Artur, Agnieszko, Koniczynko (śliczny nick),
Bebosku, Sasanko (również śliczny nick) i
Marku (szlachetne imię) - bardzo dziękuję za wizyty! W szczególności bardzo cieplutko witam nowe osoby, a Sąsiadkę zza miedzy niesamowicie radośnie!
Dziękuję za miłe słowa odnośnie moich wysiewów. A choćbym pękła, wszystkiego nie nadążam notować ani "focić". W ogóle cud, że pamiętałam o świętach, które podobno już pojutrze!
Choć nie dopełniłam tradycji wierszem składanych życzeń, to jednak o Was pamiętam
Artur - pytasz o kaudeksy... No kilka wysiałam, ale czy będą, to się okaże
Agnieszko - mam nadzieję!
Koniczynko - ślicznie "brzmisz"

Bardzo dziękuję, że tu zajrzałaś. Mam nadzieję na całą masę, bo i całą masę wsadziłam w ... masę podłoża

Teraz tylko czekam
Beata - to są jedne z najpiękniejszych życzeń, jakie otrzymałam

A Mała chyba rzeczywiście ma muchy w nosie, bo lata jak wściekła
Sasanko - kolejne piękne "brzemienie", aż się cieplutko robi

Dziękuję, że mnie odnalazłaś, ja tylko pobieżnie zdążyłam zobaczyć Twoje królestwo. Mam nadzieję, że się wiosną gdzieś miniemy w rzeczywistości, ale póki co zapraszam częściej
Marku - no pewnie, że za mało, dlatego w drodze kolejna porcja nasion. Tylko miejsca może zabraknąć, ale najwyżej nogą popchnę co trzeba
Bardzo dziękuję Wam za miłe słowa. To zaledwie drugi tydzień po wysiewie, więc dla niektórych nasion to jeszcze za krótko, ale niektóre już wystartowały:
Caralluma russeliana
Edithcolea grandis yellow flower - tak wyglądała 15.12.2015...
...a tak 19 grudnia (aktualnie nieco większa)
Epiphyllum sp. Peru też w tych samych dniach, czyli tak wyglądało 15. grudnia:
... a tak 19. grudnia:

(aktualnie wykiełkowało kilka więcej)
I tak samo wykiełkowała
Hoodia pilifera ssp. annulata - aktualnie większa, ale zdjęcia nie zrobiłam jeszcze
Trochę się rusza "coś" w uncarinach, ale jeszcze za wcześnie by cokolwiek pokazać.
I uprzejmie proszę o trzymanie kciuków dalej!
A na koniec, zamiast choinki, życzeń wierszem pisanych, składam Wam najcieplejsze życzenia wszystkiego, co najlepsze, wraz ze zdjęciem aktualnie zamierzającej kwitnąć eszewerii. Ta jeszcze nie kwitła - rozwinie się pewnie w przyszłym roku
Do miłego! Raz jeszcze wszystkiego najlepszego nie tylko na nadchodzące dni!
