U mnie też z dnia na dzień coraz więcej krokusów się pokazuje.
I wyłażą ranniki.Mój jesienny zakup.Ale jeszcze fotek nie zrobiłam.Może jutro,jeśli słonko będzie
O cieee...
ależ piekniste i kolorowe kwiatuszki.. Jak w ogrodzie botanicznym na wiosnę...śliczności...
a moje Przebiśniegi wyginęły..choć zimy nie było prawie..jestem wściekła...tyle ich miałam...
Popatrzę sobie chociaż na Twoje Krokuski i inne śliczności...
U mnie przebisniegi ładnie się rozrastaja, myślałam że nic z nich nie będzie bo wsadzałam je ubiegłej wiosny wiosny już zpączkami ale sa ,kwitną i rozrastają się
Zakwitły też w końcu snieżniki
I puszkinia i narcyzy mają juz mnustwo pączków, ciepły deszczyk je ożywił, jeszcze tylko słonko i będzie gama barw
Każdego roku czekam niecierpliwie na krokusy i zawsze jestem zawiedziona, że tak krótko kwitną
Oczywiście każdej jesieni dosadzam nowe cebule, bo niech chociaż będą przez ten czas widoczne (siła w masie ).
Śnieżnik ma ładny, delikatny kolor
Kasieńko,na ranniki musisz jeszcze poczekać.To ich pierwszy rok u mnie.Zobaczymy bliżej jesieni.Musiałam je przesadzić.Miałam nadzieję,że zawiążą nasiona,a one jakby uschnięte siedzą ...Ale może one tak mają?
Śniezniki i puszkinie i u mnie rozkwitają .Piękne i chętnie się sieją