
Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewuś a jak z przemarzaniem Twojej budlei, piękne ma liście 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewo, cz rozchodnik z tyłu ma tak ciemne kwiaty, czy to jakaś inna roślina? Jeśli to on, to jak się nazywa? Szukam takiego o bardzo ciemnych kwiatach i jak na razie nie udało mi się znaleźć.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Igiełko, ta odmiana lubi wodę więc wątpię aby z tego powodu chorowała.
Mateuszu, ta odmiana budleji ani trochę nie przemarza. Nawet jej nie okrywam na zimę.
Margo, ten rozchodnik ma tak ciemne kwiaty, łodygi i liście. Niestety wolno się rozrasta. Nazywa się Strawbery and Cream.
Piękny dereń


Kolejny raz kwitną różne odmiany dziurawca.

Mateuszu, ta odmiana budleji ani trochę nie przemarza. Nawet jej nie okrywam na zimę.
Margo, ten rozchodnik ma tak ciemne kwiaty, łodygi i liście. Niestety wolno się rozrasta. Nazywa się Strawbery and Cream.
Piękny dereń


Kolejny raz kwitną różne odmiany dziurawca.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewka - budleja śliczna ,ale te rozchodniki to mnie powaliły
Niesamowicie wyglądają w takim skupisku
Same masz na rabacie czy jeszcze coś z nimi rośnie .
Ja mam kilka i chyba też tak je razem posadzę

Niesamowicie wyglądają w takim skupisku

Same masz na rabacie czy jeszcze coś z nimi rośnie .
Ja mam kilka i chyba też tak je razem posadzę

- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewo, miło, że mnie kojarzysz. Przyznam, że nie wiedziałam, że jest tak dużo hortensji. Miałam jakieś 2 ogrodowe, na ogół kwitły,
a widziana na fotce przed laty bukietówka,szczerze, wydała mi się nieatrakcyjna. Nie znałam w realu.
Oczywiście zmieniłam całkowicie zdanie. Poznaję nowe gatunki, mam już 2 piłkowane i drzewkowatą.
Tak w ogóle bardzo się wszyscy ogrodniczo rozwijamy dzięki Forum.
a widziana na fotce przed laty bukietówka,szczerze, wydała mi się nieatrakcyjna. Nie znałam w realu.
Oczywiście zmieniłam całkowicie zdanie. Poznaję nowe gatunki, mam już 2 piłkowane i drzewkowatą.
Tak w ogóle bardzo się wszyscy ogrodniczo rozwijamy dzięki Forum.

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ja mam jeden wysoki różowy rozchodnik i właśnie chciałam się go pozbyć, ale...jak zobaczyłam Twoją gromadkę, to momentalnie mi przeszło.
A ten dziurawiec barwierski wciąż mnie zachwyca. Też go mam w moim małym ogródku i wciąż podziwiam
A ten dziurawiec barwierski wciąż mnie zachwyca. Też go mam w moim małym ogródku i wciąż podziwiam

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ktoś tu miał zdecydowanie za cicho , i za spokojnie , więc ktoś , musi to nadrobić!
Ha! , no to teraz , jak się rozpędzę , by każdy dzień po kolei opowiedzieć , to forum przeciążę!
Ten dereń jest naprawdę śliczny , ale i dziurawiec też przyciąga wzrok!
Hortensje prześliczne , te wybarwienia dodają im wiele uroku!
Budleja bardzo ciekawa , ale ten bordo rozchodniczek jest naprawdę wyjątkowy!
Bardzo mi się podoba , wygląda cudownie z innymi!
Tylko czemu schował się z tyłu zdjęcia , nieśmiały czy co?
Czytałam o wędrujących hibkach !
Kto miał cięższe argumenty , czyli na czyim wyborze miejsca dla nich stanęło?
Jak dalej nie ma wyników , to podzielcie się i niech każdy wsadzi jeden !
, 

Ha! , no to teraz , jak się rozpędzę , by każdy dzień po kolei opowiedzieć , to forum przeciążę!

Ten dereń jest naprawdę śliczny , ale i dziurawiec też przyciąga wzrok!

Hortensje prześliczne , te wybarwienia dodają im wiele uroku!
Budleja bardzo ciekawa , ale ten bordo rozchodniczek jest naprawdę wyjątkowy!

Bardzo mi się podoba , wygląda cudownie z innymi!

Tylko czemu schował się z tyłu zdjęcia , nieśmiały czy co?

