Moje ogródkowe zmagania cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magda nie dawaj się no co Ty , my nie :uszy z takich
Wpakuj do tego doła te zadoniczkowane rózyce i heja :heja Wiesz ,ze grzebanie w ziemi pomaga ...serio seryjo ;:108
Ja sobie weszłam na niemiecka stronkę różaną ...za jedną różą....a tyle cudów jest ;:oj
Wielka buzka i nosek do góry ;:4
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy, mam nadzieję, że wraz ze słonkiem ;:3 przyjdzie i energia. Wczoraj zrobiłam mały obchodzik, niestety bez fotek i z przyjemnością mogę powiedzieć, że mój niebieski hibiskus, którego kupiłam w ubiegłym roku zaczyna otwierać pączki :heja. Róża Sympathy, którą już skreśliłam z listy ogródkowej rozszalała się na koniec sezonu. Chyba został kawałek korzenia, bo generalnie, to przemarzła..odbił sobie niepozorny badylek..., a tu nagle bum :!: zrobił się niezły krzaczek. Zobaczymy co z niej będzie.
Mam nadzieję, że Aloha też się rozhula, bo na razie jest nędzna ;:222
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Jak widzisz natura robi nam niespodzianki - raz niemiłe, ale co krok - miłe ;:138 Nie ma więc co się smucić :heja
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

To czekamy wkrótce na fotki. Fajnie że różyczka się wybroniła. Może ja swoje niepotrzebnie wykopałam ;:224
Miłego dnia i uśmiechu :lol: ;:3
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Lulka, zawsze w ogrodzie jest jakiś powód do radości ;:138 roslinki potrafią nas miłe zaskoczyć swoją wolą życia ;:173
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Dokadnie ;:138 Dalie i floks Europa zaczekały z kwitnieniem na mój powrót ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

To prawda, że doły przechodzą jak się możemy wygrzać w słonku. Ten rok wyjątkowo nas nie rozpieszcza, albo upał jak w Chile, albo ziąb i leżenie pod kocem. Taka huśtawka nie nastraja pozytywnie, ja czekam na to nasze prawdziwe "babskie lato". A Kasia ma rację, ogród zaskakuje na każdym kroku. Czekam na fotkę tej różyczki, której już miało nie być a jest ;:138 Takie niespodzianki lubię!
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

