Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko..każdą stratę trzeba przetrawić, potem już jest dobrze. ;:oj . Niemniej hiacyntów szkoda, moje spisały się dobrze. Nie widzę za to innych np miodunek, mam nadzieję że jeszcze wylezą. ;:173 . Każdej roślinki szkoda ale mnie zawsze najbardziej tego czasu, kiedy to znów urośnie a kiedy zakwitnie..niestety na to nie mamy wpływu i prawie zawsze tak jest po zimie. :wink: Gołąbeczki zadowolone podobnie jak Mikrus i Misia..ta lubi szaleć Mikrus chyba nygusek. :;230 Pozdrawiam. ;:167
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko! Ja mam dla Misi kawalera ;:306
Podobny do niej, tylko ciemniejszy i się już nawet wykąpał ;:306
Obrazek
Mi też hiacynty zgniły ;:185 pierwiosnki też biedne ;:185
No ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Co zrobisz? Nic nie zrobisz :)
Miłego dnia :wit
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Uuu,Lucynko, zastanawiałam się o jakich statach piszesz a tu takie zaskoczenie.
Ale nie martw się. Tak to już jest,natura się rządzi swoim (czasem okrutnym) prawem. Jedne giną,inne się pojawiają. Straty zawsze są przykre,ale pr?cz strat są jeszcze zyski. Oby tych było jak najwięcej. Z całego serca Ci życzę.

Uraczyłaś nas przepięknymi zdjęciami. Futra przewietrzone i zadowolone. Niech więc słońce i radość będzie z Wami !
Awatar użytkownika
ewarost
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 14 gru 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko witaj wiosennie... u mnie też przygrzewa ;:3 musiałam odgruzować rabatki i tak się omachałam grabiami i sekatorem, że nie miałam siły nawet usiąść do klawiatury ;:131 Ale ja już tak mam, że po ostrej pracy muszę dać kończynom odpocząć... u mnie też są pozimowe straty, ale na szczęście niezbyt duże mam nadzieję, że niektóre roślinki odbiją ...Zwierzaczki też zadowolone że nareszcie jest ;:3
Życzę zdrówka i ;:3
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko wszyscy wykorzystujemy piękną pogodę, ostro działamy w ogródkach.
Po takiej dziwnej zimie wiadomo było, że straty roślinne będą, szkoda bo tak jak piszesz wiele roślin mrozy Ci wyeliminowały.
Na to miejsce posadzisz coś innego.
Zwierzyniec widać szczęśliwy z ogrodowej wycieczki.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko a te hiacynty to nie za płytko były prowadzone? Mnie pierwsze wypadły bo posadziłam tak jak były w doniczce, a trzeba na ok 10 cm.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

:wit Witajcie!
Przed trzema godzinami wróciłam z działki. Namachałam się pazurkami i grabiami, a tak się zawzięłam, że teraz ledwo zipię, ledwo się poruszam. Ale nic to, do jutra przejdzie i od nowa będę machać. Goście odwołali swój jutrzejszy przyjazd z powodu pogrzebu w rodzinie. Jeśli im się uda, to zajrzą do nas na kilka godzin w niedzielę. Tak więc jutro hajda! na działeczkę i do roboty!
Dzisiaj uporządkowałam wszystkie kwiatowe rabaty. Wygrabiłam śmiecie, pazurkami wzruszyłam ziemię by ją napowietrzyć i ze smutkiem stwierdzam, że dużo roślin prawdopodobnie nie ujrzy światła dziennego. A krokusy poroznoszone są po całej działce i tak sobie kwitną pojedynczo. Zapewne nornice poroznosiły cebulki. Nawet mi się to podoba, bo cała działka kwitnie.


Zuziu111 - już się pogodziłam ze stratami i tylko różyczek mi ciągle żal. Jeszcze ich nie cięłam, ale widzę, że większość trzeba ciachać do ziemi. ;:174
Miśka dzisiaj przeszła samą siebie i cały dzień szalała po działkach, a Mikrus to już staruszek i na harce nie ma ochoty. ;:108
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Moniczko - ładniutki ten kawaler i czyściutki po kąpieli. :D Tylko jest jeden mały problemik. Misia nie może mieć dzieci, to chłopczyk mógłby być niezadowolony. :oops:
Wszyscy liczymy straty, jak to po zimie, ale ... wiśta wio! i do przodu! Ważne, że wiosna wreszcie przyczłapała. ;:333

Majeczko - tak do mnie mów ;:63 "Najważniejsze są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" i może się okazać, że trochę na wyrost narzekamy. Zobaczy się, co tam jeszcze w ziemi drzemie, a luki się uzupełni. ;:108
Wydawało mi się, że prawie wszystkie żurawki wypadły, a dzisiaj uczciwie się nimi zajęłam i okazało się, że odeszły tylko trzy. ;:303
Za zyski duża buźka dla Ciebie. ;:cm

Ewuniu [ewarost] - mamy wreszcie wiosnę z prawdziwego zdarzenia, toteż omachujemy się i choć wszystko nas potem boli, to i tak bardzo to lubimy. ;:138
O, tak! Zwierzaki szczęśliwe, a zwłaszcza Misia.
Zdrówko się teraz szczególnie przyda. Dziękuję i Tobie również zdrówka życzę. ;:167 ;:196

Dorotko [korzo_m] - nie wiem, co mi się stało, ale w tym roku po raz pierwszy przestałam się przejmować stratami roślinnymi. Wydaje mi się, że ważniejsze jest zdrowie w rodzinie, a rośliny zawsze można albo uzupełnić, albo zastąpić innymi. ;:108
Zwierzyniec - tak! - Bardzo zadowolony. :tan Wcale się im nie dziwię, bo długo w czterech ścianach siedziały, zwłaszcza kota. :lol:

Kasiu [klarag] - hiacynty sadziłam zgodnie ze wskazówkami, które podają na opakowaniach, tj. na głębokość dwóch i pól cebulki. Moja ziemia jest gliniasta, działka położona niżej, deszcze padały latem, całą jesień i pół zimy, potem błoto zamarzło, a gdy rozmarzło, okazało się, że cebulki poooszły... Trudno, płakać nie będę. ;:185


Dzisiaj przywiozłam malutki pakiecik zdjęć. Nie było czasu na inne przyjemności poza harówą. ;:306

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ObrazekCiemiernikom wszystkie liście zmarzły. Obcięłam, a zakwitnie zapewne tylko ten biały.

