Dżdżownice kalifornijskie! hodowla i inne zagadnienia
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Witaj, zrobiłeś kilka błędów:
1. na dno najlepiej dać bawełnianą ściereczkę, na to gruby karton, jedzonko, a na wszytko wytłoki po jajach i podlewamy.
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
3. najlepszy dla nich pokarm to obornik koński i celuloza.
4. górę zakryj najlepiej agrowłókniną.
pamiętaj o nawilżaniu podłoża.
1. na dno najlepiej dać bawełnianą ściereczkę, na to gruby karton, jedzonko, a na wszytko wytłoki po jajach i podlewamy.
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
3. najlepszy dla nich pokarm to obornik koński i celuloza.
4. górę zakryj najlepiej agrowłókniną.
pamiętaj o nawilżaniu podłoża.
-
- 100p
- Posty: 115
- Od: 21 sie 2015, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie, a nawet Stolyca
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
No to super? na dzien dobry zepsuc ech.
Tylko co teraz? Nasypac kompostu na wierzch? Zostawic jak jest? Bo spowalnia ich prace ale jeśli nie zabije to moze zostawic? Chodzi mi o to, ze one sa? (glupio to zabrzmi) blyskawiczne
Ciezko bedzie je przelozyc do 'czystego' nowego domku bez ziemi. Myslalem zeby za jakis czas polozyc drugi podobny pojemnik z otworami w dnie i sypac jedzenie do tego nowego pojemnika, wtedy one same sobie (chyba) przejda?
Tylko co teraz? Nasypac kompostu na wierzch? Zostawic jak jest? Bo spowalnia ich prace ale jeśli nie zabije to moze zostawic? Chodzi mi o to, ze one sa? (glupio to zabrzmi) blyskawiczne

- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Spróbuj tak: kastrę przedziel na pół, zostawiając 1/2 wolnej przestrzeni. Umowną ściankę zakryj siatką po warzywach robiąc z niej ramkę. Pustą przestrzeń napełnij tym co wcześniej napisałem. Po pewnym czasie całe towarzystwo powinno przejść tam gdzie jest micha.
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
2.ziemi się nie daje , zapycha przewód pokarmowy dżdżownic i osłabia Ich pracę.
Spokojnie! nic się im nie dzieje.same chętnie w ziemię wchodzą. wystarczy metr od kompostownika położyc coś co przygniecie trawę i spowoduje jej zagniwanie.podnosicie te coś,a tam chmara naszych dżdżownic.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Piszemy o hodowli w pojemniku , a nie w kompostowniku, stąd taka uwaga.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 967
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Czy do obornika lecą muszki bo mam ich dość i zastanawiam się nad zmianą diety dzdzownic np na oborniki króliczy
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 2 lip 2014, o 10:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norymberga, Niemcy
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost


- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Czym je karmisz? Na pewno mają odpowiednią wilgotność na każdej głębokości kastry?
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
W moim pojemniku również jest dużo wilgoci, wsad ma konsystencję klejącego błota, w dnie są cztery dziury i sporo wody spływa do niższego pojemnika, także nawet mimo dobrego odpływu jeśli robaki mają dużo mokrych resztek to ziemia nie wyschnie (ogólnie się nie martwię bo one tak lubią
).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 2 lip 2014, o 10:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norymberga, Niemcy
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
U mnie tez wsad ma taka mokra, blotnista konsystencje. Niedawno polozylam na wierzch (pod kartony) warstwe suchych lisci zeby w razie czego mogly pobyc w bardziej suchych warunkach. Ogolnie moje podopieczne nie jedza chyba duzo - od czas do czasu jakies resztki z kuchni, pulpa z sokowirowki (jablka, marchew i pomarancze), jak jest ladna pogoda to troche trawy z ogrodka....Ale gdy podnosze kartony to wydaje mi sie, ze nic nie jest zjedzone tylko nadgnite lub splesniale
. Widocznie jednak cos jedza, bo inaczej by sie nie rozmnazaly. Czekam az bedzie wiosna, wtedy przeniose je do kompostownika w ogrodku.

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Za cytrusami nie przepadają
.

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 967
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Wręcz skórki cytrusów mogą zawierać chemię pamiętajmy że to owoce importowane muszą być zabezpieczone chociażby w transporcie
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2308
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
W tym wypadku nie chodzi tylko o chemię.
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Dorota46
Na balkonie to dość ryzykowne.Zimno ciągnie i od góry i od dołu.Za dużo cieczy w skrzyne dżdżownicom nie pomaga.Woda ma co prawda tzw. pojemność cieplną,ale jeśli jest jej za dużo można potopić robaki.Może właśnie dlatego dawały nogę ....W pogodny dzień spróbuj cieczy zlać ze skrzynki lub nawierć dodatkowe otwory.
Jeśli masz w niej odpady owocowo-warzywne to one podczas procesu zagniwania dają dużą temperaturę i ogrzewają dżdżownice. I dobra wentylacja,podczas rozkładu powstaje i CO2 jak również metan.
Pomysł z kocami jest dobry bo utrudnia wychładzanie.
A jak "cygara" ci idą.Skręcasz?
Na balkonie to dość ryzykowne.Zimno ciągnie i od góry i od dołu.Za dużo cieczy w skrzyne dżdżownicom nie pomaga.Woda ma co prawda tzw. pojemność cieplną,ale jeśli jest jej za dużo można potopić robaki.Może właśnie dlatego dawały nogę ....W pogodny dzień spróbuj cieczy zlać ze skrzynki lub nawierć dodatkowe otwory.
Jeśli masz w niej odpady owocowo-warzywne to one podczas procesu zagniwania dają dużą temperaturę i ogrzewają dżdżownice. I dobra wentylacja,podczas rozkładu powstaje i CO2 jak również metan.
Pomysł z kocami jest dobry bo utrudnia wychładzanie.
A jak "cygara" ci idą.Skręcasz?

-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 2 lip 2014, o 10:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norymberga, Niemcy
Re: Dżdżownice kalifornijskie i kompost
Wiem, ze balkon zima to nie najlepsze miejsce ale nie mam innego wyjscia
Skrzyna stoi na styropianie zeby od dolu zimno tak nie ciagnelo. Nawiercilam tez kilka dodatkowych otworow, zeby wiecej cieczy sciekalo ale chyba sie zapychaja, bo nie scieka duzo, mimo, ze w skrzyni jest dza wilgotnosc. Zeby sie nie potopily albo zeby nie musialy plywac
dorzucilam warstwe suchych lisci - tam moga sie w razie czego ewakuowac. No i na wierzchu maja kilka warstw kartonow. Skrzynia nie jest szczelnie zamknieta, ma luzne, wypukle wieko wiec mysle, ze wentylacja tez jest. na razie nie znajduje nowych uciekinierek wiec moze tylko w czasie mrozu bylo im za zimno i dlatego uciekaly. Mam nadzieje, ze juz nie bedzie tak zimno i wytrwaja do wiosny.
O jakie "cygara" chodzi



O jakie "cygara" chodzi

