Jadziu wyczytałam że likwidujesz warzywnik ale będziesz miała miejsca dla różyczek.
Wspomnienia widzę już poszły w ruch mimo że jesienne kwiecie u Ciebie też jest ładne.
MAJKA na wspomnieniowe fotki lepiej sie patrzy bo jest bardziej zielono W ogródku niestety pustawo sie robi .Niektóre moje róże juz poszły na nowa rabatkę ,więc nic nie dokupuję [jak na razie ]
SYLWUŚ w taka pogodę to nawet piesa nie warto wypuścić, a co dopiero siedzieć w ogródku .Jako tako mam wszystko ogarnięte na razie
Jadziu jakie ty robisz piekne zdjęcia , ten twój księciunio z Monako....no no....pierwsza klasa powiem ci
Miłej niedzieli Ja wczoraj tańcowałam w ogródku
Uprzejmie donoszę , że Św.Jadwiga ma jeden maleńki pączuś ...jednak nie mam złudzeń , że się rozwinie , ale i tak cieszy ....to dzięki Tobie zagościła w moim " Królestwie .." - za co jeszcze raz serdecznie dziękuję . Jadzieńko ..Św. Elżbieta też przepiękna ...czy ona ma kwiaty zebrane w baldachy ?
Pozdrawiam niedzielnie - bardzo ciepło i słonecznie
JADZIU to książę Monaco nie księżna
JAGÓDKO cieszę sie ,że zobaczysz na własne oczy imienniczkę .Biel muśnięta różem to jej kolorek .Mam nadzieję ,że trafi do Twego Elżbietka miała być climbingiem, a jest jak na razie zaledwie parkową .Kwitnie małymi klastrami po 3- 5 kwiatów na pedzie .Taka ilość na 2-3 łodyżkach robi wrażenie bukietu .Jest zdrowiuteńka i żadna plamistość, czy mączniak na nią nie działa jak na razie .W tej chwili ma jeszcze sporo pąków tylko nie wiem czy zdążą zakwitnąć
DORCIA staram się ,chociaż nie zawsze jednakowo mi wychodzą .Ja też dziennie tańcuję ze szpadlem
TOSIA podobnie tylko ,nie dawałam aż do tylu worków i tylu papierów może to błąd .Skąd wytrzasnęłaś ten link ,bo nie podejrzewałam Cię ,że latasz po takich stronkach
Jadzieńko,młodzi dostali sporo róż weselnych i serce będzie bolało je wyrzucić.Czy jest jakaś realna szansa,żeby je ukorzenić o tej porze?No i jak to zrobić?
Moje róże zmrożone ale miło patrzeć na Burgund i Flora Danica.Jadziu będziesz powiększać kolekcję róż?czy już ostateczna decyzja zapadła co w miejsce warzywnika?
Jesienne róże piękne...... u mnie już tylko New Dawn i Nina Weibull szaleją sporą ilością kwiatuszków.... to prawdziwe terminatorki..... no i Chopin i Coral mają po 2 kwiatuszki na krzaczku...reszta już zapomniała o kwitnieniu....