Akwelan_2009 pisze:bebos pisze:
/ ... / nolina

Mam podobny problem, że liście noliny tak się "załamują"
Ja też mam nolinę i do końca nie wiem,dlaczego mojej liście się nie załamują ?
Stoi przez cały rok w mieszkaniu w tym samym miejscu - przy dużym balkonowym oknie - południe.
Dwa razy w roku obracam doniczkę o 180 stopni,by rosła prosto.Podlewam regularnie co tydzień wodą z kranu.
Rośnie w ziemi do juk,dracen i krotonów z małą domieszką gruboziarnistego piasku ( płukanego ).
Dokarmiam co miesiąc w lecie nawozem do kaktusów z małą zawartością azotu ( 4 - 5 razy w roku ).
Nie pamiętam,kiedy ostatnio była przesadzana,bo przesadzam przeważnie do nieco większej doniczki,niż zalecana.
Tak sobie rośnie u mnie już ponad 25 lat,a wygląda tak :