I jak po weekendzie? dałaś radę? Czy teraz wypoczywasz?
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Witaj Lula! Wstyd mi,że tak późno do Ciebie dotarłam...Ale miałam przyjemność zobaczenia ogródka niedużego,ale pełnego pięknych roślin i z wielkim sercem urządzanego. Widzę,że też lubisz brzozy, to moje ulubione drzewa. Masz już niezłą kolekcję żurawek i róż..! Bardzo mi się podoba ogrodzenie z nieregularnych desek i Twoje pojemniki na rośliny ! Świetnie wyglądają te kosze i skrzynki. Co robisz z tymi "koszowymi" na zimę? Traktujesz je jak jednoroczne?
Zauważyłam też siatkę wokół słupa dla powojnika. Widziałam ten pomysł w jakimś angielskim programie, ale o nim zapomniałam, a to świetne rozwiązanie.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu, gdzie się podziewasz? hop hop
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Witajcie ;:7
cieszę się, że odwiedzacie mnie podczas mojej nieobecności na FO. Mam nawał pracy i chyba przesilenie letnie :;230 Chociaż dzisiaj jakiś dziwny zapał ogródkowy mnie złapał. Może dlatego, że wcześniej niż jesienią dotrą do mnie róże do skrzyń/nie wytrzymałam do wiosny. Mam styropian do ocieplenia, muszę tylko kupić keramzyt na dno, bo podobno jest niezłą izolacją zimową. Jak dotrą to napstrykam fotek i pokażę co wyszło.
Niezmiennie towarzyszy mi ochota na poprzesadzanie większości roślin, ale nie bardzo mam na to czas, więc pomyślałam, że może przedstawię plan ogrodnikowi, a on odbębni najcięższą robotę ;:224
Broniłam się w tym roku przed daturą na tarasie, ale rodzice przy przeprowadzce obdarowali mnie drzewkiem, więc mam spory okaz białej daturki :D
Sweety lubię takie niespodzianki ogródkowe
Aprilko nie ma co żałować, u mnie to przypadek
Robaczku to fakt, czasami jest miłe zaskoczenie podczas obchodu ogródkowego. Szkoda tylko, że chwasty nie tracą woli istnienia :;230
Lukrecjo któregoś dnia dogrzewałam się kominkiem, aż trudno uwierzyć patrząc przez okno, że pogoda jest tak zmienna tego lata
Jolu dzielnie podołałam opiece do spółki z mamą, ale stres był ogromny. Na wypoczynek czasu brak ;:222 Nawet nie mam jak na urlop wyjechać, a tak mi tego potrzeba ;:145
Tamaryszku cieszę się, że zajrzałaś. Twój ogród jest absolutnie doskonały, więc miło słyszeć pochwały w kierunku mojego "malucha". Jęśli chodzi o koszykowce, to traktuję je jako jednoroczne, jedynie żurawkę wsadzę do gruntu we wrześniu, hortensja powędruje pewnie na strych, a doniczkowego klemka opatulę/eksperymentalnie..to samo czeka róże, które dojdą za kilka dni. Siatka wokół słupa i rury deszczowej jest dobrym pomysłem..liczyłam, że to ja jestem taka odkrywcza, a prekursorem był kto inny :;230 :;230 :;230
Sosenko pracuję, pracuję, pracuję, a w domu padam na twarz ;:223
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Madziu, trzymam kciuki za Ciebie. Ja też pracuję, potem pracuję w ogrodzie, jak synek śpi to pracuję w domu, bo sprzątać też trzeba. I tak dzień świstaka mija za dniem. U Ciebie choć widać postępy w ogrodzie, a w siedlisku robię i robię i nic nie widać
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Magda, żyjesz, to dobrze bo się martwiłam. Twój negatywny nastrój teraz na mnie przeszedł. Totalne zniechęcenie ;:219
Fajnie że robisz skrzynki na kwiaty. Ja planuje od wiosny i jakoś mi się nie udało :;230 Może będę robić zimą w długie wieczory ;:170
Ja tego LATA paliłam już trzy razy w kominku. Huśtawka pogodnowa wdeptuje mnie w ziemię ;:14 A jeszcze paraliż centrum przez metro dobija. Wyrwanie się z pracy, z miasta trwa godzinami ;:145
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Jolu mateńko, mam nadzieję, że to jednak pogoda, a raczej jej zmienność wpływa na nasze samopoczucie i to nie ja rozsiałam kiepski nastrój ;:202 Współczuję korków, po mojej stronie mimo remontów przy rozbudowie ul.Puławskiej nie ma jakiś potężnych zatorów drogowych, liczę, że po otwarciu tak ogromnego przedsięwzięcia ulice się trochę rozluźnią.
Marzenko z pracy do pracy..też to znam. Generalnie mi to nie przeszkadza, ale mam okresy kiedy bym wszystko zostawiła, padła pod palmą i odmóżdżała na maxa. Ten okres powoli mi mija na szczęście

Wczorajsze ujęcia
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Pomponella i Queen of Sweden
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek

i część zwierzyńca
Obrazek Obrazek

czy to jest grzyb?
Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2

Post »

Zwierzyniec słodkaśny :D
Mój Polish Spirit też taki nie za gęsty ale Twój na białej ścianie jest przynajmniej widoczny a mój zlewa się z kratką na tle lasu :;230
Piękne te ujęcia różowo niebieskie. Różyczki pokazały na co je stać.
Nie pamiętam jakie żurawki kupowałaś. Ciekawie wyglądają takie jasno zielone z ciemnym środeczkiem. Ja od wczoraj czekam na przesyłkę m.in. żyrawek i się nie mogę doczekać ;:223
Bardzo u Ciebie nastrojowo :wit
znikam bo mam w cholerę roboty ;:130
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”