Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Mam kilka pysznogłówek i rzadko zauważam na nich mączniaka,
ostatnie kilka lat były zdrowiutkie, w tym roku trochę je mączniak zaatakował.
Jak wszystkie rośliny, kiedy mają dobre warunki, to opierają się chorobom.
Druga połowa minionego lata była bardzo upalna i sucha, ja nie rozpieszczałam roślin podlewaniem,
były trochę przesuszone, osłabione, pewnie stąd ten mączniak.
Rogownica jest piękna z tymi szarymi miękkimi listkami i drobnym białym kwieciem,
jest to roślina dająca radę na ubogich glebach. Jeśli posadzi się ją przy różach, jak to rozważa Ania,
to może dobrać się do bogatszej pod różami gleby a wtedy nadmiernie się wyciągnie, straci pokrój.
Takie mam przemyślenia, ale najlepiej samemu popróbować, doświadczyć i dzielić się tym doświadczeniem z nami. :)
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu,co to jest takie białe przy pierwiosnku chyba igiełkowe?
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu, widzę, że masz odętkę. Nie pokłada Ci się?
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Jednak odętka jest piękna. Ekspansywna czy nie - siejemy :tan .
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Bufo-bufo, ten kosmaty kwiatostan to po sasance, a druga roślinka to, masz rację, tiarella. jeśli chodzi o goździk, to mogę tylko powiedzieć, że nazywa się goździk rozpierzchły i ma piekny intensywny zapach :)

Edulkot, takie różyczki z potrójnym środkiem to faktycznie rarytaski :D

Agness, tak, margerytki pasują do wszystkich innych roślin i zawsze wyglądają skromnie i uroczo :D

Elsi i Taro, właśnie mam dokładnie takie same spostrzeżenia co do rogownicy. Ona się strasznie rozłazi. Omotałąby taką biedną różę i ani nie można byłoby nawozić, ani potem okopywać róży w kopczyk. Nie, stanowczo odradzam. A jeśli już, Taruniu, to polecam raczej goździk rozpierzchły, równie piękny i dość dobrze trzymający się kępek, choć także po pewnym czasie te kępki powiększający. A przy tym jak on pięknie pachnie. :roll: Z lewej strony ROGOWNICA KUTRENOWATA a z prawej GOŹDZIK ROZPIERZCHŁY.
Obrazek Obrazek


Małgosiu, ten włochatek to po prostu kwiatostan sasanki :D

Francesco i Moni-vertigo, otóż ja już nie mam tej odętki. Zostało mi tylko wspomnienie na zdjęciach. Piękny kwiatuszek, owszem. Ale po pierwsze włąsnie mi się pokładała, a pod drugie rozłaziło się toto wszędzie, wrastjącrozłogami w inne rośliny. Mam nadzieję, że wiosną ją skutecznie wyplewiłam i że teraz nie ukaże się już ani jeden kiełek. Radzę sadzić tylko na osobnych rabatach. ;:108
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandziu te Twoje radosne widoczki bardzo rozgrzewają w ten zimowy tłusty czwartek, wszystkie swoje róże kupujesz w COuKAL..... są bardzo piękne,
gdy miałam działkę w ROD też miałam margerytki posadzone z bylinami i duże kępy irysów pięknie wyglądały
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Pytam, bo moja odętka jakaś inna. Kwitnie na biało, a część kwiatów ma rózowo-fiołkowych i rośnie prościutko, nie rozrasta się zbytnio, choćmam ja już 3 lata. Może to kwestia ziemi? Słyszałam, że ta zupełnie biała bywa kłopotliwa, ale kusi mnie jej zakup. Chyba jednak nie zaeksperymentuję.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Zgadza się Moniko, różowa nie jest ekspansywna, wręcz czasami zanika, a białej też się pozbyłam, byłą wszędzie tylko nie tam gdzie posadzona. :roll:
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Masz śliczne różyczki .. mnie jeszcze dużo brakuj do setki ale ciągle przybywają więc może nie długo dobiję .. Odętki mam dwie i nie chcą się u mnie rozłazić choć mają gdzie tak samo pysznogłówki .. na mączniaka mam gnojówkę z pokrzyw ,na wiosnę leję nią wszystkie roślinki z góry , poprawiam po dwóch tygodniach a później na początku lata .. Chyba że będzie padało jak w tamtym roku to musiałam jeszcze kilka razy polewać ale nie miałam nawet mszyc ale gnojówki zabrakło .. Margarytki mam pojedyncze i pełne .. pięknie kwitną .. smacznego pączka ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wando piękna Dronning Margrethe,moja takich środeczkow (2 szt) nie miała.Ale i tak jest cudowna.Jestem ciekawa czy u Ciebie te środeczki się utrzymają.Niestety obie sadzonki miały okropną czarną plamistość.Mam nadzieję ,że wczesna profilaktyka wzmocni je i będą zdrowsze.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Białą odętkę zaczęłam mocno ograniczać, bo właśnie rozlazła się ponad miarę. W dodatku zaczęła się siać :evil: Na razie nie chcę jej likwidować, bo podoba mi się jej kwiatek, ale zamierzam przypilnować.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Ja swojej rogownicy się pozbyłam....to znaczy wciąż staram się pozbyć, bo wystarczy, ze zostało jakieś kłącze i wciąż wyłazi...ale one jest w stanie w szybkim tempie zagłuszyć całe sąsiedztwo , więc trzeba ją bardzo pilnować, albo sadzić tam gdzie jest dużo miejsca....u mnie niestety, mimo, że jak kwitnie to jest śliczna, ale muszę się z nią pożegnać....
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

ja byłam tez taka mądra odętkę lekki fiolet i rogownicę wyprosiłam zamiast przypilnować, a teraz zapraszam, to jest rozum ;:223
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Witajcie, moi mili, pozwolicie, że odpowiem zbiorowo, bo troszkę czas mnie goni. Jutro robię u siebie imprezę ostatkową, a więc stoję dziś przy garach.
Widzę, że odętka dała się nam wszystkim we znaki, a niektórym także rogownica się naraziła. No cóż, wiadomo że niektóre rośliny choć ładne, to wredne są jak diabli. I zaborcze. Facet powiedziałby pewnie, że są jak kobiety :;230

Zostawiam piękną, choć wredną (kolce) różyczkę FLAMINGO.
Obrazek
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 5

Post »

Wandzia nie mów głośno, bo mi M pewnie od razu by taką podarował :;230 I tak się cieszy, że do rudości wracam.
Ja tam na ostatki nigdzie nie idę w tym roku. Udanej imprezy życzęObrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”