Ania Zuzia i Chłopaki

[misia i klusek]

I do tego ekonomiczna

[wielkakulka]

Same zalety - robotna jeszcze - oj zapomniałeś

[misia i klusek]

Następnym razem się poprawię.!! Przyrzekam

[wielkakulka]

Ja też tak mówiłam i mam 10 kg więcej

[misia i klusek]

Ania jesteś rewelacyjna

[Bogumilka]

Już prawie 9 rano, a Ani jeszcze nie ma u siebie i nawet poleciałam do swojego wątku zobaczyć, a tam Ani ani widu, ani słychu.....chyba jest na uczelni, albo na działce?......ale tak wczas na działce

[semper]

Ania ma dzisiaj dyżur w elektrociepłowni i ogrzewa cały Strzelin

[Maska]

Ciii Ania się uczy w szkole!

[Agapa]

...
Czas na tą paskudną trawę - co to jest, chyba nie perz???

Aniu ta trawa to nie jest perz, który pewnie mieszka sobie u Ciebie w innej części
Najpierw myślałam, że to chwastnica, ale teraz wydaje mi się ze jest to palusznik

[wielkakulka]

Jestem, ale tylko powiem Witajcie kochani i wracam do ksiązek

[misia i klusek]

Ucz się ucz toż potęgi klucz !!
A efekty przerosną najśmielsze wyobrażenia!! Jestem z Tobą Aniu

[wielkakulka]

witajcie, zaraz wybywam na zajęcia, ale pod wieczór napisz do każdego

[wielkakulka]

Jestem, jestem. Wczoraj do domu ściągnęłam na 18 a tu dzieci chore. Kuba miał już takie coś 2 lata temu - zesztywniały mu ścięgna w szyi z jednej strony, dostał bardzo bolesny przykurcz, wył z bólu, nie ruszał głową. Nie mył się wieczorkiem, nie moze się biedny ruszyć. Pediatra mnie trochę zdenerwowała, bo skoro już drugi raz ma coś takiego - to warto jakieś wyniki albo do specjalisty. Tym bardziej, że teściowa ma gościec, reumatoidalne zapalenie stawów, jakieś zapalenia otoczek nerwowych - ona tak to nazywa nie znam specjalistycznej nazwy.Przez 2 miesiące w ub. roku nie chodziła z bólu.
Zuzia w piątek leżała z gorączką. W sobotę pojechałam o 8 na uczelnię, a jak wróciłam po 20 to Zuzia zapuchnieta i chora jeszcze bardziej. Była piękna pogoda, Kuba pojechał do mojej mamy a Ślubny postanowił wziąć Zuzię na rower!!! Bo chciała - on zapytał.

[iwona0042]

Witaj Aniu, przykro jak chorują dzieci, bardziej człowiek się martwi jak o siebie, a pogoda teraz sprzyja chorobom niestety i trzeba uważać bardziej niż w innych porach, a Ty zaganiana do tego wszystkiego i zatrzymać się nie możesz biedaku

[wielkakulka]

Marzyłaby mi się dłuższa doba. Chciałam dziś przekopać resztę działki - piekna pogoda. Niestety nie ma takiej opcji, nie zostawię Kuby samego jak tak płacze i go boli...