Elżuniu, to ja dziękuję
Ta chryzantema jest chyba dość popularna - bo ładna i dobrze roście. No i zawsze kwitnie niezawodnie

Fajnie, że ściezka Ci się podoba
Alu, nie sadziłabym kapusty, ale dostałam siewki od Jacka

Teraz już tylko chryzantemy i ta kapusta

Podobają mi się te kolorki, ale jak dla mnie, to za duzo z tym zachodu. Już nie sieję jednorocznych wymagających pikowania, jedynie aksamitki.
Trawy najpiękniejsze są własnie jesienią
Udało mi się dziś odnaleźć ścieżki którymi przechodził mróz. Zobaczcie, jak wyraźnie to widać
Tu przeszedł prawą stroną, lewa została niezmrożona.
Tu też widać, gdzie było mroźno, a gdzie cieplej.
Teraz już wiem, dlaczego zmarzły mi wszystkie sadzonki w ubiegłym roku. Były dokładnie na linii mroźnych podmuchów.
A tak wyglądały niektóre rośliny
Innym się upiekło
Nie dała się
terminatorka Ani
Przetrwały też chryzantemy złociste, które ciągle nie mogą się otworzyć.
Dziś będzie kolejna próba dla nich
Jeszcze chciałby zakwitnąć Victor ...
Na ostatni kwiat wysilił się Chopin
Ostała się też różowa chryzantema
ale tylko pędy w pionie. Te, które raczyły się połozyć, srodze zostały ukarane za swoje lenistwo ...
Było jeszcze zdjęcie ostatniego kwiatu na czerwonej parkowej, ale syn zawirusował kompa a nie wyczyścił do końca i przy podpisywaniu zdjęć, rzeczona fotka zamieniła się w plik nie otwieralny