Czytałam o wędrujących hibkach !
Kto miał cięższe argumenty , czyli na czyim wyborze miejsca dla nich stanęło?

Jak dalej nie ma wyników , to podzielcie się i niech każdy wsadzi jeden !



- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Tu tylu gości, a ja jakaś ślepawa jestem i nic nie widzę w powiadomieniach - wcale ich nie dostaję chyba????
Witam wszystkich:-) razem i każdego osobno.
Bożenko, rozchodniki są na rabatce dopiero rok, a dwa z nich to tegoroczne sadzonki i pięknie się rozrosły. To taki eksperyment rozchodnikowy i myślę, że zrobię specjalną rabatę dla tych pięknych roślin aby rosły w grupie. Mam ich naprawdę dużo i można je pięknie skomponować. Pod rozchodnikami rośnie artemisja Frosty Morn i jakieś rozłażące się byliny typu mini floksy.
Gencjano, jak mogę Ciebie nie kojarzyć? Oglądam wiele ogrodów milcząc, do Twojego wracam co jakiś czas aby chociaż popatrzeć na te piękne, kolorowe kompozycje. A co do rozwijania się dzięki forum to masz rację, to tak jak z książkami - uczą i pomagają zrozumieć świat.
Basiu witaj, dziurawiec barwierski rzeczywiście jest ładny, w dodatku zawiązuje owoce i teraz ma,, i owoce i kwiaty. U mnie kwitnie też ponownie dziurawiec Hidcote. A rozchodniki jak widać też mogą być piękne i posadzenie ich w grupie nie było złym pomysłem. Te same rosną u mnie pojedynczo i wcale mi się tak nie podobają.
Dorotko witaj po przerwie. Rozchodniczek dla Ciebie mam, pamiętam, że Ci się podoba. Tylko on z tych wolno się rozrastających. Jest wysoki i chudy, ale mało się rozkrzewia w sezonie. Zobaczymy za rok.
Hibiscusy czekają na weekend. Musimy w końcu się dogadać gdzie je posadzić:-).
Witaj Igor. Hortensje rzeczywiście są piękne, cieszę się, że mam ich trochę uzbieranych. Roślinki dla Ciebie też czekają, niektóre się jeszcze ukorzeniają.
Nie wiem jak to możliwe, ale u nas zakwitł ponownie pigwowiec i nie jest to pojedynczy kwiat bo ma mnóstwo pąków.

Zadrzewnia bezogonkowa kwitnie cały czas na każdym nowym przyroście.

Hortensja Tricolor

I hortensja bardzo podobna do Pirates Gold, ale to nie ona.

Hibiscus powoli rozchyla pączki.

Berberys czerwony od owoców

Irys ensata Variegata

Ponownie kwitnie tawuła Crispa, inne tawuły też powtarzają kwitnienie

Sumak strzępolistny

Witam wszystkich:-) razem i każdego osobno.
Bożenko, rozchodniki są na rabatce dopiero rok, a dwa z nich to tegoroczne sadzonki i pięknie się rozrosły. To taki eksperyment rozchodnikowy i myślę, że zrobię specjalną rabatę dla tych pięknych roślin aby rosły w grupie. Mam ich naprawdę dużo i można je pięknie skomponować. Pod rozchodnikami rośnie artemisja Frosty Morn i jakieś rozłażące się byliny typu mini floksy.
Gencjano, jak mogę Ciebie nie kojarzyć? Oglądam wiele ogrodów milcząc, do Twojego wracam co jakiś czas aby chociaż popatrzeć na te piękne, kolorowe kompozycje. A co do rozwijania się dzięki forum to masz rację, to tak jak z książkami - uczą i pomagają zrozumieć świat.
Basiu witaj, dziurawiec barwierski rzeczywiście jest ładny, w dodatku zawiązuje owoce i teraz ma,, i owoce i kwiaty. U mnie kwitnie też ponownie dziurawiec Hidcote. A rozchodniki jak widać też mogą być piękne i posadzenie ich w grupie nie było złym pomysłem. Te same rosną u mnie pojedynczo i wcale mi się tak nie podobają.
Dorotko witaj po przerwie. Rozchodniczek dla Ciebie mam, pamiętam, że Ci się podoba. Tylko on z tych wolno się rozrastających. Jest wysoki i chudy, ale mało się rozkrzewia w sezonie. Zobaczymy za rok.
Hibiscusy czekają na weekend. Musimy w końcu się dogadać gdzie je posadzić:-).
Witaj Igor. Hortensje rzeczywiście są piękne, cieszę się, że mam ich trochę uzbieranych. Roślinki dla Ciebie też czekają, niektóre się jeszcze ukorzeniają.
Nie wiem jak to możliwe, ale u nas zakwitł ponownie pigwowiec i nie jest to pojedynczy kwiat bo ma mnóstwo pąków.

