Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Przemont
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 sty 2016, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kępno

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Moja cytryna już u mnie :D Roślinka wygląda na zdrową i wypuszcza pełno nowych liści.
Paulina cytryna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 mar 2016, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Przedstawiam moją "cytrynkę". Owoc jest duży ma 33 cm w obwodzie i waży 485 gram. Jest soczysta i ma cieniutką skórkę. Jest to cytryna skierniewicka, a do tego rozmiaru rosła 10 miesięcy.
Na pierwszym zdjęciu pomiar cytryny:-)
Drugie cytryna przekrojona
Trzecie porównanie wielkości mojej cytryny z cytryną ze sklepu
Czwarte jak była jeszcze na drzewku
Piąte jak była malutka, ale już miała wielkość cytryny ze sklepu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Sahe
200p
200p
Posty: 254
Od: 16 mar 2014, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Fantastyczna cytryna !! Nie mogę wyjść z podziwu. :D Proszę, napisz w jaki sposób ją pielęgnowałaś, że z tak niewielkiego drzewka doczekałaś się takiego okazu ... ?!
Rozczarowanie to gniew dla mięczaków ...
Paulina cytryna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 9 mar 2016, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

W pielęgnacji mojej cytryny chyba najważniejsze było to, ze postępowałam odwrotnie niż jest we wszystkich poradnikach dotyczących pielęgnacji :wink: Wszędzie jest napisane, aby mało podlewać i nie przelewać, a moja cytryna piła bardzo dużo wody i cały czas miała do niej dostęp, zawsze miała dużo wody w podstawce i sama piła ile chciała...latem, gdy owoc najbardziej rósł dostawała nawet szklankę dziennie. Jest to chyba logiczne, że jeśli chcemy aby owoc był soczysty i duży to trzeba dostarczyć roślinie dużo wody, a we wszystkich poradnikach jest napisane, że lepiej przesuszyć cytrynę niż przelać, co jest nieprawdą. Dodatkowo w moim mieszkaniu jest ciepło, bo zwykle jest ok. 25st.C i chyba cytryna też to lubi :D To chyba cała tajemnica, bo nic więcej specjalnego nie robię.
Teraz znów kwitła i już ma malutką cytrynkę, a na drugiej gałązce rozwijają się kolejne pąki kwiatowe, które zakwitną za jakieś dwa tygodnie :D
Pozdrawiam
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 899
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Ja moich jeszcze nie zrywam. Zacznę mocniej podlewać, dostaną słońca, powinny zrobić się smaczne. Na razie pewnie były by mało soczyste, bo podlewanie ograniczałem.

Obrazek

Co do podlewania to ja też w lecie daję dużo wody. Jak nie pada podlewam codziennie ok 3-4 litry na doniczkę. Raczej nie dopuszczam do przesychania ziemi w doniczkach.
Pozdrawiam
Tomek
Przemont
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 sty 2016, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kępno

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Witam jakiś tydzień temu zacząłem spryskiwać moją cytrynę skierniewicką, opadły jej 2 dolne liście, oczywiście to nie strata, lecz chcę się zapytać czy mimo przegotowania i odstania wody 24h była ona zbyt twarda? Jeśli tak to znaczy że powinienem ją spryskiwać deszczówką? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Pozdrawiam! Przemek
Awatar użytkownika
snow0010
50p
50p
Posty: 69
Od: 18 wrz 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Spryskiwać najlepiej deszczówką. ;:333
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 899
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Od wody wodociągowej i związków wapnia w niej zawartych robi się biały nalot na liściach, ale nie powoduje on ich opadania. W warunkach ogrzewanego i suchego pokoju lepiej spryskiwać taką wodą niż żadną.
Pozdrawiam
Tomek
Przemont
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 sty 2016, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kępno

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Być może liście opadły ze starości tego nie wykluczam ponieważ były to tylko dolne listki, z młodszymi nic się nie stało. :)
Pozdrawiam Przemek
Awatar użytkownika
Malagenia
100p
100p
Posty: 168
Od: 1 lut 2011, o 22:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Przemku :wit
opadłe listki na pewno były już stare, tak jak piszesz, po prostu przyszedł na nie czas i tym się nie przejmuj.
Wodą do spryskiwania też się za bardzo nie przejmuj. Może być również wprost z kranu, byle nie lodowata, powinna mieć temp. otoczenia. Plamki osadów kamienia nie szkodzą, mają znaczenie tylko estetyczne, no, może po długim czasie mogłyby utrudniać liściom życie, oddychanie. A w końcu od czasu do czasu można je usunąć przecierając liście wilgotną delikatną szmatką, liście cytryn są skórzaste i krzywda im się nie stanie.

Przegotowanie wody powoduje wytrącenie się znacznej ilości kamienia ( twardości ) i pozostałym nie należy się martwić.
Deszczówka, hmm :roll: ... wszystko zależy gdzie mieszkasz. W dużych miastach i w regionach bardziej uprzemysłowionych w czystość deszczówki nie wierzyłabym ( a tak przy okazji, umieść w profilu swoje miejsce ).
Jeśli chciałbyś jednak rozdzielać włos na czworo :wink: to już lepiej kupić destylowaną na stacji benzynowej ;:130

Hodowałam wiele lat temu cytrynę skierniewicką i mandarynkę, podlewałam kranówką i rosły zdrowo, wydawały owoce :D
Zeżarły mi je dopiero tarczniki / miseczniki, bo brakowało mi czasu i systematyczności na walkę z nimi watką z denaturatem. To były b. dawne czasy i nie było takich środków owadobójczych jak dziś, od których uginają się półki.

Ja od dawna mam nawyk zlewania do butelek wody pozostałej w czajniku, gdy gotuję na herbatę czy kawę. To chyba mniej kłopotliwe niż zbieranie deszczówki ;:209
Do czajnika elektrycznego używam wody tylko z dzbanka filtrującego, ale w kontekście roślin, to akurat nie jest konieczne. W kącie kuchni stoją 3-4 butelki, które stale uzupełniam. Tym sposobem jest i przegotowana, i odstana, nie podnosi pH ziemi i nie zasala jej. Podlewam nią wszystkie moje rośliny, spryskuję, przygotowuję na niej biohumusy do zasilania itp. Może spróbujesz :uszy
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Przemont
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 sty 2016, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kępno

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Dzięki za rady ;:138
Pozdrawiam Przemek
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 899
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Reinmar pisze: teraz ma około 40 cm i gruby pień.
Chyba żartujesz?
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Piotrek_85
50p
50p
Posty: 88
Od: 24 sty 2014, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

Reinmar: zależy czy pędy są jeszcze zielone, jeżeli usuniesz suche gałązki i reszta, która została będzie w przekroju zielona to powinna odbić i zacząć nowe życie :) Wówczas normalna uprawa, po przesadzeniu do doniczki z nowym podłożem wiadomo, że nie nawozimy około miesiąca. Powodzenia :)
Pozdrawiam, Piotrek
Awatar użytkownika
tomekb1
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 899
Od: 30 gru 2012, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko

Re: Cytryna skierniewicka - uprawa,wymagania,problemy

Post »

tomekb1 pisze:
Reinmar pisze: teraz ma około 40 cm i gruby pień.
Chyba żartujesz?
Sorki. Zrozumiałem, że pień ma 40 cm grubości :oops:
Nie zauważyłem literki "i"
Pozdrawiam
Tomek
imagine
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 3 lut 2016, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryna z pestki

Post »

Witam wszystkich,
uprawą cytryb zajmuje się od jakiegoś czasu (a raczej przejąłem po tacie),
Kiedy on zarządzał tym przy naszych 3 cytrynach skierniewickich wszystkie owoce pieknie kwitły a owoce były wielkości kubka do kawy.
3 lata temu przesadziłem cytryny do większych doniczek ( średnice 50 cm, 40cm 40cm)
zrobiłem drenaż, ziemię użyłem pewnie zwykłej pomieszanej odpowiednio z piaskiem żółtym.
Rosło sobie tak średnio tzn na zimę usuchały całe pędy, na wiosnę odżywały, zawiązywały owoce które później spadały nie osiągając wielkości orzecha włoskiego.
W między czasie miały mszyce i jakieś inne paskudztwo, które z biegiem czasu usuwałem.
Ostatnią zimę aż do teraz mieszkają w "ganku" gdzie temperatury może nie były minusowe ale pomiędzy 5-15 stopni.
Liscie opadły pędy obeschły, ziemia wydaje sie mokra mimo że podlewana była miesiąc temu, ale w rzeczywistości jest w miare piaszczysta.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu.
1. Może chodzi o to że nie do przesadzenia użyłem własnej mieszanki ziemi a nie przeznaczonej dla cytrusów np substral.
2. może zbyt dużo lub mało podlewałem;
3. ewentualnie za zimno miały
4. coś je dopadło, mimo że nie zauważyłem nic szczególnego
5. może za mało światła
6. może za duże doniczki ( bardzo możliwe)

Z góry dziękuje za odpowiedź
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”