Asiu, fajne te czerwone mieczyki na poprzedniej stronie, z taką białą obwódką

Kupiłam kiedyś parę rzeczy u Benexa, to się nie sprawdziły odmianowo
Ja też sadzę mieczyki. 2 lata temu miałam więcej, ale susza troszkę je wykończyła, większośc nie zakwitła i cebule zmarniały. W tym roku miałam trochę, większość jakieś nowości o falbaniastych kwiatach, ale doszłam do wniosku,że bardziej podobają mi się te zwykłe, proste kwiaty mieczyków. (Znajdę zdjęcia, to pokazę je w swoim wątku). Kupiłam już dużo różnych odmian, starałam się je opisywac, ale potem przychodzi jesień i jakoś tak już chyba ze zmęczenia sezonem - wrzucam wszystko do jednego wora

I potem nie wiem co jest co.
Nie kupowałam jeszcze nigdy róż w kartonikach, jak coś będzie w ofercie w sklepach, to sobie kupię, bo cena chyba dosyć przystępna