Zadrzewnia bezogonkowa kwitnie cały czas na każdym nowym przyroście.

Hortensja Tricolor

I hortensja bardzo podobna do Pirates Gold, ale to nie ona.

Hibiscus powoli rozchyla pączki.

Berberys czerwony od owoców

Irys ensata Variegata

Ponownie kwitnie tawuła Crispa, inne tawuły też powtarzają kwitnienie

Sumak strzępolistny

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
No i znów zadrzewnię zobaczyłam , to dopiero cudeńko!
Dobrze , że już jestem , tych ostatnich zdjęć nie można przeoczyć!
Kolorowe hortensje !
Zadrzewnia !
Hibcio!
Mój ma pączuszki , ale rozchylić ni w ząbek , ich jednak nie chce!
Ale i tak ma moje serducho , podbił mi je razem z okiem , więc może sobie i nie rozwijać tych pączków do końca , a co !
Berberys szaleje , nawet irysa varegiata masz?
Tak , widoki cudne , no to teraz tylko do łóżeczka i śnić o cudeńkach , śnić!
Za rozchodniczka olbrzymi
, już teraz ślę , a potem to chyba ręcznikiem będziesz się ocierać , po dowodach mej radości!
Miłego , cudnego , i lekkiego pracowitością , jutrzejszego dnia!
Babuchna znów w sieci , i formie!
Dobrze , że już jestem , tych ostatnich zdjęć nie można przeoczyć!

Kolorowe hortensje !

Zadrzewnia !

Hibcio!

Mój ma pączuszki , ale rozchylić ni w ząbek , ich jednak nie chce!

Ale i tak ma moje serducho , podbił mi je razem z okiem , więc może sobie i nie rozwijać tych pączków do końca , a co !

Berberys szaleje , nawet irysa varegiata masz?

Tak , widoki cudne , no to teraz tylko do łóżeczka i śnić o cudeńkach , śnić!

Za rozchodniczka olbrzymi


Miłego , cudnego , i lekkiego pracowitością , jutrzejszego dnia!

Babuchna znów w sieci , i formie!

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko, zadrzewnia rzeczywiście jest ciekawa, a z tego co widzę kwitnie cały czas. Te hortensje Dorotko to warto mieć dla samych liści prawda:-)? A co do hibiscusa to nasz tez za bardzo nie rozwija pączków, ale niektóre już wyraźnie widać z daleka.
Jabłuszka miniaturowe na jabłoni Ola.

Niedoceniana przez wiele osób tawuła wielkolistna, zawsze ma piękny, czerwony pióropusz.

Jabłuszka miniaturowe na jabłoni Ola.

Niedoceniana przez wiele osób tawuła wielkolistna, zawsze ma piękny, czerwony pióropusz.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewo u Szmita widziałam sumaka o postrzępionuch listkach tylko o zółtym kolorze.Przepięknie wyglądał.
Zastanawiałam się nad jego kupnem i chyba właśnie wymyśliłam dla niego miejsce w ogrodzie.
Sądzę ,że przypadłby Ci do gustu
Zastanawiałam się nad jego kupnem i chyba właśnie wymyśliłam dla niego miejsce w ogrodzie.
Sądzę ,że przypadłby Ci do gustu
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Witaj Soczewko.
Ten sumak za chwilę także będzie piękny żółto - pomarańczowy. Przepięknie się przebarwia jesienią. Myślę, że sumaków mi wystarczy w zupełności:-). Mam go u siebie właśnie ze względu na ciekawy pokrój i te jesienne kolory.
Ten sumak za chwilę także będzie piękny żółto - pomarańczowy. Przepięknie się przebarwia jesienią. Myślę, że sumaków mi wystarczy w zupełności:-). Mam go u siebie właśnie ze względu na ciekawy pokrój i te jesienne kolory.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewcia , masz całkowitą rację , takie ubarwienie liści jest przepiękne i myślę , że dodaje dużo uroku , każdej z roślinek Waregiata !
Ale takie hortensje , widzę po raz pierwszy!
Ja o sumaku nie dyskutuję , choćby z platyny był i mleko dawał , nie mam do niego serca , i sił do walki z moim , usuniętym 2 lata temu , i odrastającym , w zastraszającej ilości i tempie ,z diabelskim płomykiem w oczach , w każdym zakątku mojego ogrodu!
Wiem , że dopóki da mu się spokój i nie rusza podwozia , jest grzeczny i opanowany , ale jeśli chcemy go grzecznie , acz mało kulturalnie wyprosić z ogródka , to dopiero pokazuje co potrafi!
Ale ja niestety , musiałam go ciachnąć , a walkę mam , do dziś!
Tak sobie spoglądam na te jabłuszka i mam ochotkę wbić kiełki , wiem że ozdobne , ale kusi , oj kusi , gdyby oczami podjeść się dało!
Zadrzewnia wciąż nie przestaje mnie zachwycać , od pierwszego razu , gdy ją pokazałaś , więc to już chyba miłość
,
bo platoniczne uczucie , już dawno by wywiało!
Dziwy i cuda , mam letnią pogodę , i gdyby tylko ucichł ten malutki wiaterek , który każe trzymać się płota , przy swych delikatnych podmuchach , to może i bikini jeszcze by szło przewietrzyć!
,
Słoneczko przesyłam
,
wiatr i tak wieje gdzie chce!

