Jadziu ,róże też ucierpiały niektóre mają same brazowe i poniszczone płatki
Ewo ,kupiłam ją pod nazwą Królowa Dnia ,nie znalazłam jednak takiej róży w necie ale jak to mówią jak zwał tak zwał ważne ,że jest piękna ,długo kwitnie i jest odporna na choroby
Olu dziękuję
A teraz coś co wszystkim kojarzy się z wiejskim klimatem-malwy .U mnie rosną jak przystało pod murem domu ,chyba im dobrze ,bo co roku pięknie kwitną
Witaj Bożenko. Ja mam na imię Gosia i jestem na forum od 2 miesięcy i muszę przyznać,że masz piękne róże,floksy,po prostu bardzo ładne. Podoba mi się u Ciebie.Będę jeszcze do Ciebie zaglądać.Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Agatko dziękuję
Gieniu róże cały czas dostają w kość Marne są ,zniszczone wpierw przez grad teraz przez deszcz,załapały już typowe dla róż choroby ,może drugie kwitnienie będzie lepsze.
Gosiu dzięki za odwiedziny w wolnej chwili wpadnę z rewizyta.Teraz kilka ogrodowych fotek i mykam obiad gotować
Igo ,Agnieszko róże tylko z daleka tak wyglądają .Dzisiaj znowu padało ,dużo obleciało ,dzisiaj robię z nimi porządek Trochę liliowców kilka nowych odmian miało pączki ale koty mi połamały i znowu rok muszę czekać
Cdn
Gieniu,znowu nowe I tak masz takie wypasione te liliowce A możesz zdradzić gdzie kupujesz Od Ciebie 3 mi kwitły ,reszta została połamana przez grad
Cd fotek
Kamienna scieżka czy strumyk? Co by to nie było jest śliczne. No cóż lubię kamienie. Bożenko te Twoje przestrzenie są ... no że się chce wskoczyć przez ekran niczym Alicja przez lustro
Nazbierałaś już dużo ładnych liliowców,bardzo ciekawe te z brązem,ale ostatni to piękniś. U mnie chyba 6 odmian pomarańczowo- żółtych,a czerwonego o wąskich płatkach ,to chyba z 5 krzaczków,tak miały być różne odmiany.Kupowane z etykietami w ogrodniczych.