Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
U mnie tak samo jak u Rozanki są jakieś zielone liszki pod liśćmi. I tak szybko zżerają te liście, że zanim je zauważę (liszki), to już tylko ażurek zostaje na liściach.
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Maju prześledziłam Twój wątek ( najnowszy), ślicznie u Ciebie a te róże po prostu piękności.
Mam pytanie co do pnących róż, długo musiałaś czekać by tak pięknie się rozrosły?
Maju tam gdzie wstawiałaś zdjęcia zwierząt, to w tej chwili są niewidoczne...
pozdrawiam
Mam pytanie co do pnących róż, długo musiałaś czekać by tak pięknie się rozrosły?
Maju tam gdzie wstawiałaś zdjęcia zwierząt, to w tej chwili są niewidoczne...
pozdrawiam

Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Witam w kolejnym dniu zimy,
znowu był mróz w nocy, do południe troszkę pokrapywało a teraz świeci słoneczko i pewnie znowu przymrozi w nocy.
Renata miło mi.
Ewa daj im spokój na kilka lat a na pewno ładnie się rozrosną. Co do robaczków jedyne co mi przychodzi do głowy bardzo szybkiego to pluskwiaki, ja złapałam na gorącym uczynku takiego co się zwie zmiernik lucernowiec
Ja go dorwałam na róży ale te pluskwiaki żerują na wszystkim.
Najlepiej opryskać środkiem owadobójczym i potem zobaczyć na dole czy jakieś leżą.
Ida jest taka mini wersja i podobno ładniej rośnie, takiej jeszcze nie mam. Dużą warto posadzić ale trzeba dość długo czekać na ładne efekty.
Jola dziękuję w imieniu parzydła.
Edyta też przeżywałam kilka razy takie padnięcia, zawsze szkoda rośliny.
Jula słońce świeci u nas to pewnie i u Ciebie rozświecilo się.
Wanda gąsieniczki to najlepiej ręcznie unicestwić ale jeżeli nie umiesz ich namierzyć to pozostaje oprysk, niestety.
Małgosiu Miło mi że Ci się podoba.
Pnąca róża potrzebuje kilku lat żeby się rozrosnąć, moje to już są staruszki. Jak już będzie miała kilka pędów to każdego roku musisz wyciąć najstarszy pęd, wtedy powinna wypuścić nowe pędy i w ten sposób będziesz ją zmuszać żeby się rozrastała.
Co do zwierząt to zdjęcia z Goldim zrzuciłam do jednego folderu i zrobiłam go zamkniętego, pewnie dlatego są niewidoczne. Już zmieniłam właściwości folderu i te kilka zdjęć od tyłu uaktualniłam i były widoczne. Może reszta same się pootwierają.
Bardzo Ci dziękuję za tę informację, jeżeli jeszcze są jakieś niewidoczne to proszę daj mi znać na której stronie.

Renata miło mi.

Ewa daj im spokój na kilka lat a na pewno ładnie się rozrosną. Co do robaczków jedyne co mi przychodzi do głowy bardzo szybkiego to pluskwiaki, ja złapałam na gorącym uczynku takiego co się zwie zmiernik lucernowiec
Ja go dorwałam na róży ale te pluskwiaki żerują na wszystkim.
Najlepiej opryskać środkiem owadobójczym i potem zobaczyć na dole czy jakieś leżą.

Ida jest taka mini wersja i podobno ładniej rośnie, takiej jeszcze nie mam. Dużą warto posadzić ale trzeba dość długo czekać na ładne efekty.

Jola dziękuję w imieniu parzydła.

Edyta też przeżywałam kilka razy takie padnięcia, zawsze szkoda rośliny.

Jula słońce świeci u nas to pewnie i u Ciebie rozświecilo się.

Wanda gąsieniczki to najlepiej ręcznie unicestwić ale jeżeli nie umiesz ich namierzyć to pozostaje oprysk, niestety.

Małgosiu Miło mi że Ci się podoba.
Pnąca róża potrzebuje kilku lat żeby się rozrosnąć, moje to już są staruszki. Jak już będzie miała kilka pędów to każdego roku musisz wyciąć najstarszy pęd, wtedy powinna wypuścić nowe pędy i w ten sposób będziesz ją zmuszać żeby się rozrastała.
Co do zwierząt to zdjęcia z Goldim zrzuciłam do jednego folderu i zrobiłam go zamkniętego, pewnie dlatego są niewidoczne. Już zmieniłam właściwości folderu i te kilka zdjęć od tyłu uaktualniłam i były widoczne. Może reszta same się pootwierają.
Bardzo Ci dziękuję za tę informację, jeżeli jeszcze są jakieś niewidoczne to proszę daj mi znać na której stronie.

