Roślinki Ani cz. 7

[Andziax007]

Dobrze Aniu....mam nadzieję że coś mi z nich wykiełkuje

[trzynastka]

Aniu gratuluję nasionek

[treissi]

Aniu szkoda, że Twój _aeschynantus_ zgubił pączusie. Moje dwa w ubiegłym roku były całe w pąkach i wszyściutkie opadły

[aguka]

W końcu kiedyś aeszek ci nie zrzuci pączków, może czymś postrasz jakąś eksmisją czy coś U kloników ładną niespodziankę uczyniły pszczółki

[Krystyna.F]

Przyłączam się do wypowiedzi Aguki. I pozdrawiam serdecznie życząc dobrego dnia.

[Andziax007]

Dziękuję Kochani za słowa otuchy
Postraszyłam Eszka więc może teraz się zmobilizuje i zamiast zrzucić pąki rozwinie je w pełnej krasie
Mimo wszystko jestem z niego zadowolona bo puszcza młode listki jeden za drugim

Jeśli chodzi o nasionka klonika to dzisiaj oberwałam ten nasiennik i zasiałam do malutkich doniczek
Jak dobrze pójdzie będzie 6 młodych sadzonek

[chan-dzia]

Może to przez te upały pozrzucał _aeschynantus_ pączki,w końcu roślinkom tez jest za gorąco.

[pati000]

Pati ja sama się dziwię sobie że tle tego mam tylko szkoda że wraz z nowościami wolnego miejsca nie przybywa

Niestety. Pozostaje ci albo znajomy stolarz, żeby zrobił półeczki, albo chyba będziesz zmuszona niektóre kwiatuszki oddać Na tym forum możesz być pewna, że znajdą się chętni

[Adam S.]

Aniu masz takiego Eszka jak mój , który teraz kwitnie , ale czemu zgubił u Ciebie kwiatki ?,
może go przestawiałaś , podobno tego nie lubią . Mój stoi na południowym parapecie i grzeje niemiłosiernie , ale to mu nie przeszkadza ,
więc chyba gorąco twojemu tez nie zaszkodziło . Kloniki pieknie kwitną , podoba mi się zwłaszcza ten pstrokaty

[Andziax007]

Pati,
jak na razie z miejscem nie jest źle, chwilowo daję radę je jakoś poustawiać Mam już 4 parapety zajęte, 3 kwietniki rozporowe (mam w planach jeszcze jeden dokupić), 4 półki i jeden kwietnik na ścianie
Nadwyżkami bardzo chętnie się dzielę

Adamie,
wcześniej stał w takim miejscu że trudno mi było go podlewać i przestawiałam go....teraz staram się go nie ruszać ale widocznie jeszcze to za mało Zobaczymy czy w ogóle te dwa pąki się rozwiną
A ten pstrokaty klonik z tego co zauważyłam już nie jedno podbił

[chan-dzia]

Aniu ,wpadłam Ci

[Andziax007]

Aniu miło mi, dziękuję

Nic mi się nie chce, ten gorąc daje mi popalić.
Nie wyobrażam sobie jak po niedzieli będę malować pokój o ile dam radę
Za tydzień wymieniamy okno w jednym pokoju na balkonowe i też z tym będzie zachodu
Już się nie mogę doczekać końca remontu.
Pokój i kuchnia są skończone jeszcze tylko pomalować ściany w drugim pokoju i całą łazienkę odremontować i będzie spokój na długie lata - tak myślę

Wybaczcie że mało udzielam się na forum ale wiedzcie że do każdego z wątków zaglądam tylko nie mam jakoś weny by pozostawić jakiś ślad po sobie

[x-ni-a]

Aniu na pewno dasz radę A potem będziesz się cieszyć jak masz w domku ślicznie.
Po niedzieli ma być chłodniej więc wszyscy odżyjemy
Ja też nie wyrabiam w tym upale ale co trzeba zrobić to trzeba.

[nuta23]

U mnie upał na szczęście już się skończył. Aniu pociesz się tym, że u ciebie remont już się kończy a mnie on dopiero czeka w dodatku szef mojego M już mu powiedział że urlopu nie będzie.

[Andziax007]

Mam nadzieję że już niedługo pokarzę Wam jak wyglądają moje okna pozastawiane kwiatami

Na chwilę obecną zaprezentuję roślinki które ostatnio dostałam

Od Moniki (treissi) dostałam takie oto ślicznotki

Syngonium podophyllum 'Trileaf Wonder'


Dracena godseffiana


A takie ślicznotki dostałam od Marty (AlfaXIII)

Callisia elegans i Tradescantia navicularis


Dziewczyny raz jeszcze (nie) Dziękuję za te piękności

A tak dzisiaj wylegiwały się kociaki :P