Moją Martą jestem zachwycona. Nie marznie, pięknie kwitnie, pachnie i jest teraz wysoka na ok. 150 cm po pierwszym cięciu wiosennym. Zresztą, jak będziesz dalej czytać mój wątek, sama zobaczysz Pozdrawiam świątecznie
Zamówiłam dla mojej przyjaciółki 5 róż we Floribundzie (dzięki wam dowiedziałam się dopiero, że pojawił się taki sklep - dzięki). Oczywiście, zamawiając dla niej, dopadło mnie i zamówiłam sobie jeszcze dwie róże: LO i Wellbeing (Harjangle). Ze zdjęć i opisów na HMF - excellent. Przede wszystkim urzekł mnie opis jej zapachu: mocny - cytrusowo-goździkowo-lukrecjowy , następnie budowa kwiatu i kolor. Znacie może tę różę? Napiszcie coś o niej!!!
Mam coraz większe wątpliwości, co do mojej rzekomej Lichtkoenigin Lucia. Wszędzie podają, że dorasta mks. do 150 cm i że słabo pachnie. Moja, w zeszłym roku urosła do wysokości 2,5 m, a poza tym bardzo mocno pachnie. Ponieważ kolor i pokój kwiatu L.L. i Golden Gate mają podobny sadzę, że ta moja róża, to jednak pnąca Golden Gate.
Dziewczyny, ja tak a propos` białego Edena. W zeszłym roku moja Edenka u dołu wypuściła zupełnie innego kolorystycznie kwiatka - był cały biały i trochę mniejszy. Rósł na pędzie cieńszym, niż inne i umiejscowionym najniżej - wkopując różę po zakupach, pęd umieściłam pod ziemią, żeby się ukorzenił. Czy to możliwe, żeby krzew wydał tzw. sport - czyli białego Edena?
Kwiatek był tylko jeden. Pęd nie rozrósł się zbytnio i powtórnie nie zakwitł
Możliwe, że róża została zaszczepiona tymi dwoma odmianami. Tym sposobem na jednym krzewie będziesz miała różne odmiany. Czas pokaże co i jak z tymi kwiatami już niedługo... za jakieś 2 miesiące
Jeśli powtórzy kwitnienie i kwiat nadal będzie biały to rzeczywiście będziesz miała sport. Czasem tak bywa że z różnych powodów kwiaty są inne - np duże nasłonecznienie. U mnie jest tak z Heritage - wytwarza co roku inne kwiaty. Dobrze by było ukorzenić tą gałązkę lub ją zaszczepić po kwitnieniu.