Małgoś, właśnie sobie przypomniałam, że pana szkółkarza w sobotę nie będzie, bo wybiera się na jakąś wystawę kwiatów. Ale mamy z Gabrysią pewne plany co do wtorku 5 maja a we wtorek pan jest zawsze
Ale tu pięknie...
I ile odmian...kurcze...czasami jak patrzę na niektóre zdjęcia, to tak jakbym oglądała swoje rośliny.
Ja nie mam tego samego dostawcy, ale chyba ten dostawca rozwozi cebule po całym kraju.
Madziu,chyba się zapłaczę z powodu nieobecności pana w sobotę Ale podobno ,co ma wisieć.....
tylko ,cholerka trzeba czekać ,a tego szczerze nienawidzę!
Gabrysiu to działa też tak ,że u Ciebie się człek naogląda pięknych roślin i ich odmian , potem lata jak wariat z listą chciejstw po ogrodniczych...
Alu ten duecik rzeczywiście wygląda ciekawie. Dumna z cebulowych jestem już teraz , a jeszcze nie wszystkie tulipany kupione jesienią 2008 zakwitły.No i cebulki kupione w 2007 nie pokazały , na co je stać , więc festiwal tulipanowy jeszcze potrwa
A potem będą lilie....też sporo odmian
Tak tak!! lilie to dopiero będzie pokaz, ale pewnie najlepszy się zacznie za kilka sezonów. A mnie tak korci żeby jakieś nowe lilie dokupić
Piękna kompozycja z pierwszej fotki. A na trzeciej jakie ogromne te tulipany i taką dużą i zwartą grupkę tworzą ;)
Małgoś, zerknij do mnie Zakwitł różowy tygrysek, który chyba tylko pod tygryska się podszywa. A Babi napisała ostatnio, że to jednak nie Pink Tiger, tylko Pink Giant. Już sobie dopisałam do jesiennej listy zakupów
Małgośka, te Twoje tulipany to same królowe piękności !! Już widzę oczyma wyobraźni ile ślęczałaś wieczorów nad doborem odmian Bajeczne! Daj jakieś rzuty ogólniejsze ... po całości
Aguś,ze zdjęciami po całości muszę jeszcze poczekać....
A tulipanków już następna lista powstaje.
Jutro poszukam jakichś zdjęć , bo dzisiaj jestem padnięta.Dopiero przed chwilą skończyłam pracę i mam wszystkiego dość! Napawam się zdjęciami innych.....