Arletko z ciekawości zajrzałam "na szybcika" do Ciebie, by sprawdzić jak tam reanimacja. Widzę, że wszystko idzie w dobry kierunku, co mnie niezmiernie raduje Bardzo się bałam podając Wam ten sposób reanimacji. Bałam się, że może coś źle doradzę i będzie tylko gorzej...... ale widzę, że mój strach był niepotrzebny Gratuluję idącej naprzód reanimacji. No i gratuluję kwiatuszka na Masdevalli!!!
Arletko sorry,że u Ciebie ,ale muszę to skomentować:
dorotakol pisze:Myślę, ze wszyscy storczykarze powinni mieszkać w jednym województwie i wtedy odwiedzanie się i wzajemne podziwianie roślin nie było by tak utrudnione.
No to może jakiś zjazd zorganizujemy?
...no tak tylko gdzie?
Właśnie daleko, ja bym była np za Wrocławiem parę lat temu tam też organizowali wystawy ale wtedy to one mnie mało obchodziły teraz jak bym z chęcią pojechała to nie ma
Dorotko zgadzam się z Tobą, a na buszowanie zapraszam
Justynko, Asiu, Marku
Moniś fajnie, że znalazłaś chwilkę aby wpaść do mnie. Serdecznie Ci dziękuję za podanie tego sposobu. Gdyby nie Ty to już by było po moich maluchach.
Jak tylko będziesz mieć jeszcze jakiś cudowny sposób to podziel się koniecznie.
Renatko, Dorotko byłabym za tylko właśnie gdzie Pewnie najlepiej było by w Łodzi bo to środek Polski i z tych dalszych zakątków byłoby równie daleko (lub blisko jak kto woli)
Dziewczynki bardzo mi się podoba Wasz pomysł i jestem jak najbardziej za Łodzią Arletko super okienko też bym takie chciała ,a Twoje dendrobium jakiego będzie koloru ?
Masdevalia urocza czy to już następny kwiatuszek czy cały czas jeden i ten sam ?