Tu odpoczywam po pracy zawodowej... grzebiąc w ziemi cz.2

[Ela_2015]

Ładne dalie zwłaszcza bardzo spodobała mi się ta fioletowa z białym.
wysiewałam jeżówki ale w maju na balkonie wzchodziły po tygodniu.

Jakie jeżówki wysiewasz?

[mymysteryy]

Wiolu ja siałam w zeszłym roku jeżówki. Wysiewałam 27 lutego, kiełkowały mi po 5-7 dniach (kiełkowałam na wacikach i dopiero potem przekładałam do kuwety). Latem już kwitły

[Wolusia]

Kasiui Elu- dziękuje za podpowiedź w sprawie jeżówek. Ponieważ po tylu dniach nadal nic ne wzeszło, dziś posiałam jeżówkę jeszcze raz. Niech nie myśli, ze się tak szybko poddam.

Ponadto słoneczko i szybszy powrót z pracy zachęcił mnie do siewów. Posiałam seler, pora, bazylię, ostre papryczki, paulownię, begonię i spróbowałam raz jeszcze z żurawką.

[gracha]

Wolusiu szalejesz z wysiewami,nadzieja że wiosna szybciej nadejdzie niż się spostrzeżemy

[plocczanka]

Wysiewałam jeżówki w ubiegłym roku w styczniu, po stratyfikacji.
Powschodziły bardzo ładnie różowe i białe. Różowe wyrosły , w maju wysadziłam do gruntu, ale w ubiegłym roku jeszcze nie zakwitły.
Natomiast białe marniały, marniały i do wiosny całkowicie zmarniały.
W tym roku wysiałam białe. Jeszcze się nie pokazały.

[Wolusia]

Gracha- szalałam wczoraj. To był zastrzyk super energii. Bardzo tego potrzebowałam

Lucynko- wysiałam białe i zielone po troszeczku i jakiś mix kolorów. Jeszcze nie wyrzucam, kto wie...
Mam odrobinkę nadziei. Szukałam zdjęcia jedynej różowej, która mi w tamtym roku zakwitła, ale diabeł nakrył ogonem

[Ela_2015]

Mi jeżówki zakwitły dopiero w nasępnym roku tak jak napisała Lucynka.
Mam trochę odmian ,jak zechcesz to ci w pózniejszym czasie mogę nasionek nazbierać
i tak rzucam na kompost. Siałam Hot papay ale cech nie powtórzyła a szkoda.
Spróbuję w tym roku się pobawić z zapyleniem może coś się uda
Szalejesz z wysiewami
Pozdrawiam

[pela11]

Wiolu ,gdzie Ty kochana pomieściśz te wszystkie wysiewy .Trochę Ci zazdroszczę bo u mnie tylko parapet od zachodu i do tego zastawiony domowymi .Będę siała dopiero w kwietniu na balkonie a w razie chłodów nocą zabiorę do domu ,no a potem do ogrodu.Pozostałe rozsady kupuję na targu,nie ma wyjścia. Pozdrawiam

[Wolusia]

Pelu- Elżbietko- nie mam zbytnio miejsca, ale nie ma u mnie takiego targu
Elu- uwielbiam wszystkie jeżówki i nie przywiązuję uwagi do odmiany. Nadal nie wykiełkowały...

Moje wspomnienia pomidorowe
Odmian nie zanotowałam

[tencia]

Ja nasionka jeżówek wysiałam bezpośrednio do ziemi ,wzeszły bardzo ładnie .Na drugi rok wiosną jak już troche podrosły przepikowałam na miejsce stałe .Byłam dzisiaj na działce ,trochę się martwię rózami kilka ma czarne pędy .
Pozdrawiam Teresa

[Ela_2015]

Te fioletowe pomidory wyglądają jak bombki na choince,
ja jednak wolę czerwone pomidorki ale miałam na działce
3 krzaczki zielonych w żółte paseczki nawet były smaczne i bardzo słodkie.
Sliczna ta ostatnia dalia chyba będzie chciejstwo

[vimen]

Te fioletowe to Indigo rose - bardzo dlugo dojrzewają. Ale dojrzewajac czerwienieją i w środku są czerwone. Za to bardzo fajnie na krzaczku wyglądają Moja rodzinka miała straszne opory przed jedzeniem tych czrnych i brazowych pomidorków - musiałąm pierwsza probować, zeby udawadniać im, że nie sa zgniłe

[rafik5678]

Bardzo ładne są te fioletowe pomidorki, ale do mnie jakoś tak nie przemawiają może dlatego że mają kolorek trochę psującego się pomidora. Ale i tak są bardzo ładne.

[Wolusia]

rafik5678- fioletowe są tylko w fazie niedojrzałej Są pyszne

-- poniedziałek, 1 lut 2016, 08:35 --

Teresko- mam nadzieje, ze Twoje różyczki przetrwają. Bądź dobrej myśli. Mnie jeżówki chyba nie lubią. Próbowałam siać do ziemi w tamtym roku i klapa. Teraz dwukrotnie spróbowałam w domu i nie wychodzą z ziemi... Może ktoś ma dużo siewek i wiosną się podzieli?

Moje pierwsze zeszłoroczne jeżówki

[Wolusia]

Elu- te fioletowe pomidorki były bardzo wytrzymałe na zeszłoroczną suszę. Gdy dojrzeją, są czerwone i bardzo dobre

-- poniedziałek, 1 lut 2016, 08:39 --

Kasiu, a ja je jadłam pierwsza i patrzyłam, aby pozostali członkowie rodziny wybierali inne pomidorki

Tak wyglądała na suchym już krzaczku miechunka pomidorowa


Kocham rzodkieweczki


Uwielbiam truskaweczki- do domu nawet ich nie donosimy. Konsumpcja na miejscu


Relaks w upalny dzień, a na pierwszym planie smakołyki

Smacznego