Majeczko - majka411 dziękuję za poradę w kwestii ostróżek, wypróbuję ten sposób. Moje piwonie i iryski dziękują za ciepłe słowa. Niecierpliwie czekam, aż pokażesz swoje
rozy 
Dla Ciebie Aquarel
Sylwia - silvarerum dziękuję

Dla Ciebie Heidi
Małgosiu - clem3 o obcinaniu liści piwonii przed zimą przeczytałam dopiero, jak moje zaczęły chorować na grzyba. Podobno stare liście na rabacie mogą porażać grzybem nowe zalążki, które czają się tuż pod ziemią. Coś w tym jest

Nasienniki obcinam, czasem nawet nie czekam, aż piwonia się całkiem osypie. Krzewy piwonii zawsze mają pączki, jednak u tych nowo posadzonych, one rzadko się rozwijają... Duchesse de Nemours to dosyć popularna odmiana, nie ma kłopotu z kupieniem jej sadzonek, a pachnie według mnie najpiękniej ze wszystkich odmian

. Dla Ciebie diuszesa przytulona do róży
Aniu - anabuko1 dziękuję

U mnie też nie wszystkie irysy zakwitły. Nie zakwitł np. Fabolous Frills, który dotąd kwitł grzecznie co roku. Może wymarzł? Nie wiem...

Niektóre nie kwitły, bo są zbyt młode - sadzone dopiero w ubiegłym roku. Dla Ciebie Braggadocio
Jolu - April wycieczka była przyjemna

. Jak pisałam, sądzę, że z czasem ogrody nabiorą jeszcze większej urody. Ale niektóre części zupełnie mnie nie rajcowały

Ogród barokowy jest moim zdaniem beznadziejny. Wazy na postumentach, całe zardzewiałe, to nie wygląda dobrze (wręcz fatalnie). Nasadzenia roślinne w tej części są również mało ciekawe. Ogród japoński to porażka - nie zrobiłam tam ani jednej fotki

Uprzedzam lojalnie, żeby potem nie było na mnie...
Ja już zacieram rączki na Wojsławice. Piwonie przepadną, trudno, ale za to liliowce będą

Dla Ciebie Jolu Rosengrafin Marie Henriette
Aniu - Ann_85 dziękuję za pocieszenie

Kwiaty Dinner Plate są ogromne, największe ze wszystkich piwonii, a kolor mają obłędny,taki jak lubię najbardziej
Jak to zrobić? Ciągle coś wpada na listę, a nic nie wylatuje...
U mnie tak samo

. Dla Ciebie Eglantyne
Mariolu - kropelka ja także kilka lat temu oddałam na złom rower syna...

Trudno, nie wiedziałam wówczas, że może służyć za dekorację ogrodową... Chciałam zajrzeć do Ciebie z wizytą, ale jak klikałam na linki w Twojej stopce wyskakiwał komunikat "General ERROR"... Chyba coś było nie tak ze stroną forum. Zajrzę do Ciebie niebawem

Tymczasem dla Ciebie Crocus Rose
Aniu - Minnie masz rację co do Kapiasa (i w kwestii części ogrodu, które nie powalają (np. ogród barokowy albo skandynawski) i w kwestii szkółki). Kupiłam tam jedną sztukę szałwii trójbarwnej i tyle

Za to ozdóbek ogrodowych jest masa, szkoda tylko, że niektóre ceny są niebotyczne

Ze względu na to, że brak mi czasu na latanie po szkółkach, kupuję prawie wszystko przez internet. Jak chcesz, mogę Ci podać namiary na sprawdzone sklepy bylinowe.
Irysek odnalazł już swoją nazwę - okazało się, że kupiłam ... i zapomniałam. To Chasing Rainbows

Podobny do Kevin's Theme, ale jednak inny (inna bródka i płatki o szerszej gamie kolorystycznej). Wiele irysów jeszcze mi nie zakwitło, szczególnie tych,które sadziłam w zeszłym roku... Ale stale poszerzam kolekcję. Wpadłam

Dla Ciebie Chasing Rainbows - na żywo jeszcze ładniejszy
Basiu - apus do starych ogrodów też dotarłam. Niewiele zdjęć tam zrobiłam, bo o ile fajnie tam spacerować, o tyle ciężko zrobić dobre zdjęcia. Teren jest mały i chodzi się jak w labiryncie - bardzo urokliwe, kręte ścieżki i zakamarki

Dla Ciebie Augusta Luise
Jadziu - Jakuch moja Ciocia mi mówiła, że była u Kapiasa parę lat temu i była rozczarowana. To tylko potwierdza tezę, że ogród dojrzewa jak wino i potrzebuje czasu. Ja o obcinaniu liści piwonii przed zimą przeczytałam dopiero wtedy, jak moje zaczęły chorować na grzyba. Podobno stare liście na rabacie mogą porażać grzybem nowe zalążki, które czają się tuż pod ziemią.
Od tamtej pory staram się pamiętać o tym, ale nie zawsze ze wszystkim się zdąży...Grzyba nie pozbyłam się do końca

tak, że teraz też będę pryskać. Dla Ciebie Ambridge rose
Aniu - AnaAn nie ukrywam, że niespecjalnie lubię obrywanie przekwitłych kwiatostanów, no ale jestem w stanie to przeżyć. Tym bardziej, że jest to jedyny zabieg, którego (oprócz nawożenia) rododendrony wymagają.
Irysy... co tu dużo gadać... wtopiłam

Dla Ciebie Eglantyne, w końcu mam ją dzięki Tobie
Gabrysiu - Gabi niestety, ogrody Kapiasa mają też zupełnie nieciekawe miejsca. Powiedziałabym, że wybudowanie kolejnej chałupki lub ziemianki nie załatwia sprawy...

Jednak są w nich również miejsca bardzo urokliwe. Jestem ciekawa jak odbiorę Wojsławice

Dla Ciebie bibułkowa Mary Rose
Gosiu - Margo2 całe szczęście, że obawy były przedwczesne

zajadam się truskawkami do nieprzytomności

. Za mało robię szerszych planów? Hm, pewnie dlatego, że w innych miejscach ogrodu nie ma co pokazywać... Powoli, powoli, staram się ogarniać również rabaty wstydu, ale daleko im jeszcze do doskonałości... Dzisiaj specjalnie dla Ciebie będzie kilka perspektyw

. Tymczasem przyjmij w prezencie Gruss an Aachen
Aniu - Annes 77 mówisz, że taki rower sporo kosztuje? Może tak być, jeżeli jest specjalnie postarzany

Ciekawe ile kosztuje na złomowisku?

U mnie róże bardzo powoli się gramolą, spektakularnych kwitnień raczej nie ma i nie będzie...

Dla Ciebie
East Park
Asiu - JLG dziewanny chyba faktycznie mniej kapryśne, chociaż wątpię czy spodobałaby im się moja glina...Kolejne fotki będą, chociaż strasznie powoli gramolą się róże, kwitnie zaledwie kilka, a cała reszta nie wiem na co czeka

. Dla Ciebie Flammentanz (czerwona

)
Matti - Tulap dziękuję

.Widziałam, że też już masz kwitnące piwonie. Zapach bajeczny, prawda? Ostróżki raczej mnie nie lubią, najstarsze mają po 2 lata. Zdecydowanie muszę spróbować je sadzonkować, bo pójdę z torbami... Dla Ciebie piwonia Red Charm, jedna z późnych
Wandziu - wanda7 podejrzewam, że u Kapiasa wszystko zależy od tego, kiedy zwiedza się te ogrody. Nie wiem czy w innym czasie jest tam tak samo ładnie. Poza tym, jak pisałam wyżej do Gabi - są miejsca zupełnie nieciekawe, niektóre wręcz brzydkie, albo zrobione "na odwal". Ale są też miejsca, które bardzo mi się podobały. Gorzej z nasadzeniami roślinnymi - brak jakichś
"białych kruków" niespotykanych, rzadkich, cennych... Agrowłóknina chyba zarosła, albo ja jej nie zauważyłam

Dla Ciebie Queen of Sveden
Dorotko - dorotka350 rzeczywiście coraz więcej róż kwitnie, ale dużo jeszcze czeka - nie wiadomo na co

. Ostatnie upalne dni powodowały szybkie osypywanie się kwiatów, na które tak długo czekałam

Trudno, ten rok nie jest zbyt udany ogrodowo.
Postarzenie roweru, żeby wyglądał jak u Kapiasa, wymaga chyba sporo wysiłku - najpierw go trzeba oczyścić z farby, a potem wystawić na wiatr, deszcz i upał, aż nabierze stosownej patyny. Potem dopiero można dołożyć koszyczki i wsadzić rośliny. Jest jeszcze szybszy sposób - cały rower lakieruje się na biało, albo kremowo - też fajnie wygląda

Dla Ciebie Dorotko Munstead z Boscobelem
Ewciu - ewka36jj też uwielbiam włoskie klimaty

Dla Ciebie nie włoska, ale angielska róża - Abraham