Ale takie hortensje , widzę po raz pierwszy!

Ja o sumaku nie dyskutuję , choćby z platyny był i mleko dawał , nie mam do niego serca , i sił do walki z moim , usuniętym 2 lata temu , i odrastającym , w zastraszającej ilości i tempie ,z diabelskim płomykiem w oczach , w każdym zakątku mojego ogrodu!

Wiem , że dopóki da mu się spokój i nie rusza podwozia , jest grzeczny i opanowany , ale jeśli chcemy go grzecznie , acz mało kulturalnie wyprosić z ogródka , to dopiero pokazuje co potrafi!
Ale ja niestety , musiałam go ciachnąć , a walkę mam , do dziś!

Tak sobie spoglądam na te jabłuszka i mam ochotkę wbić kiełki , wiem że ozdobne , ale kusi , oj kusi , gdyby oczami podjeść się dało!

Zadrzewnia wciąż nie przestaje mnie zachwycać , od pierwszego razu , gdy ją pokazałaś , więc to już chyba miłość

bo platoniczne uczucie , już dawno by wywiało!

Dziwy i cuda , mam letnią pogodę , i gdyby tylko ucichł ten malutki wiaterek , który każe trzymać się płota , przy swych delikatnych podmuchach , to może i bikini jeszcze by szło przewietrzyć!



Słoneczko przesyłam

wiatr i tak wieje gdzie chce!

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko, te hortensje o kolorowych liściach są piękne, ale delikatne i rzadko kwitną. Jak dla mnie nie muszą bo uwielbiam pstrokate liście i to mi wystarczy:-).
Co do sumaka masz rację, ale ten strzępolistny ma tylko jeden odrost w ciągu dwóch lat.
Jabłuszka piękne, takie mocno czerwone, mam jeszcze inne miniaturki mniejsze od tych i takie bardziej bordowe. Normalne jabłuszka też mamy, 4 duże i stare jabłonie z bardzo smacznymi owocami.
Zadrzewnia to nasze najnowsze odkrycie, na targach Zieleń to życie kosztowała dwa razy tyle ile my płaciliśmy w szkółce.
Piękna hortensja Magic Fire, w tle Pink Diamond.

Kolejne odmiany krzewuszek powtarzają kwitnienie.

Co do sumaka masz rację, ale ten strzępolistny ma tylko jeden odrost w ciągu dwóch lat.
Jabłuszka piękne, takie mocno czerwone, mam jeszcze inne miniaturki mniejsze od tych i takie bardziej bordowe. Normalne jabłuszka też mamy, 4 duże i stare jabłonie z bardzo smacznymi owocami.
Zadrzewnia to nasze najnowsze odkrycie, na targach Zieleń to życie kosztowała dwa razy tyle ile my płaciliśmy w szkółce.
Piękna hortensja Magic Fire, w tle Pink Diamond.

Kolejne odmiany krzewuszek powtarzają kwitnienie.

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Igor, a tak, rozchodniki raczej się ukorzeniły, nawet pisałam wcześniej o tym. Myślę, że niedługo je spakuję do wysyłki:-).
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.