
Witajcie
No
Heleno wreszcie jesteś

spodziewałam sie że komentarz Twój będzie do
Utrzymana
M-zgaga

to prawda.
Krysiu mój o komputerze nie ma zielonego pojęcia i nie widzi na ekranie szczegółów, czasem pokazuję mu jakieś zdjęcia to muszę gasić wszelkie światła i ekran by musiał mieć czarne tło.Jest coraz gorzej bo drugie oko "wysiada" w zastraszającym tempie.Wiecie ja sobie pożartuje ale co przeżywam to...po prostu brak słów.A przed nami dłuuuga zima, krótki dzień tylko obserwuję z obawą czy nie będzie nawrotu depresji

...uciekam od tego tematu jak mogę, nie zawsze sie da

. Bywają też z jego niedowidzeniem śmieszne sytuacje, ale on ma "angielskie" poczucie humoru i razem to my się raczej nie śmiejemy, a szkoda

no cóż tak było, tak jest i tak zostanie.
Mówię na niego
Moja Maryśka. Nasze (
Marysie niechaj sie nie obrażą

). Bo myje naczynia, odkurza choć często poprawiam po nim.Najgorsze że nie czyta, lupę kupiłam już trzecią, nic z tego....
Mirusiu nie czekaj na mojego grilla, myslę że Ty będziesz 1-wsza.Wiesz mnie to tak bardzo nie ciągnie do tego obiektu, grilla kupił w biedronce zięć i tylko jak on przyjeżdża korzystamy z niego,a i tak biesiada przenosi się do ogniska.A jak znajdę zdjęcia pokażę jaką ja tu kiedyś wymodziłam wędzarnię, sfajczyłam taaaki piękny stary dywanik, i boczki tez nieco czarno wygladały i eM-a zgaga męczyła ....
Dorotko
nie moge z wami dziewczyny...kocham to forum

...ja też
Elu
żeby jeszcze jej się udało go ulepszyć to już dziewczyna byłaby szczęśliwa ,ale i tak Ciebie podziwiam
Fajnie że wpadłaś
Agusiu
Bogusia 
a napatrz się...
Marysiu (Delo... Nigdy niczego nie wyrzucaj, ja wszystko zbieram, taka śmieciara jestem
Mariolka no jesteś, zapracowana kobieto

, brakuje mi Twoich komentarzy

skuterek wjeżdża do tzw. garażu

wyjęłam akumulator a tam cały bak benzyny i...kiedy ja to wyjeżdże jak zima trzyma...
Romantycznie...
