No, no - kwiaty powalają swoim kształtem, kolorem i wielkością, wielkie, wielkie

dla Opiekuna za takie widoki, szczególnie gdy za oknem lało jak z przysłowiowego "cebra" i chyba znowu zanosi się na "powtórkę"

.
Dla mnie faworytkami są:
Mediolobivia pygmaea fa. rosalbiflora FR 1115, Mediolobivia pygmaea v. diersiana WR 631, Mediolobivia haagei, ze względy na ich bardzo "spokojne" kolory co nie oznacza, że pozostałe kwiaty nie podobają się - wręcz przeciwnie są śliczne, ale na "podium" jest tylko trzy miejsca
