


Kasiulka- te pojemniczki kupowane były razem z hiacyntami,swoją rolę spełniły,hiacynty przekwitły i wylądowały w ogródku,a teraz ukorzeniam w nich juki,które siedzą w żelowych kulkach.Pewnie już będę musiała wsadzić je do ziemi ,bo mają spore korzonki.
Igorku -służbę wynajmij

Nie ja ich niczym nie owijałam,pocięłam tylko na kawałki i do wody ,później jak hiacynty pojemniczki zwolniły to siedzą w żelu.milkicja pisze:Piękne juki, uwielbiam te kwiaty
A czy ty je czymś owijasz do ukorzeniania??