Grazia przyznam że do tej pory i ja tak działałam ale patrząc na tych planujących widzę ze im to wychodzi lepiej i nie ma potem tyle przesadzania

(chociaż ja tam lubię przesadzać

)
Tajeczko

twój ogród jest boski i dorosły-mój jeszcze walczy o miano "ogrodu"

ale rzeczywiście mnie to kręci

.....zabieraj wnusia i wpadaj jest huśtawka i piasek i dwoje moich ptasząt które pomogą mu w zabawie a my nie koniecznie w malwę -na kawke i pogaduchy z Tobą znajdę czas

a i róże zobaczysz z bliska
Ankha

.......

ale róża sama taka piekna urosła-aksamitna i ogromna(szkoda ze ten krzaczor co roku wymarza do samej ziemi i startuje od zera

no ale startuje więc nie jest tak źle

)
Marta tak jakoś się udaje "czary mary dobre czary"

kamienie zawsze mi sie podobały w ogrodzie a z tym zakończeniem-tak szczerze to ja chyba nigdy nie postawie kropki nad i zawsze jest coś do zmiany ale myślę że kamienny kącik to w tym roku nabierze kształtu a nasadzenia to tak przez cały sezon będę uzupełniać, w wolnym czasie polecę do ciebie popatrzeć na twoje kamyczki
