Mój ogródek - kogra - 2cz. 2008r
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Julka1 - to może pomożesz mi wybrać? Bo ja nie mam pojęcia które mogłoby się nadawać na ten konkurs. Dla mnie wszystkie są zwyczajne i na miarę mojego fotograficznego talentu tylko ładne. A tam potrzeba ujęć artystycznych. Zaproponuj coś, jeśli jakieś wpadło Ci w oko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Grażynko nie zgadzam się z Tobą. Nawet to "zwyczajne" zdjęcie, może się okazać zdjęciem artystycznym.kogra pisze:Julka1 - to może pomożesz mi wybrać? Bo ja nie mam pojęcia które mogłoby się nadawać na ten konkurs. Dla mnie wszystkie są zwyczajne i na miarę mojego fotograficznego talentu tylko ładne. A tam potrzeba ujęć artystycznych. Zaproponuj coś, jeśli jakieś wpadło Ci w oko.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
I tak już za póżno, bo od dzisiaj zaczyna się głosowanie. Ale nic przecież nie straciłam. A taki konkurs pewno będzie jeszcze nie jeden.
Ale dzięki dziewczyny za uznanie dla moich fotek. Cieszę się, że Wam się podobają. Postaram się o równie dobre a może nawet lepsze w przyszłości.

Ale dzięki dziewczyny za uznanie dla moich fotek. Cieszę się, że Wam się podobają. Postaram się o równie dobre a może nawet lepsze w przyszłości.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Tej nocy było u mnie minus 10 stopni. Śniegu jak cukru na cieście i wiatr hulający w kominie, że aż nie można było zasnąć. Wawrzynek nie wytrzymał tego mrozu
a śnieżyce skuliły się i przygięły do ziemi. Na szczęście nie wszystkie były już rozkwitnięte i te, które rosną w półcieniu będą dopiero kwitły.
Czy długo przyjdzie nam jeszcze czekać na taki widok ?



Czy długo przyjdzie nam jeszcze czekać na taki widok ?






Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Grażynko, śliczne prymulki kupiłaś
u nas od piątku króluje zima, podobno są to jej ostatnie podrygi w tym roku
całe szczęście mój M pod moją nieobecność okrył odkryte przeze mnie ostatnio wychodzące cebulowe, do tego przykryła je śnieżna kołderka więc powinny przetrwać mroźne dni (w nocy było dziś -10, poprzedniej coś koło -14)
byle do wiosny

u nas od piątku króluje zima, podobno są to jej ostatnie podrygi w tym roku
całe szczęście mój M pod moją nieobecność okrył odkryte przeze mnie ostatnio wychodzące cebulowe, do tego przykryła je śnieżna kołderka więc powinny przetrwać mroźne dni (w nocy było dziś -10, poprzedniej coś koło -14)
byle do wiosny

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Ja niestety nie zdążyłam okryć wawrzynka, a jeśli przemarzły kwiaty to nie będzie owoców
, ale to nie szkodzi. Za to w przyszłym roku będzie kwitnął jeszcze obficiej. Sam mróz nie jest tak grożny jak wiatr, który sprawia, że mróz zwiększa swą siłę i wtedy rośliny mogą zostać uszkodzone.
Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i taka mrożna noc już się nie powtórzy.

Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i taka mrożna noc już się nie powtórzy.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Grażynko dzisiaj dopiero jestem u Ciebie- dziękuję za SERDUSZKO
. Na taką wiosnę chyba przyjdzie nam długo poczekać, tak niedawno cieszyłyśmy się ciepłymi dniami, a tu nie dość ,że mróz to u mnie jeszcze okropnie wieje. Szkoda tylko tych obudzonych roślinek, gdyby trochę śniegu napadało to jest szansa mogą nie przemarznąć, została nam nadzieja na rychłą poprawę pogody.

- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Z tym wiatrem u mnie też tragedia. Głowę chce urwać, na dodatek śnieg gdzieś "poprzeganiał" i teraz wszystko przemarznie. Rododendronom liście zupełnie klapnęły, ciekawe czy pączki u powojników przeżyją?
A Twoje widoczki takie piękne!! Pomarzyć można przy kominku!
A Twoje widoczki takie piękne!! Pomarzyć można przy kominku!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Dorotko - u mnie na szczęście dzisiaj już popuścił mróz i teraz jest niecałe minus 2 stopnie. Wiatr zelżał i zaczyna się trochę mroczyć a to znaczy że już nie będzie takiego mrozu jak poprzedniej nocy.
Guciu - moje rododendrony wyglądają jak gałęzie na kompoście, takie zwiędłe, ale może kwiaty nie przemarzły, bo krzewy nie są zbyt wysokie i pod świerkami są trochę chronione od wiatru. Zobaczymy wiosną a ta coraz bliżej.

Guciu - moje rododendrony wyglądają jak gałęzie na kompoście, takie zwiędłe, ale może kwiaty nie przemarzły, bo krzewy nie są zbyt wysokie i pod świerkami są trochę chronione od wiatru. Zobaczymy wiosną a ta coraz bliżej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Obyś miała rację z tym mrozem. U mnie też jest w tej chwili minus 2 stopnie ale jeszcze wieje.
Ogrodzenie mam zasłonięte matami, rododendrony są małe, mają dopiero trzy lata ale wyglądają naprawdę mizernie.
Ogrodzenie mam zasłonięte matami, rododendrony są małe, mają dopiero trzy lata ale wyglądają naprawdę mizernie.
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Guciu - dopóki na liściach nie pojawią się najpierw "tłuste " plamy, które potem brązowieją i zasychają to nic złego się nie dzieje - roślina broniąc się przed utratą wody z liści zwija je w ruloniki, ale gdy zagrożenie mija, liście wracają do normalnego kształtu. Mam nadzieję ,że tak właśnie zareagowały twoje rododendrony.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Oj tak Dorotko, z pewnością wszyscy mamy dość już tej szarugi, tej zimy, braku słoneczka i tej chandry która nas przygniata. Tych obolałych kości , nieposłusznych mięśni i zbędnych kilogramów niemiłosiernie przyrastających nam od siedzenia przed kompem i telewizorem.
Dość już zimy

Dość już zimy



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki