Opowieść o moim miejscu ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
FRAGOLA
1000p
1000p
Posty: 3377
Od: 4 cze 2010, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Aga mnie to łatwiej poprosic o zrobienie czegoś niż zaplanowanie...Mnie najlepiej wszystko wychodzi gdy idę na żywioł.Oczywiście muszę miec natchnienie,jakiś pomysł i do roboty.Zwykle w trakcie pracy rodzą się inne pomysły ;:224
A i ja też jestem ciągle uczennicą ;:224
Czyli jak dobrze zrozumiałam to jest ścieżka :?:
Poczekaj pomyślę,popatrzę i powiem Ci co ja bym tam widziała :wink:
FRAGO-linki
w 'powężowym'
Pozdrawiam-Grazia
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Agnieszko witaj. :wit
Ty jesteś cudownie zakręcona ogrodniczo. ;:108
Podziwiam Cię. ;:167
Na drugi rok, jak mój wnuczek podrośnie, to pomogę Ci przy zbiorze malwy, to z pewnością jest wspaniałe zajęcie zrywać kwiaty. :heja
Róże masz przecudne Agnieszko, wspaniale kwitną. :)
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Świetne pomysły ;:196 :wit
A pierwsza róża o poranku - mistrzostwo ;:138
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Agnieszka, róże i miskanty! Pięknie nas czarujesz! I ta misterna pajęczynka...
Ale o Twojej budowli chciałam...Widzę, że nie tylko ja się ostatnio z kamieniem próbuję :) Ale Ty coś znacznie ambitniejszego niż ja konstruujesz! Ciekawa jestem efektów...Czy zakończenie inwestycji zaplanowane w tym roku jeszcze?
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10614
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

...Aguś ale mnie zaskoczyłaś ...rany a co to jest KGW... :roll: ja mam Ci pomagać :;230 ło matko proszę o bliższe dane...
:;230 :;230 ja też nie obeznana w wiejskich zwyczajach ale co można nauczyć się...ja chętna... :)
...bardzo cieszę się że obroniłaś jabłonkę..
...śliczne fotki o poranku... ;:138 ;:167
...a czekaj czy to chodzi o założenie Koła Gospodyń Wiejskich kaj tak... to świetny pomysł i Ty nadajesz się...
..oczywiście jako prezeska... ;:138 ;:138 ;:138
...napisz na pw co poczyniłaś to się zastanowimy... ;:108
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2617
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Aga tutaj coś pomurujesz , tam coś wsadzisz , tam posadzisz - toż Ty wszechstronna kobieta jesteś ----wielkie brawa ;:138

róże o poranku cudowne , ale nie nic za darmo - taki widok tylko jesienią....niestety
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Ty sobie murujesz a Tadeusz się zastanawia, od kogo u niego taka ciemna malwa,
oczywiście nic też nie wie o herbatkach z malwy :roll: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Aga ja chyba CI zrobię nalot jeszcze dziś i przerwę CI robotę, bo ty chyba nigdy nie odpoczywasz.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Wydaje mi się że przy siatce jest za mało miejsca na róże.
Jak się rozrosną to będą przewieszać się na ścieżkę i przeszkadzać.
Znam tylko jedną różę ( Lambada), która rośnie pionowo i nie zajmuje dużo miejsca.
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Elu a ja u Tadzia rzadko się wpisuję bo teraz to głowy mu nie zaprzątam ale miło ze zwrócił uwagę na malwę -jak by wiedział od kogo to musiał by mnie wspomnieć :tan Ja tak mam że poszczególne roślinki łącze z osobami i to jest miłe wspomnienie ja od Tadzia mam śliczny berberysik i już ładnie podrósł ...........no i opuncje"misia"(tak mówią ptaszyny)to takie wspomnienie tamtego spotkania

