Witam
Evastyl - Ewuniu - ja też obcinam ciemiernikom zmarznięte i brzydkie listki- ale w tym roku jeszcze tego nie zrobilam.
Poprzednie lata związywałam póżną jesienią kępki i okrywałam je włókniną. W ten sposób ładnie zimują.Ostatniej jesieni tak okryłam tylko jeden korsykański i jeden wschodni,a na resztę rzuciłam iglaste gałązki. Ten pierwszy sposób jest lepszy
Elizabetka- Elżuniu - prawda , z przyciętymi brzydkimi liśćmi od razu inaczej wyglądają.

Moje były przesadzane w ubiegłym roku,jak również posadzilam kilka młodych. W przyszłym roku pokażą co potrafią
Przemekt23 - Przemek - może jutro poproszę wnuczkę to zrobi zdjęcia
Pozdrawiam wszystkich ciepło - życzę udanych wiosennych kwitnień
