Działka na Kaszubach - 2014

[Reniak]

Pokaż no ich razem to zprecyzuje

[JagiS]

Ty niepoczciwa Ambo !
Taki piękny plac zabaw chcesz kotom spalić .

Jagoda
PS. Będę śledzić postępy Twojego wiąza, myślę, że dość szybko będziesz pozostałe rośliny przesadzać (sądząc po tempie wzrostu moich egzemplarzy).
PSS. Jakie to szczęście mieć "złotą rączkę"! Zazdraszczam i gratuluję.

No i pozwól Reni sprecyzować .

[amba19]

Jaguś - powiem więcej: pocięć porąbać i spalić a kotom kupię myszki-maskotki do zabawy
Roślinki poprzesadzam. Trawce już wymyśliłam nowe lokum a i liliowcem sobie poradzę. W najgorszym przypadku wyląduje pod płotem!
Reniu - wyruszam na poszukiwanie stosownej fotki...to może potrwać zanim przejrzę pokłady moich zdjęć....

[Maska]

Tytuł: Zielone pokoje, Ibrakadabra i 100 róż, cz.5.

U Marysi leje, a nad Gdańskiem słoneczko świeci!
....Łany falującej werbeny...oj tak! To byłoby to co wszystkie AMBY lubią najbardziej. Od momentu posadzenia mojej sadzonki zastanawiam się i pojąć nie mogę - czemu ja tylko jedną roślinkę kupiłam

Marysiu wyczytałam to oczywiście u Jagis i radzę Ci wysiać nasiona, albo zostawić swoje werbeny do końca, a wysieje się i będziesz z czasem miała łany
Jest jeszcze jedna możliwość późną jesienią wyślę Ci nasiona i wysiejesz na wiosnę w doniczce c.d. jak wcześniej. Moje ubiegłoroczne tak się wysiały, że wyrywam bezlitośnie.
Na taki deszcz jak u mnie ostatnio bywa to tylko kot na kolana i bezczynność, ale ja wolę takie przyjemności z wyboru, a nie z musu .
Pozdrawiam i dmuchnij trochę słoneczka do mnie
A koty wygłaskaj proszę

[asma]

Dziękuję za nasionka

[Darmokot]

Marysiu spróbuj ściąć w połowie pysznogłówkę - powinna jeszcze raz zakwitnąć.

[amba19]

Marysiu - słoneczko telepatycznie wysyłam.....
Werbenę miałam w ubiegłym roku, badyle zostawiłam do wiosny i...ani jednej samosiejki U mnie się po prostu prawie nic nie sieje
Asiu - a za co Ty mi skarbie dziękujesz - jak jeszcze nic ode mnie nie dostałaś Widziałam już dojrzewające nasionka i zaraz będę je dla Ciebie zbierać.
Michale - piękne dzięki za poradę dobry człowieku! Za chwilę pakuję manatki i wracam na działkę a tam łapię sekator i obcinam wszystkie moje pysznogłówki.....

...czerwone
...białe
...i wrzosowe

[kropelka]

Śliczne pysznogłówki. Ja mam czerwoną, ale ciagle obsypana mączniakiem...

[Maska]

Nie Marysiu za krótko kwitły kwiatki i nie zdążyły dojrzeć nasiona. Jak się przypomnisz późną jesienią to nasiona wyślę i wysiejesz część do ziemi, a część do doniczki w lutym/ marcu.
U mnie też się kiedyś nie siało a teraz wszystko! a może motyczką grządki obrabiasz, to sobie wyciupałaś siewki
Śliczne pysznogłówki biała to chyba przedmiot marzeń wielu forumek

[Grazia]

Marysiu ,żyję.dopadłam kawiarenkę internetową więc daję znać ,został nam tydzień,pozdrawiam serdecznie

[asma]

Nie Marysiu za krótko kwitły kwiatki i nie zdążyły dojrzeć nasiona. Jak się przypomnisz późną jesienią to nasiona wyślę i wysiejesz część do ziemi, a część do doniczki w lutym/ marcu.
U mnie też się kiedyś nie siało a teraz wszystko! a może motyczką grządki obrabiasz, to sobie wyciupałaś siewki
Śliczne pysznogłówki biała to chyba przedmiot marzeń wielu forumek

Rozdawałam swego czasu mnóstwo siewek białej pysznogłówki,a chętnych nie było wiele,raptem kilka ;:108Dziękuję za deklarację bo to tak jak bym już miała te nasionka
Idę też ciachnąć swoje pysznogłóki wrzosowe,ale wydaje mi się ,że to za późno,aby powtórnie zakwitły Zbieram też nasiona gailargii-będzie tego sporo bo mnóstwo dojrzałych jest u syna w ogrodzie

[amba19]

Wybaczcie ze tak dawno się nie odzywałam ..ale internet beznadziejny i ostatnio sporo się działo...
Odwiedziłam dwie koleżanki z naszego forum..To była wspaniała wyprawa - dzięki nieocenionej Madzi
Relacja później ..najpierw odpowiem moim gościom

Kropelko - zdziwiłam się że masz takie problemy z pysznogłówką, moje nigdy nie miały mączniaka.
Marysiu - ja faktycznie jestem z tych "grzebiących" ale tamtego miejsca nie ruszałam - przysięgam! Ania ( od której dostałam nasiona) uprzedzała mnie, że siewki widoczne są dopiero w maju, więc tylko tam zaglądałam i wyrywałam to zielsko co do którego byłam na 100% pewna - że to chwasty. O nasionka oczywiście uśmiechnę się do Ciebie
Grażynko - cieszę się, że miałaś taki udany wyjazd... ale cieszę się że już wróciłaś i mam nadzieję, że jeszcze nie raz w tym roku spotkamy się na działkach.
Asiu - moje białe pysznogłówki - właśnie podzieliłam i kawałeczek pojechał do Justynki-Klarysy. Mam nadzieję, że będą jej tak ładnie rosły jak u mnie. Jeszcze obiecałam sadzonkę Krysi-Ignis. Ale jej chyba przywiozę dopiero jak już będziemy wracać do Gdańska...
Obcięłam wszystkie pysznogłówki, zostawiłam tylko trzy kwiatki na białych, mam nadzieję, że zawiążą się nasiona i uda mi się dochować siewek tak jak tobie.

Jesiennie....

[Ignis05]

Marysiu dzięki za pamięć, ale już mam sadzonkę białej pysznogłówki, dzięki Jagodzie.
Czy w sobotę przypadkiem trafisz na Renk ?

[Maska]

Maryś będziemy pamiętać ja zapiszę, a Ty przypomnisz

[amba19]

Krysiu - Nie dam rady przyjechać na Renk.. 20-go będą targi w Lubaniu i tam wybiorę się na pewno. Cieszę się że już masz białą monardę, mam nadzieję że Ci będzie pięknie kwitła!



Marysiu - przypomnę się na pewno. Uwielbiam tę roślinę