Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Trucizny trzeba stosować odpowiedzialnie, aby przypadkiem nie zatruć kotów ,psów czy ptaków.Raz zastosowałem pułapkę na lisa,bo tak się oswoił ,że wziął wszystkie kury, to dostał wyrok. Niemazin jest dopuszczony do dezynfekcji gleby ,ale także działa zabójczo na żywe organizmy. Ważne że w postaci gazu ulatnia i ziemia nie ma pozostałości po pestycydzie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Tak Mirku. Mnie tak na początku wiosny padły 2 wierzby Iwy.
Ale mam taką cichą nadzieję ,że te duże mrozy
coś zrobią z nimi
.Jak one mogą się poruszać w tych zamarzniętych norach.
Ale mam taką cichą nadzieję ,że te duże mrozy


Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Jakich tam zamarzniętych?
Ziemia pod śniegiem niezamarznięta. Śniegu pół metra. Pod nim cieplutko. Idealna zima dla nornic.
Ziemia pod śniegiem niezamarznięta. Śniegu pół metra. Pod nim cieplutko. Idealna zima dla nornic.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Ja ostatnio próbowałem obwiązać jabłonki włókniną przed zającami , niestety kilka drzewek wyjąłem z ziemi bez żadnych korzeni , tylko wystarczyło szarpnąć i po drzewku , na wiosnę pewnie nic nie zostanie.
Ziemia przykryta grubą warstwą śniegu długo nie zamarznie , szkoda bo draństwo będzie dalej buszować.
zastanawiam się jak i gdzie wyłożyć jakąś trutkę .
Ziemia przykryta grubą warstwą śniegu długo nie zamarznie , szkoda bo draństwo będzie dalej buszować.
zastanawiam się jak i gdzie wyłożyć jakąś trutkę .

- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Helen pisze:U mnie zmorą w ogrodzie to nornice. Dobrze ,że teraz zima to mam święty spokój
Mocno ubij śnieg przy pniach drzewek i krzewów, zwłaszcza młodych. Może będzie Ci mniej przykro wiosną.Markonix pisze:zastanawiam się jak i gdzie wyłożyć jakąś trutkę
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Dziękuje Grzegorzu za poradę.
Mój sąsiad z Niepołomic, ma ten sam problem.Więc do dzieła ,
zaczynamy dokarmiać nasze ogrodowe stworzonka, przecierz są głodne 

Mój sąsiad z Niepołomic, ma ten sam problem.Więc do dzieła ,


- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2325
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Dziś podczas spaceru z psem zauważyłem całkiem świeże kopce kreta..wczoraj jeszcze ich tam nie było..Dziś ziemia wypchnięta ponad śnieg...i tak sobie pomyślałem...jakiej siły potrzeba żeby przepchnąć "urobek" przez zamarzniętą warstwę powierzchniową..
A na działce nornice zrobiły sobie mieszkanie i bazę wypadową pod szklarnią..tam ziemia prawie nie zamarza.Kiedyś założyłem pułapkę..widocznie niezbyt dobrze bo była wypchnięta do góry..mam nadzieję że trutka chociaż zadziała...
A na działce nornice zrobiły sobie mieszkanie i bazę wypadową pod szklarnią..tam ziemia prawie nie zamarza.Kiedyś założyłem pułapkę..widocznie niezbyt dobrze bo była wypchnięta do góry..mam nadzieję że trutka chociaż zadziała...
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
no stary , teraz to poleciałeś , to dla mnie jak prowokacja - tylko po czyjej stoisz stronie ?Grzegorz pisze:Mocno ubij śnieg przy pniach drzewek i krzewów, zwłaszcza młodych. Może będzie Ci mniej przykro wiosną.

Józefie u mnie pod śniegiem ziemia jest ani troszkę nie zamarznięta , więc te małe bestie buszują wszędzie gdzie tylko mogą , choć dla mnie większym utrapieniem są te idące za nimi inne podgryzacze....
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Teraz wszystko ziemne stworzenie chodzi chyba pod śniegiem bo
na wiosnę widać korytarze na wierzchu tak było w tamtym roku
i też była bardzo śnieżna zima
na wiosnę widać korytarze na wierzchu tak było w tamtym roku
i też była bardzo śnieżna zima

