Moja mała "dżungla" - part II

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Adam12222
1000p
1000p
Posty: 1231
Od: 30 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aguś my zielono zakręceni cieszymy się z malutkiego liska a co dopiero jak zakwitnie któraś roślinka dla nas to jak święto bynajmniej dla mnie i dźampreza musi być ;:108
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

kohleria pisze:Miodkowa jesteś u mnie na minusie, wiesz? Myślałam, że Ty chociaż dla picu westchniesz,że usunęłam mój wątek

no wiesz Ty co :shock: a niby w którym miejscu miałam to uczynić?
doczytałam się, że masz takie zamiary, jednak niedyspozycja spowodowana gorączką nie dała mi sił napisać czegokolwiek, po kilku dniach zobaczyłam, że wątek nie tyle co zamknięty co w ogóle usunięty, a moje trybienie zajęło i tak dodatkową dobę, bo była awaria na FO przez 2 wieczory i usunęli mi ok 100 postów, potem zaskoczyłam, że to pewnie były posty w Twoim wątku... ;:24
Zrobiłaś jak uważałaś za słuszne, nie zamierzam nikogo przekonywać tu do czegokolwiek, każdy jest dorosły i odchodzi z FO czy też zamyka wątki wg własnego uznania, więc zupełnie nie wiem co ja mam komentować? szkoda, bo miałaś ładne roślinki i był to wątek w tzw moim "top 10", ale to Twoja decyzja :uszy
a hiacynt może i jak każdy inny ale PIERWSZY w moim domu i z tego się cieszę ;:108

stynka0207 pisze:gratuluję dzieciątka od skrętnika,to pewnie efekt jesiennego ukorzeniania tak ?

dziękuję, tak dokładnie to jesienny liść, mam jeszcze kilka w wodzie, brak mi motywacji do posadzenia :roll:

Migotka, Krysiu, Aniu - ;:196

Adam12222 pisze:Aguś my zielono zakręceni cieszymy się z malutkiego liska a co dopiero jak zakwitnie któraś roślinka dla nas to jak święto bynajmniej dla mnie i dźampreza musi być

tak sobie myślę, że chyba masz rację, bo czasem wielką niemożliwością wydaje mi się osiągnąć kwitnienie niektórych kwiatków ;:223 ba! czasem do nowych liści niektórych zmusić nie dam rady :?

Anjja pisze:... a co do zapachów... ja mam kilka swoich sprawdzonych perfum i po za ten krąg raczej nigdy nie wychodzę

a mi się nudzą :;230 i za słabo się trzymają, jestem czasem gotowa poświęcić kasę na coś trwałego, ale ciężko znaleźć coś, od czego głowa pękać nie będzie ;:223

mój hiacynt jednak pachnie ;:108 ale nie, żeby otumaniająco, czuję go dopiero siedząc przy ławie.. i wtedy się przenoszę na kanapę :;230
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
kohleria
200p
200p
Posty: 481
Od: 7 paź 2011, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

:oops: :oops: Chciałam zabrzmieć dowcipnie jak kiedyś, w tym co wcześniej napisałam, ale już mi nie wychodzi :oops: .Przepraszam.
Bardzo poważnie mi odpisałaś.
O hiacyncie pisząc też starałam się dowcipnie zabrzmieć- nie wyszło. :oops:
Pozdrawiam cieplutko.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

kohlerio, nie chciałam się odzywać, bo to nie moja sprawa i ja akurat wyraziłam jako pierwsza zdziwienie, że chcesz zamknąć swój wątek, ale i mnie zmroziło, jak przeczytałam tamten post. Dowcipny to on wg mnie nie był nic a nic, ale ja się rzekomo nie znam na żartach, co zawsze słyszę przy okazji przyciężkich żartów mojej rodziny.

mniodkowa, ty się przesiadasz na kanapę, a mój synuś oficjalnie mówi : fuj, jak mu się da hiacynta do powąchania. :wink:
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Jagoda - mi tam Twoje poczucie humoru bardzo odpowiada ;:108 juz mówiłam Ci kiedyś, często się ubawię Twoimi wpisami :;230 w pozytywnym znaczeniu oczywiście :wink:

Teśka - ja odpisałam tak jak jest, nie lubię jak mi się zarzuca, że nie odpowiadam na każdy napisany przez kogoś wyraz, spędzam dużo czasu na FO, ale wiele potrafię przegapić, często spędzam tu czas będąc w pracy, ledwo wejdę w jakiś wątek a to mi się komp zwiesi, to muszę wracać do pracy, często sugeruję się też ikonką świadczącą o przeczytaniu przeze mnie wpisów, ale nagle muszę iść i nie pamiętam za chiny, że nie zdążyłam odpisać, potem latam i szukam i sama jestem :shock: A dość często też zapominam odpisać, zachoruję, złapię większe plany na popołudnia i mija kilka dni, zbieram się w garść i... - wątek przez Ciebie usunięty i gdzie ja mam dokonać wpisu? wiele dziewczyn zamknęło swoje wątki, ale nie zamierzałam nikogo zatrzymywać tu na siłę, lubię odwiedzać zielone parapety koleżanek, świadczą o tym chyba moje komentarze, ale wiele postów zostaje bez odpowiedzi, nikt się chyba za to nie gniewa :uszy u siebie staram się sumiennie odpowiadać każdemu ;:108

