Comciowy ogród 2010 cz.1

[Comcia]

Nie byłam długo bo zimno mnie przegnało z działki.
Po co ja zatargałam letnie ciuszki a zabrałam cieplejsze z altanki ?

Chwasty mają się nadzwyczaj dobrze :P
Kwitną też kokoryczki



Pigwowiec się rozkręca :P



Berberys kwitnie po raz pierwszy u mnie.
Do tej pory 2-3 razy w roku dostawał cięcie.
W poprzednim roku dostał tak ostre że teraz nie było już co ciąć





Zaczyna kwitnienie moja ulubiona azalia



Laurowiśnia w całości ale zdjęcie tak naprawdę nie oddaje jej urody i uroku.




Taki sobie kfffiatuszek




Konwalie są piękne ale chyba dostaną eksmisję.
Tylko jeszcze nie wiem gdzie
Za rok będzie to idealne miejsce na ogórki.




Dowód na to że niektóre piwonie mają pąki kwiatowe na każdym pędzie.

[trzynastka]

Pięknie kwiatowo pakowo u Ciebie u mnie piwonia też ma już spore pąki

[jollla500]

Mariolu ale piękności u Ciebie kwitną.....Twoje krzewy przepiękne a Berberys pięknie kwitnie abyś już mu dała spokój

Mariolu powiedz mi ile lat ma Twój pigowiec ? przepiękny jest.....mój cosik nie kwitnie
Miłego wieczorku

[JAKUCH]

MARIOLKA ,ale nafajniejszy to kfiatuszek racibarbaru .Pigwowiec naprawdę się rozszalał u nas jeszcze tak nie wygląda a berberys równięż uroczy

[Ave]

alez się zapowiada piwoniowy spektakl...

[Comcia]

Celinko - to chyba jedyna moja biała piwonia, singielka.
Inne są różowe i rosną jako szpaler.
Byle nie było tak jak rok temu że kwiaty leżały na ziemi stłuczone przez deszcz


Jolu - to stary pigwowiec.
Rok temu dokupiłam drugi i ten nawet nie myśli zakwitnąć.
Potrzebują widać sporo czasu zanim zakwitną.
A berberys był tak wielki że na początku musiałam wchodzić na krzesło by go trochę przyciąć :P
Potem dostał takim sekatorem do grubych gałęzi i jest trochę lepiej.
A i tak Stasia jak u mnie była to mówiła że jest za duży


Jadziu - specjalnie w tym roku go zostawiłam by zobaczyć jak kwitnie.
Teraz jest już wyższy ode mnie :P


Ewo - to tylko 1 piwonia a mam ich dużo

[elsi]

Moje piwonie też mają w tym roku pąki, nawet te, wiosną przysłane z "cebul".
Laurowiśnia bardzo ładna, widziałam z niej żywopłoty, szczelne i wysokie,
ale w Irlandii i pod Paryżem, u nas to tylko ciekawy krzew, ja muszę swoją okrywać, ale jest malutka.
Twoja bardzo dobrze zniosła naszą zimę, chyba bez okrywania ???????
Konwalia rozrasta się jak podagrycznik , zacznę je czymś ograniczać.
Kupiłam teraz różową, ma pączki, wyczekuję na ten róż z niecierpliwością, bo jakoś nie dowierzam, póki nie zobaczę

[Comcia]

Elu - ja nie zabezpieczam laurowiśni - przecież to staruszka :P
Przemarzło jej kilka listków ale ma zaciszne miejsce pod murem i nawet mi do głowy nie przyszło by ją zabezpieczać.

Konwalie są dobre jako zapełniacz tam gdzie są złe warunki i inne roślinki będą kaprysić.
Nie trzeba plewiić

[x-d-a]

Właśnie, Mariolko, mój pigwowiec, tak jak Joli nie kwitnie - ma kilka lat i dwa kwiatki na krzyż
A u Ciebie tyyyle kwiatów! A pewnie potem i owoców...
Nic z nim nie robię, nie tnę, wiosną nawożę, a on strajkuje
Piwonie bardzo ruszyły w ciągu ostatnich paru dni; nawet moja młodziutka ma pięć pędów i na każdym paczek! A kwiaty będą białe.
Pozdrowionka

[mag]

Daluś, może właśnie nie kwitnie, bo go nawozisz Spróbuj pogorszyć mu warunki, żeby poczuł się zagrożony...

[jollla500]

Mariolu to trochę mnie podbudowałaś bo już myślałam że z moim pigowcem jest coś nie tak
Mam nadzieję że mój na przyszły rok zakwitnie...
Ale dziwi mnie jedno, moja sąsiadka ma taki malutki i kwitnie .....cierpliwie poczekam

Co do berberysa do dla Stasi jest taki duży bo przecie Ona jest taka malutka
Mariolu to aby jutro nad Wrocławiem i nie tylko zaświeciło słoneczko życzę Tobie, sobie i innym również

[Comcia]

Pigwowiec kwitnie co roku i co roku ma dosłownie kilka owocków i to malutkich.
O żadnej nalewce nie ma mowy.
Wiosną go powiązałam powlekanym drutem bo się strasznie rozkładał na wszystkie strony i mnie denerwował.
Mój pigwowiec to jeszcze nic - kilka działek dalej są takie u których nie widać ani liści ani pędów bo cały jest pomarańczowy !
Pigwowiec nie ma specjalnych wymagań ale nie znosi chwastów ani trawy, dlatego go podwiązałam bo zaraza kłuje i nie miałam jak usuwać chwastów czy trawy ( rośnie prawie na trawniku ).
Kwitnie tylko na starszych pędach.
Ale i tak dostanie trochę cięcia
Pokrój mi się nie podoba.

Mnie najbardziej podoba się Stasi pigwowiec bo ma grube, sztywne pędy, wielkie kwiaty w malinowym kolorze i na dodatek owocuje bez problemu.
Dostałam sadzonkę i poczekam cierpliwie :P

[Adam S.]

Mariolu pięknie kwitnie Twój pigwowiec , nie dziwię się teraz dlaczego mój nie kwitnie .
A ja głupi spodziewałem się kwiatów na nim , to jest mała sadzonka wsadzona w zeszłym roku .

[hal1959]

Mariolu mój pigwowiec też popodwiązywany,podcinam go ciągle,ale i tak się rozrasta,muszę go chyba przyciąć krótko i uformować,tylko boję się żeby nie przestał owocować,zawsze ma trochę owoców na moje potrzeby.
Też dostałam (tamtej wiosny) od znajomej tego drugiego pigwowca,o którym piszesz,że dostałaś od Stasi,
przyjął się, ma listki,ale nie kwitnie jeszcze .On ma inne owoce,większe i faktycznie krzak jest taki masywny z grubymi pędami,
bardziej rośnie w pionie.

[AGNESS]

Mariolu cudowne żarówiaste kwiatuszki pigwowca, one niesamowicie mają to do siebie, że się rozłażą i ciągle wychodzą nowe pędy w okolicy. Najgorsze jest właśnie to wyrywanie trawy z pomiędzy kolczastych gałązek, praktycznie niemożliwe, moje rosną na rabacie wysypanej korą w pobliżu iglaczków, a i tak trawa pojawia się pomiędzy gałązkami. Muszę ich trochę wykopać, bo już porozrastały się jak szalone i niedługo pochłoną większość rabaty