Aszko, a co dopiero w-wa te potworne korki - bo wzieli się za budowę i głównie popraki dróg. Oczywiście na Euro.
Trasę, którą pokonuję 10, 15 minut przestoję w korkach i 2 godziny.
A propo moich widoków na panoramę W-wy. Napiszę coś z czego sama sie uśmiałam.
Jakiś czas temu siedzęć późnym wieczorem przy komputerze, okna otwarte na oścież, spojrzałam i wpatrując się w to "coś" zaczęłam sobie to "coś" kojarzyć z takim filmem amerykańskim co to UFO zaatakowało duże miasto. W tym filmie był to spodek latający - oświetlony naokoło kolorowymi lampkami.
Struchlałam, wyszłam na balkon i zaczęłam się zastanawiać co ja widzę? Wiesz co to było ?
Pierwszy raz podświetlili stadion narodowy, który cały czas budują. Jest to ogromny obiekt, a podświetlony nocą wydał się tak duży, że aż nierealny. Co zrobiłam jak to odkryłam -

oczywiście z siebie.