przynajmniej ja tak lubię. Kolorki kwiatów będą energetyczne więc taki ciemniejszy by im nie przeszkadzał. A o nawodnieniu do donic nie słyszałam poza takimi niby butlami oddającymi stopniowo wodę.