Obrazek.......Obrazek

Uleńko to ty tyle masz roboty i przygotowań--i na FO jeszcze masz czas-pogratulować organizacji czasu....a jeżeli chodzi o kawkę no to już nastawiać czy jeszcze trochę poczekać?Przyjedź to się odstresujemy ... ;:224 a ty może możesz usiedzieć na miejscu-szalona kobitko :;230 zawsze jesteś mile widziana ;:167
Mariolko ja tą ścieżkę raczej nie do ozdoby ale do dojścia zrobiłam -taki praktyczny elemencik kamienny-ale moze masz rację.......mmmmm......przyznam że myślałam też o posadzeniu tam pod siatką szczepionej na pniu brzozy albo modrzewia-czy to by było lepsze rozwiązanie? a moze jakieś pnącza????ale tam zimą wieje a latem pali słońce.....
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Grazia przyznam że do tej pory i ja tak działałam ale patrząc na tych planujących widzę ze im to wychodzi lepiej i nie ma potem tyle przesadzania :roll: (chociaż ja tam lubię przesadzać :;230 )
Tajeczko ;:180 ;:180 ;:180 twój ogród jest boski i dorosły-mój jeszcze walczy o miano "ogrodu" ;:7 ale rzeczywiście mnie to kręci :tan .....zabieraj wnusia i wpadaj jest huśtawka i piasek i dwoje moich ptasząt które pomogą mu w zabawie a my nie koniecznie w malwę -na kawke i pogaduchy z Tobą znajdę czas ;:136 a i róże zobaczysz z bliska :uszy
Ankha :tan ;:180 ....... :roll: ale róża sama taka piekna urosła-aksamitna i ogromna(szkoda ze ten krzaczor co roku wymarza do samej ziemi i startuje od zera :( no ale startuje więc nie jest tak źle :wink: )
Marta tak jakoś się udaje "czary mary dobre czary" :wink: kamienie zawsze mi sie podobały w ogrodzie a z tym zakończeniem-tak szczerze to ja chyba nigdy nie postawie kropki nad i zawsze jest coś do zmiany ale myślę że kamienny kącik to w tym roku nabierze kształtu a nasadzenia to tak przez cały sezon będę uzupełniać, w wolnym czasie polecę do ciebie popatrzeć na twoje kamyczki :uszy
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

Misiu tak tak to chodzi o te Wiejskie Gosposie w wolnej chwili napiszę cosik na pw .....a co do zdjęc zaczynam je robić z pasją-to będzie chyba kolejne zainteresowanie muszę poczytać jak pstrykać aby było ładnie...Jabłoneczka będzie już stała to postanowione , mam jeszcze jedno miejsce na myśli aby przeprowadzić tam lekką korektę-ale nie wszystko na raz ...pożyjemy zobaczymy .....a jak tam zdrówko?uśmiechaj się często to i samopoczucie jesienne przegonisz-a może byś przyjechała kiedyś z Uleńką na kawke???
Marek ale jesień jest co roku :heja więc widoczki też możemy poprawiać ...a o poranku zdjęcia wychodzą mi naj... no i moje ptaszęta nie włażą mi w obiektyw-a ty nie mów "brzydal" bo ;:86 śliczna i podobna do ciebie ;:196


.....................mam dla was zagadkę co to jest?............

Obrazek
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
x-U-ie
---
Posty: 2772
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

O rany haha Aguś to pewnie widoczek jeziora do kąd jeździcie:D:D
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

popatrzcie-to róża Zephirine Drouhin sadzona wiosną--podpatrzyłam u kogoś że ma tak ładnie drutem owiniety słup i owinełam siatką (coś co zostało jeszcze po budowie domku) chyba jej się spodobało bo pięknie urosła przez pierwszy swój sezon u mnie :heja Obrazek


ślicznie wygląda też migdałek w jesiennej szacieObrazek

to może jeszcze odętka-niedawno sadzona , prezęt od Tajeczki ;:196 Obrazek

i jeszcze raz ale w jesiennym stylu-oczko Obrazek
ciekawe kto odgadnie zagatkę
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Opowieść o moim miejscu ...

Post »

;:138 ;:138 ;:138 Uleńko zgadłaś to jezioro Rogóźno -zdjęcie z niedzielnego wypadu z ptaszynami :heja udane co? :;230 :;230 :;230
a tu w odpowiedniej pozycji i wygląda zupełnie inaczej :;230 :;230
Obrazek
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”