Przez cały dzień paliliśmy rozmaite chabadzie pozimowe.
Obrazek
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 611
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko,

na pewno wiele z nas liczy straty po zimie. Ale z drugiej strony będzie można posadzić inną roślinkę :D
Miłej pracy.
pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Witaj Lucynko :wit . Słoneczko napędza nas wszystkich do pracy ;:215 . Niestety straty po zimie mam i ja ale nic, jakoś to będzie. Rośliny zawsze można zastąpić innymi ;:224 . Nornice miejscami porobiły sobie wyżerkę tak więc cebul zakwitnie trochę mniej ;:222 . Fajnie, że mogłaś trochę pomachać sobie grabiami i całą resztą. Ja dzisiaj sadziłam róże a jutro kolejna dostawa tych ciernistych pannic ;:108 . Posiałam nawet z córką aksamitki i szałwię trójbarwną na parapecie. Może trochę późno ale bynajmniej mi ich ślimory nie zjedzą i mam pod kontrolą co wyjdzie ;:108 . Pozdrawiam i dalszych dni ze słoneczkiem życzę :wit .
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Masz rację zdrowie najważniejsze. Roślinki można kupić w każdej chwili.
Moje kotki tez w swoim żywiole, są szczęśliwe szaleją po drzewach, pies mnie nie odstępuje gdzie ja tam ona ;:306
Szybka jesteś wszystkie kwiatowe rabaty uporządkowane, to ja jestem w lesie ;:131
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

:wit Witam ponownie!
Śmiać mi się chce, ale to wcale nie jest śmieszne: moje cztery litery dostały zakwasów i dają mi popalić podczas siedzenia przy kompie. :oops:


Paulinko - właśnie tym się pocieszam: będzie miejsce na nowe nasadzenia. :tan :tan
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196

Ewelinko - a więc część dołków już wypełnionych. ;:333 Teraz nie pozostaje im nic innego, jak tylko pozwolić mieszkankom pięknie rosnąć i jeszcze piękniej kwitnąć. ;:63 ;:63
Aksamitki siałam w domu pod koniec marca, przed świętami, ale coś nie bardzo im się chce rosnąć. ;:223 Nasion zostało, posieję wprost do gruntu. Ślimary pogonię przy pomocy niebieskich granulek. ;:306
Dziękuję i wzajemnie pięknej wiosennej pogody życzę. ;:3 ;:167 ;:196

Dorotko [korzo_m] - u nas na działkach jest taki zwyczaj, że przed zimą rabatki się porządkuje i odchwaszcza. ;:108 Ja też to zrobiłam, by nie okryć się niesławą. ;:224 Dzięki temu wiosną mam mniej roboty. ;:333


Obrazek

Obrazek

Dobranoc! Do jutra! ;:33
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko nareszcie dogodziłyśmy sobie pracami ogrodowymi. ;:306 Czuję każdy mięsień, po dzisiejszym maratonie na rabatach. Wasz zwierzyniec też szczęśiwy, że może wygrzać się w słońcu. ;:215 Kwiaty krokusowe w słońcu cieszą wyjątkowo. Straty bolą, ale zapełnisz jednorocznymi, a dobre dusze zawsze też coś podeślą niespodziewanie. :D
U mnie hiacynty w piaskowej glebie żyją, ale kawiaty jakieś takie rachityczne, mimo dania im obornika w nogi. ;:222
Kolejnych ciepłych dni i miłych chwil na działce. ;:168
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Lucynko nadrabiam dziś zaległości -( co prawda zaglądałam między czasie ) i podziwiam wiosenkę u Ciebie ;:108
A oprócz roślinek jeszcze miły zwierzyniec :)

Na zakwasy, zgodnie z regułą "klin-klinem" najlepsza kolejna porcja ćwiczeń :lol:

Pogody, ;:3 , ciepełka i zdrówka ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Witaj Lucynko ;:196
Piękne kwiatuszki ;:215 w końcu mamy wiosnę :D
Kochana ja tez nie mam siły się ruszać i nawet spać nie mogę chyba z przepracowania - ale to takie przyjemne zmęczenie .
Twoje zwierzaczki szczęśliwe , mogą się wybiegać ;:333
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka oraz słoneczka życzę ;:168 ;:167 ;:4
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 9

Post »

Witaj Lucynko :wit . Miejmy nadzieje, że wyjdzie Tobie trochę tych aksamitek. Ja w zeszłym roku nie siałam i dlatego doceniłam te rośliny ,kiedy we wrześniu było u mnie nudno a tak aksamitki ciągle kwitną ;:108 .Posiałam kremowe i pomarańczowe ;:108 . Co do ślimorów to ja też z reguły zwalczałam je niebieskimi granulkami ale teraz przy Coli obawiam się o jej zdrowie. Ona wiecznie wszystko by próbowała i zjadała ;:222 . Pozdrawiam :wit .
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”