Kalina uprawa,pielęgnacja,cięcie
Re: Kaliny
Najprościej to wykopać kawałek z małym nawet korzonkiem. Posadzić w donicy i pielęgnować aż podrośnie i do gruntu
Albo spróbować przez sadzonki zdrewniałe jak winorośl.
Albo spróbować przez sadzonki zdrewniałe jak winorośl.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kaliny
Przycisnąć jakąś niską gałąź kamieniem i obsypać ziemią.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kaliny
Przeszłam się dzisiaj po ogrodzie i zauważyłam, że kaliny koralowa i onondaga zaczynają rozwijać pąki liściowe. Zastanawiam się teraz, czy odkryć kaliny japońskie: Pink Beauty i Pink Sensation - szczepiona na metrowym pniu. Pod przykryciem mogły też rozpocząć wegetację. Jak myślicie? Odkryć je, czy jeszcze poczekać?
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Kilka kalin z mojego ogrodu, wiosna 2015.
Kalina Judda.

Kalina Burkwooda.


Kalina hordovina Aureum.



Kalina japońska St'Keverne.




Kalina koralowa Roseum.

Kalina Judda.
Kalina Burkwooda.
Kalina hordovina Aureum.
Kalina japońska St'Keverne.
Kalina koralowa Roseum.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaliny
Ewa, imponujące kaliny. Burkwooda do jakiej wysokości dorasta? A ta japońska o pięknym pokroju jest odporna na mrozy?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Kalina Burkwooda jest u mnie jakieś siedem lat, to samo kalina japońska St'Keverne. Kalina Burkwoowa jest bardzo ażurowa i w tej chwili ma około 150 cm wysokości. Kalina japońska St'Keverne też ma ze 150 cm wysokości i jakieś 120 cm średnicy. W pierwszych latach obie kaliny słabo kwitły, kalina japońska nawet wcale nie kwitła, dopiero w trzecim roku po posadzeniu pokazały się pierwsze kwiaty i od tego czasu z roku na rok jest piękniejsza. Obie kaliny są odporne na mrozy, nigdy ich nie okrywałam choć mieszkam na skraju strefy 6a, a mój ogród ze wszystkich stron otoczony jest polami i łąkami. Mam jeszcze inne kaliny japońskie i wszystkie pięknie rosną i kwitną. Bardzo lubię kaliny i mam ich kilkanaście odmian.Agneska pisze:Ewa, imponujące kaliny. Burkwooda do jakiej wysokości dorasta? A ta japońska o pięknym pokroju jest odporna na mrozy?
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaliny
Ja też lubię kaliny. Potrzebuję krzewu o ażurowym pokroju. Kalina Burkwooda byłaby dobra. Czy ona wytrzyma na dosyć mocno naslonecznionym stanowisku?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Akurat na to pytanie nie mogę odpowiedzieć bo moja rośnie w rozproszonym zacienieniu, jednak kaliny lubią słońce. Trzeba tylko pamiętać, że efektownie ta kalina wygląda dopiero po kilku latach od posadzenia gdyż z wiekiem zawiązuje coraz więcej pąków kwiatowych.Agneska pisze:Ja też lubię kaliny. Potrzebuję krzewu o ażurowym pokroju. Kalina Burkwooda byłaby dobra. Czy ona wytrzyma na dosyć mocno naslonecznionym stanowisku?
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22158
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Kaliny
Odkryć,to nie są jakieś szczególnie wrażliwe na mrozy krzewy no i praktycznie srogiej zimy to już raczej nie będziedzika pisze: Odkryć je, czy jeszcze poczekać?

- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kaliny
Kocica mówisz, że nie okrywasz na zimę kalin japońskich. Ja swoje dwie okryłam, choć w tym roku jakichś gigantycznych mrozów nie było. Ale niestety były mocno osłabione, bo latem po upałach i wichurze straciły większość liści, a to był ich pierwszy sezon. Wolałam okryć. Mieszkam na pograniczu stref 6a i 6b. Podobno ta Pink Sensation jest bardziej wrażliwa na mróz. Niestety niewiele informacji można na ten temat znaleźć w necie, a sprzedawcom do końca nie wierzę.
Myślę o jeszcze jednej kalinie japońskiej, właśnie w stylu Twojej St'Keverne, tylko że szczepionej na pniu. Może gdzieś taką dopadnę.
-- 24 lut 2016, o 23:30 --
KaRo kochana, dziękuję że odpowiedziałaś.
Już myślałam, że nikt mi nie doradzi. To jutro odkrywam.
Myślę o jeszcze jednej kalinie japońskiej, właśnie w stylu Twojej St'Keverne, tylko że szczepionej na pniu. Może gdzieś taką dopadnę.
-- 24 lut 2016, o 23:30 --
KaRo kochana, dziękuję że odpowiedziałaś.

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Tak, nigdy ich nie okrywałam i nigdy nie zmarzły, nawet w pierwszych latach po posadzeniu, a 6 lat temu mieliśmy tu bardzo srogie zimy i temperatura spadała przez długi czas poniżej -20 stopni. Akurat mieszkam w specyficznym miejscu gdzie zimy są niemiłe. Jedynie kalina japońska Watanabe, która przez cały sezon właściwie ma młode przyrosty, potrafi podmarznąć bo nie zawsze zdążą jej zdrewnieć wszystkie gałązki. Wtedy wiosną ją przycinam i tylko z pożytkiem dla niej bo wtedy jeszcze ładniej kwitnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kaliny
Kocico, ja trochę bałam się o moje japonki. To moje pierwsze tego typu kaliny. Myślę jednak, że skoro u Ciebie zimują bez okrycia, też nie będę ich okrywać. Mieszkamy raczej w podobnych warunkach klimatycznych.
A jakie masz jeszcze odmiany kaliny japońskiej?
Ja szukam takiej, która rozrastałaby się bardziej poziomo niż pionowo i oczywiście obficie kwita
KaRo, jak dobrze, że Cię posłuchałam. Odkryłam kaliny i okazało się, że Pink Sensation ma już widoczne pąki
To był chyba ostatni moment, żeby się pod tą włókniną nie zaparzyły.
Dziękuję
A jakie masz jeszcze odmiany kaliny japońskiej?
Ja szukam takiej, która rozrastałaby się bardziej poziomo niż pionowo i oczywiście obficie kwita

KaRo, jak dobrze, że Cię posłuchałam. Odkryłam kaliny i okazało się, że Pink Sensation ma już widoczne pąki

To był chyba ostatni moment, żeby się pod tą włókniną nie zaparzyły.
Dziękuję

Re: Kaliny
Kalina japońska "Mariesii"ładnie rozrasta się wszerz.

- dzika
- 500p
- Posty: 762
- Od: 17 lut 2012, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Kaliny
Super Saxon, że zamieściłeś zdjęcie Mariesii!
Po przeszukaniu netu jest jedną z moich faworytek, tylko muszę zdobyć szczepioną na pniu.
Drugą faworytką, przeznaczoną na inne miejsce w ogrodzie, jest kalina koreańska.
Po przeszukaniu netu jest jedną z moich faworytek, tylko muszę zdobyć szczepioną na pniu.
Drugą faworytką, przeznaczoną na inne miejsce w ogrodzie, jest kalina koreańska.