Witajcie:
Bogusiu, Beatko, Natalko, Jureczku, Edytko i Saro.
Saro zdarza mi się mylić rudbekię, słonecznik, gailardię - chyba do końca życia nie będę pewna, które jest które
Beatko dogadałam się w tej sprawie z tesciową i mi przechowa.
Edytko ja przejęta swoimi pnącymi ogórkami - pierwszy raz - chyba za mało posialam. Nizej mam jeszcze rząd, ale zanim z tego cos ukisze...to zleci trochę czasu.
Jurku mam ambitne plany, ale obok mojej działki zabrali ludziom 2 sektory działek. Dokładnie po przeciwnej stronie drogi. I tak jakoś żal cos robić, bo nie wiesz kiedy Ci zabiorą wszystko w co włozyłeś tyle sił

dziękuję za pamieć o egazaminie.
Natalko, cieszę się, że się podobają. W tym roku nagietki jakies pełniejsze i jakby dwubarwne - a może na słońcu wypłowiały?
Bogusiu miło, ze zajrzałaś. Gdyby nie te upały, byłoby ładniej. Kwiaty usychają, a ja ledwo warzywniak nadążam podlewać.
Zastanawiam sie co Wam pokazać na S może
słonecznik - nie jestem pewna nazwy, no tak na 60%
No i oczywiście kwitnący
Starzec - jestem pewna na 101%
I
szałwia muszkatołowa - zaczęła przekwitac i wysypywac nasionka - powoli zbieram
I jakis deser - moze
Śliwki
