Ślimaki - to nasz wielki problem

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Ja jednak nie jestem za sprowadzaniem obcych gatunków bo czasami wróg się nie pojawi i zostaniemy z problemem tak jak w przypadku robaków na kasztanach czy nowego gatunku raków w naszych jeziorach które wyparły nasze rodzime gatunki raków. Czy to do końca Ekologia?
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Ślimaki cz.I

Post »

My ich nie musimy sprowadzać, Anulko. Same do nas zawitają, bo nie znają granic :wink:
Pozdrawiam, Ilona
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Jak dotrą naturalnie to za nimi przyjdą ich wrogowie. Sorki ale zboczenie zawodowe - strasznie nas na studiach uczulali na antropogeniczne zaśmiecanie środowiska obcymi gatunkami. Co innego naturalna migracja gatunków a co innego sztuczne przenoszenie gatunków.
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Ależ nie ma sprawy, ja wcale nie zamierzam ich sprowadzać! Ani zachęcać do tego... więc nie masz za co przepraszać. Trochę się martwię, że same do nas przyjdą, a naturalnych wrogów na razie nie mają, bo zostały zawleczone bodajże z wschodniej Azji.
Chciałam napisać o tym tak nie do końca serio, ale widzę, że mój żart nie był czytelny. 8-)
Pozdrawiam, Ilona
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Czytam od kilku dni o ślimakach i chyba te nicienie to najlepsza metoda. Kupilam jakies granulki ale obawiam sie to rozsypać bo mam 2 psy, boje sie że je potruje :(
jeśli ktos stosował nicienie to proszę o rade w jakim okresie nalezy zacząć używać tego preparatu. Nie wiem na jak długo to pomoże bo u sasiada mam istną wylęgarnie. na ogrodzie nie robią NIC. W zeszlym roku trawa i zielsko na metr...
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Skoro nic nie robią, znaczy żadnych szkód, po co z nimi walczyć? :wink:
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Ja bym nie ryzykowała ślimaki> psy, inne zwierzęta > dzieci > dorośli. Ślimak zjadając roślinki nie szkodzi naszemu zdrowiu -no może trochę psychicznemu :;230 a niewiadomego pochodzenia nicienie już mogą. To jest tak jak z tasiemcami popularnymi wśród nastolatek efekt pożądany jest -chudną ale cena.... katastrofalna dla organizmu.
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
lucyna78
200p
200p
Posty: 266
Od: 11 mar 2014, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Tomek_Os pisze:Skoro nic nie robią, znaczy żadnych szkód, po co z nimi walczyć? :wink:

hehe ja napisałam ze sąsiedzi nic na działce nie robią. Nie kosza trawników, nie usówają zielska itp.
ślimary zjadły mi większość kwiatów :(
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Lucyno, zgadzam się z Tobą, że wykaszanie chaszczy i inne zabiegi profilaktyczne - podejmowane wspólnie przez nas i naszych działkowych sasiadów - to podstawa w zwalczaniu nadmiaru ślimaków. ;:180 I dopiero potem ewentualnie stosujemy w razie potrzeby środki chroniące już bezpośrednio roślinki szczególnie ulubione przez ślimaki (aksamitki, truskawki, poziomki, młode listki warzyw liściowych). Może powtarzam się trochę, ale wydaje mi się, że nigdy za wiele przypominania o podstawowych sprawach. Bo człowiek z natury lubi pójść na skróty, więc ma skłonność do lekceważenia prostych zasad utrudniających nadmierne rozmnażanie się ślimaków, a potem stosuje doraźnie różne środki tu i tam. Co przypomina mi próby miejscowego gaszenia potężnego pożaru. O wiele łatwiej nie dopuścić do jego powstania i zamiast tego gasić niewielkie ogniska.