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Jestem przeciw gryzoniom. Gdy ubijesz śnieg, który zamarznie na lód, to nornice nie będą miały tak łatwo z przekopaniem się pod śniegiem do drzewka.markonix pisze:no stary , teraz to poleciałeś , to dla mnie jak prowokacja - tylko po czyjej stoisz stronie ?Grzegorz pisze:Mocno ubij śnieg przy pniach drzewek i krzewów, zwłaszcza młodych. Może będzie Ci mniej przykro wiosną.![]()
Józefie u mnie pod śniegiem ziemia jest ani troszkę nie zamarznięta , więc te małe bestie buszują wszędzie gdzie tylko mogą , choć dla mnie większym utrapieniem są te idące za nimi inne podgryzacze....
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
A wystarczy w miejscach gdzie są ślady na śniegu gryzoni,na ich trasie zrobić "stołówki" dla nich, zjedzą wszystko ze smakiem co im się poda. Taka "stołówka" to może być rodzaj karmnika ( na dole mała doniczka z żarciem, przykryta większą doniczką, czy talerzem) z niewielkimi otworami do swobodnego wejścia i wyjścia.
Taki karmnik musi spełniać dwie podstawowe role , swobodny dostęp do niego przez gryzoni z ich tras poruszania się oraz zabezpieczenie karmy przed zamoczeniem ze strony deszczu ,śniegu, czy zalegającego śniegu. ( szybko pleśnieje) Co do karmnika włożyć, to już sprawa indywidualna, dla tych co lubią te stworzenia, coś na wzmocnienie ich fizycznej kondycji a dla tych co chcą się ich pozbyć trutka w postaci ziarna lub granulatów.
Lepszej pory na pozbycie się nieproszonych gryzoni niż teraz nie ma, zdążyły już zgłodnieć po jesiennych ucztach, a do wiosennego żarcia daleko. Dla pewności w celu właściwego rozstawienia "karmników" wystarczy jednego dnia świeżym śniegiem zasypać ich ślady, i następnego dnia zobaczyć czy są nowe ślady ich bytności na śniegu.
W celu ich maksymalnego zlikwidowania , takie stołówki rozstawiać wszędzie tam gdzie są ślady na śniegu ich bytności. "Karmniki sprawdzać codziennie, jeżeli się stwierdzi że ubywa podana im karma, dosypywać do chwili gdy przestanie ubywać. Po dwu-trzech dniach ,gdy stwierdzimy że podaną karma jest z danego miejsca nie ruszana, zmieniać miejsce "karmnikom".
Najlepsze wyniki osiągniemy gdy zlokalizujemy ( po śladach w śniegu) ich otwory w ziemi i bezpośrednio przy nich zlokalizujemy "karmniki", gdy przestanie w nich ubywać karmy, wtedy będziemy mieli pewność że w promieniu 5-7 metrów od "stołówki" nie ma już nieproszonych gości.
Nie ma co narzekać, tylko brać się do roboty, lepszego okresu do walki z nimi nie znajdziemy. Powodzenia.
Taki karmnik musi spełniać dwie podstawowe role , swobodny dostęp do niego przez gryzoni z ich tras poruszania się oraz zabezpieczenie karmy przed zamoczeniem ze strony deszczu ,śniegu, czy zalegającego śniegu. ( szybko pleśnieje) Co do karmnika włożyć, to już sprawa indywidualna, dla tych co lubią te stworzenia, coś na wzmocnienie ich fizycznej kondycji a dla tych co chcą się ich pozbyć trutka w postaci ziarna lub granulatów.
Lepszej pory na pozbycie się nieproszonych gryzoni niż teraz nie ma, zdążyły już zgłodnieć po jesiennych ucztach, a do wiosennego żarcia daleko. Dla pewności w celu właściwego rozstawienia "karmników" wystarczy jednego dnia świeżym śniegiem zasypać ich ślady, i następnego dnia zobaczyć czy są nowe ślady ich bytności na śniegu.
W celu ich maksymalnego zlikwidowania , takie stołówki rozstawiać wszędzie tam gdzie są ślady na śniegu ich bytności. "Karmniki sprawdzać codziennie, jeżeli się stwierdzi że ubywa podana im karma, dosypywać do chwili gdy przestanie ubywać. Po dwu-trzech dniach ,gdy stwierdzimy że podaną karma jest z danego miejsca nie ruszana, zmieniać miejsce "karmnikom".
Najlepsze wyniki osiągniemy gdy zlokalizujemy ( po śladach w śniegu) ich otwory w ziemi i bezpośrednio przy nich zlokalizujemy "karmniki", gdy przestanie w nich ubywać karmy, wtedy będziemy mieli pewność że w promieniu 5-7 metrów od "stołówki" nie ma już nieproszonych gości.
Nie ma co narzekać, tylko brać się do roboty, lepszego okresu do walki z nimi nie znajdziemy. Powodzenia.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Tadeusz a co polecasz w menu...? możesz napisać na pw 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Moi nieproszeni goście uwielbiają różowe granulki .
http://www.google.pl/#hl=pl&expIds=1725 ... a60ddeb1b5
http://www.google.pl/#hl=pl&expIds=1725 ... a60ddeb1b5
- GrzegorzR
- 200p
- Posty: 483
- Od: 25 maja 2009, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
MOje również jedzą różową karmę, ale nie gardzą również niebieskim ziarnem.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kret, nornica czy... - 4cz.
Mam granulki jeszcze z jesieni...no ale u mnie w ogrodzie śnieg po kolana.Trzeba będzie odrzucić śnieg i w tych miejscach położyć granulki.
Na śniegu raczej nie zda egzaminu. Nie??
