Doniczkowce Hani

[hanka101]

Crazydaisy masz zupełną rację Jestem strasznie przywiązana do kilku zielonych przyjaciół, które są ze mną od dłuuugiiiich lat i choćby były najzwyklejsze i najpospolitsze to jest w nich jakaś magia i tajemny urok
Madusiu

[hanka101]

W ten pierwszy grudniowy poranek przesyłam gorące
Chcę Wam pokazać kolejną moją roślinkę - tym razem przyszłą kolej na cotyledon undulata - praktycznie nic o niej nie wiem, poza tym, że zauroczyły mnie jej listki

Podczas przestawiania kwiatów na zimowisko, zmieniłam jej miejsce - no i bidulka straciła kilka listków i troszeczkę się wygięła





Po powrocie na południowy parapet chyba znowu się lubimy







A jak czubek nie wyprostuje się po dobroci to go ciachnę a szczepkę oddam koleżance, której też podobają się te blado srebrne falbanki

[crazydaisy]

Crazydaisy masz zupełną rację Jestem strasznie przywiązana do kilku zielonych przyjaciół, które są ze mną od dłuuugiiiich lat i choćby były najzwyklejsze i najpospolitsze to jest w nich jakaś magia i tajemny urok
Madusiu

Haniu, to tak jak moje Drzewo... Nie moglam zabrac ze soba jego "mamusi", ktora mam od 15 roku zycia, wzielam galazke, ukorzenilam i w ten sposob jakos mam ze soba mojego pierwszego hibiskusa. Takie rosliny maja specjalne znaczenie, specjalne miejsce w domu i w sercu.

[Niunia1981]

Fajne to coś i jak się puszcza
muszę sobie do wujka google zajrzeć z czym to się je

[Fraszka_1]

Nie przejmuj się niepowodzeniami wszystko się wyprostuje
Super gasterie i cotyledon

[Brendii]

Dobrze, że znowu się lubicie. A jak odetniesz szczepkę może jeszcze żywiej się puści? Ja jak crazydaisy muszę zadowolić się szczepką z drzewka ktore miałam od 12 roku życie? Stoi miemal łysy badylek ale nie mam serca go wyrzucić.

[hanka101]

Dziewczyny u mnie za oknem słoneczko więc Wam troszeczkę przesyłam
Moniko, koniecznie poczytaj, może mi potem opowiesz Wiem, że jest trochę odmian, mi się najbardziej podoba undulata ponieważ wśród innego zielonego wygląda trochę jak kosmita
Fraszko dziękuję za słowa otuchy Ostatnio tych zielonych katastrof mam trochę za dużo na swoim koncie
Brendii undulatę będę cięła na wiosnę, teraz jest chyba zła pora na ukorzenianie. Wszystkie crassule obovaty variegaty, które pokazywałam w moim przedszkolu padły Parę innych zielonych, do ukorzeniania których zmusiła mnie sytuacja też nie wygląda za dobrze Więc rozmnażania tak, ale dopiero na wiosnę

[Fraszka_1]

Ja też nie martw się

[emerald]

Śliczny cotyledon, jest bardzo dekoracyjną rośliną. I gasterie, bardzo lubię verrucosę

[hanka101]

Fraszko, dziękuję za słowa otuchy , jednak ja nie z tych, którą cieszą cudze niepowodzenia
Emerald witaj u mnie Pozrowionka przekazane roślinkom Zapraszam częściej

[crazydaisy]

Hanka, czasem cos wybiera kompost i na to nie ma rady. Myslisz ze mnie tak wszystko rosnie samo? DS70 szlag najjasniejszy trafil, zaraz potem okazalo sie ze calycina tez nie dala rady ( ), a aeschynanthus marmoratus zachowuje sie, jakby chcial podazyc za nimi. Trudno, w leb sobie nie strzele bo jeszcze sie moze do czegos przydac. Przyjdzie wiosna, sprobuje z nimi jeszcze raz.

[hanka101]

Crazydaisy swoję drogą jak coś siup na kompost to przynajmniej jest miejsce na nowe zielone chciejstwa

[crazydaisy]

Cos w tym jest... Doprawdy, cos w tym jest... Tyle ze ja te chciejstwa akurat chcialam, wiec poczekam do wiosny, zanabede raz jeszcze i sprobuje powtorzyc.

[hanka101]

Pokaże Wam moje nowe osłonki, polowałam na te cuda długo, długo, długo Modląc się przy okazji o to, żeby nikt inny ich nie kupił a sprzedawca obniżył cenę
I oto mam je a wyglądają tak





I UWAGA NAJWAŻNIEJSZE (tak w drodze wyjątku) podziwiamy osłonki nie zielone

[obaran]

O ranyyy...... One tak są pomalowane czy jak ? Z czego są ? Super


P.S. Nieposłuchana jestem Więc zielone też pochwalę