Zachęcam do systematycznego stosowania prostych środków w pełni zależnych od nas - takich jak koszenie wysokiej trawy czy usuwanie z ziemi różnych pieńków, martwych gałęzi, kawałków kory itp. zakamarków, gdzie ślimaki chowają przed ptakami i zimnem swoje jaja. Ostatnio znalazłam sporą kolekcję jaj w dolnej części krzewu, wokół krórej pozostała na zimę uschła, niewykoszona trawa. Odsłoniłam je, starannie sprzątając trawę - a ptaki już na pewno zrobią resztę. I podziękują pięknym śpiewem za ulubiony przysmak.
Pozdrawiam, Ilona
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Lada dzień zacznie się inwazja !
oberdiler
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 maja 2014, o 00:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Lecz z odsieczą nadchodzą :
- drut miedziany
- snacol/ślimakol ;:333
- tłuczone szkło :twisted:
- trociny 8-)

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
anka22639
200p
200p
Posty: 283
Od: 8 sty 2012, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Z roślin podobno ślimaki odstrasza majeranek, rzeżucha, ostra papryka
Pozdrawiam Anka
Polecam coś na i o grillu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Giaur
50p
50p
Posty: 81
Od: 27 kwie 2013, o 07:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łużyce

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Cyt. "
Mam dobrą wiadomość. Słyszałam w radiu, że do Francji został zawleczony jakiś biały robak, który pożera ślimaki. Najchętniej te bez skorupek, ale zwykłymi też nie gardzi. Podobno jest tak zajadły i żarłoczny, że ślimakom grozi wyginięcie (bo robaka z kolei nic nie zjada)."

jestem taki stary ( :wink: ), że pamiętam czasy, w których grządki obsadzało się aksamitkami przeciw ślimakom... teraz aksamitki idą na przystawkę.

Czy te robale do nas dotrą (jak np. norki amerykańskie) zobaczymy, ale wolę bez nich walczyć -
podstawa zmienić podejście/ polubić :wink:
wmawiam sobie, że w końcu każdy ślimak to kapsułka z nawozem.... :idea:
wystarczy zgnieść i wprowadzić do gleby.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1359
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Najskuteczniejsze jest zbieranie i ewakuacja ( albo zbiorowa eksterminacja)
Awatar użytkownika
Mariola O
100p
100p
Posty: 191
Od: 25 sie 2011, o 07:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świdnik

Re: Ślimaki cz.I

Post »

Miałam problem ślimaków nagich w tunelu. Rosną w nim sałata, rzodkiewka, ogórki, rozsada kwiatów i kapusty. Ślimaki zrzerały mi liście sałaty, pogryzione były czerwone korzenie rzodkiewki , wschodzące siewki kapusty i ogórków jednego dnia widziałam a następnego dnia zostawał tylko kikut.
Sąsiad zaproponował mi środki chemiczne, ale te rozsypujemy na ścieżkach lub pomiędzy grządkami, uważając, by nie dostały się na rośliny. Opcja u mnie niemożliwa - za gęsto mam sałatę i rzodkiewkę.
Druga opcja to opcja z solą: ale tu mama mnie przestrzegła, że od nadmiaru soli rośliny też zginą.
Pozostała mi trzecia opcja - pułpki piwne. Kubki po śmietanie (7szt w 12m2) wkopałam w ziemię na równo z gruntem i rozlałam do nich 1l piwa. Ślimaki bardzo chetnie szły do piwa i wpadały w pułapkę. Możliwe, że moje pułapki były za płytkie, bo co silniejsze slimaki wydostawały sie z kąpieli piwnej. Następnego dnia wyzbierałam je ręcznie (ok.10szt), wrzuciłam do piwa i ok. 10min stałam z kijkiem i zawracałam uciekinierów. Po dwóch dniach znalazłam jeszcze dwa ślimaki i przy okazji zgładziłam 5 chrabąszczy.
Teraz już nie muszę dzielić się warzywami ze slimakami.
Upiłam ślimaki piwem i wygrałam tą walkę ;:138
Mój zielony dom http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=46962" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedam, kupię, zamienię się http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”