Jej przepraszam Was ;(
Nie mam ostatnio czasu,zaglądam momentami.
Mam zbt dużo na głowie, czekają mnie testy w styczniu na które muszę się uczyć,na dodatek to prawko jeszcze robię...mam urwanie głowy.
Grudniczek jeszcze kwitnie ale nie tak zniewalająco, praktycznie jakoś rezygnuję z kwiatów. Nie mam czasu ostanio ich nawet podlać ;/ a jeszcze szczur zrzucił mi dziś coleusy ja tej!
Większość moich piękności też już nie mam, wybaczcie ale dzisiaj jakoś tak bez humoru.