ja o hiacyncie też dowcipnie :wink: nigdy go nie miałam i co z tego, że zwyczajny - mnie cieszy :heja grudników też w pip i trochę i na forum i w sklepach, a moje kwitnące mnie cieszą, bo moją ręką wyhodowane ;:108
jednak zapach hiacynta to żadna rewelacja, całe szczęście, że wygląda ślicznie ;:167
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
diament
1000p
1000p
Posty: 2014
Od: 5 gru 2009, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aguś ja uwialbiam zapach hiacyntów. 2 lata temu kupiłam sobie 2 szt w tych magicznych szklankach ale nie wyrosły mi :evil:
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aga kiedy zobaczyłam, co ci wyrosło ze zmarnowanego listka skrętnika...cudotwórczyni ;:154 ;:180
...a potem przyszła konsternacja...czy dobrze zrobiłam wywalając do kosza podobnej urody listki fiołków :?
Teraz już za późno (syn wyniósł na kompost), ale następnym razem nie będę już taka wyrywna...
Hiacynt uroczy i wyobrażam sobie, jak wiosennie musiało zrobić się u Ciebie w domku :P
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Iwonka - a wiesz Ty, że to z lenistwa nie chciało mi się go wywalać ;:224 :oops: kilkakrotnie już zdarzało mi się grzebać w takich liściach i wiem już, że: jeśli ciągasz za zdechniętego liścia a ten się trzyma - ZOSTAW ;:108 jest duża szansa, że wyrośnie :tan tak jak u mnie; natomiast potargałam delikatnie innego zdechlaka i mi w palcach zostało ;:170 więc umarło pewnie przy korzeniach, tak sobie to tłumaczę ;:224

Monika - a czy każdy kolor hiacynta inaczej pachnie??? :roll: bo jeszcze w szkle hoduję fioletowego - może będzie bardziej znośny :;230

Wczoraj z fotela zrobiłam szybki rzut wzrokiem na wolną kanapę, na którą ładował się mój M i pyta "chcesz do mnie?" na co ja " ;:108 " potem mówię mu, że uciekłam od kwiatka to on ;:154 i pyta "a mogę odnotować w kalendarzu, że TY uciekasz od kwiatka?" :;230
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

mniodkowa, ja miałam na razie hiacynty białe i różowe i wszystkie pachną kropka w kropkę tak samo. :P
Coś czuję, ze to twoja ostatnia przygoda z hiacyntami, no chyba, ze twój m zacznie je kupować i stawiać w strategicznych punktach. :;230
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Kilka lat temu kupiłam hiacynta... zapach w domu był nie do zniesienia ale za czym powiązałam go z kwiatkiem kilka dni męczyłam się z bólem głowy... to samo się tyczy pachnących lilii...
pamiętam że dostaliśmy takich sporo na ślub i nawet do domu ich nie wniosłam tylko zdobiły stół na dworze...
Lilie już robią bezzapachowe może kiedyś i hiacynty pozbawia woni???...
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Aniu, hiacynt bez zapachu to czysta herezja, z liliami bezzapachowymi się trochę zdążyłam przyzwyczaić choć
na sam widok ich pięknych kwiatów chciałoby się poczuć ten duszący,słodko-gorzki zapach ;:63
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Kurcze coraz bardziej wierzę, że do wiosny już nie tak daleko, a to wszystko dzięki wszechobecnym hiacyntom :D
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Po obronie pracy mgr dostałam od obecnego m, a wtedy jeszcze chłopaka wielki bukiet pachnących lilii, których moja mama nie pozwoliła mi trzymać w domu w związku z zapachem, więc stały na ganku przed domem i jak mój wtedy jeszcze nie m podczas kolejnej wizyty to zobaczył, to się obraził. :wink:
Ale wiadomo de gustibus non est disputandum
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

No tak u Ciebie to wszystko wyrasta w mig nawet źle wyglądające listki jesteś super :D ja jakoś ostatnio skrętniki omijam łukiem ...nie podoba się im u mnie zima :(
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Moja mała "dżungla" - part II

Post »

Celinko - ;:196 nie tak hop hyc u mnie, aż boję się pokazywać takie maleństwa, bo niejedno po prezentacji poszło ;:170

Jagoda - dziś nie pachnie :shock: może jeszcze stać na komodzie w razie coś, na przedpokój nie poniosę bo za ciemno, ale przygoda sprzed lat zabawna :;230 nie obraził się i nadal kupuje Ci kwiaty? ;:224

Krysiu, Aniu, Jagoda
- i lilie i hiacynty nie są wieczne :wink: trochę duszącego zapachu nie zaszkodzi, hoje też mocno pachną a jednak cieszę się kiedy kwitną jak mała dziewczynka :tan

Słuchajcie, wiem, że to nudne :wink: ale mój hiacynt postanowił się jednak wybarwić na mocniejszy róż i jest niemalże jak z karteczki, która była dołączona :;230

Obrazek

Do tego między liśćmi ma maleństwo, do tego tak wyrywne, że jeszcze nie urosło a już kwitnąć chce :shock:

Obrazek

No i muszę się pochwalić, że moje hipeastrum rośnie jak na drożdżach :heja normalnie jeszcze wezmę i się ;:226 w cebulowych ;:224

Obrazek
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”