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Mnie się parzydło w ogóle nie sieje
Może mam męskie?
Bo jest roślina dwupłciowa, są męskie i żeńskie. Tyle że nigdy nie potrafiłam dociec, jakie jest moje

Bo jest roślina dwupłciowa, są męskie i żeńskie. Tyle że nigdy nie potrafiłam dociec, jakie jest moje

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
z tego co wiem, to pod ogon sie zagladaoliwka pisze:Bo jest roślina dwupłciowa, są męskie i żeńskie. Tyle że nigdy nie potrafiłam dociec, jakie jest moje

sorrki ale glowa mnie przestaje bolec i glupawki dostaje

Maja zaczelo swiecic i to jak

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Aleś mnie zaskoczyła z tymi męskimi i żeńskimi parzydłami, pierwsze słyszę że takie są. Mnie się rozsiewają to może mam i takie i takie. W kwiatach nie ma żadnej różnicy.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Ja mam parzydło olbrzyma, rośnie prawie w całkowitym cieniu, co wcale nie przeszkadza mu w obfitym kwitnieniu, ale siewki też nigdy nie widziałam...może moje tej samej płci, co Oliwki 

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Teraz czytam na Wiki o nim i pisze że jest rośliną dwupienną. Kwiaty żeńskie kremowa a męskie czysto białe i bardziej okazałe.
Roślina dwupienna czyli trzeba mieć obie rośliny żeby mieć nasiona. Ja zauważyłam jak ścinam jesienią wiechy że ze wszystkich mi się sypią nasionka i to jest ciekawe.
Roślina dwupienna czyli trzeba mieć obie rośliny żeby mieć nasiona. Ja zauważyłam jak ścinam jesienią wiechy że ze wszystkich mi się sypią nasionka i to jest ciekawe.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
To pewnie masz gdziesz w pobliżu białego chłopczyka 

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Mam tylko moje, w okolicach nie ma ani jednego a siewki ma od zawsze. Muszę się im przyjrzeć w czasie kwitnienia bo to mnie bardzo zaintrygowało. 
Tu można sobie poczytać o tych osobnikach http://pl.wikipedia.org/wiki/Parzyd%C5%82o_le%C5%9Bne

Tu można sobie poczytać o tych osobnikach http://pl.wikipedia.org/wiki/Parzyd%C5%82o_le%C5%9Bne
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć o każdej roślinie... Pytanie czy w ogóle dostanę parzydło w którymś z ogrodniczych - rok temu to się nie powiodło...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Aguś znalazłam jakieś odmianowe parzydła we Florini http://www.florini.pl/o-s-c3689.html a w ogrodniczych pewnie też powinny bywać wiosną. 

Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Chciałabym wszystkie trzy odmiany, Maju
Poczekam do wiosny i sprawdzę ofertę ogrodniczych... Może będzie w Ponderosie - tam jest dużo bylin... Albo w Melonie...
W razie czego, zachowuję namiary do Florini - dziękuję
ps. Ze zdrowiem M. ciut lepiej - dolegliwości się uspokoiły... dobrze, że od razu po powrocie wczoraj podałam mu leki...

Poczekam do wiosny i sprawdzę ofertę ogrodniczych... Może będzie w Ponderosie - tam jest dużo bylin... Albo w Melonie...
W razie czego, zachowuję namiary do Florini - dziękuję

ps. Ze zdrowiem M. ciut lepiej - dolegliwości się uspokoiły... dobrze, że od razu po powrocie wczoraj podałam mu leki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4
Aguniu to bardzo dobra wiadomość o M. Grypa żołądkowa ma to do siebie że szybko przychodzi, gwałtownie przebiega i dość szybko przechodzi, najgorsze są 2 doby, potem będzie już dużo lepiej. Dobrze że Ty na razie zdrowa.
Te odmiany parzydła też mi się podobają ale wszystkiego na raz mieć nie można, no chyba że wygram w lotka i zlecę sobie zrobić cały ogród.
Mam jedną maleńką siewkę mojego i ciekawa jestem jak przeżyła cała zadołowana.

Te odmiany parzydła też mi się podobają ale wszystkiego na raz mieć nie można, no chyba że wygram w lotka i zlecę sobie zrobić cały ogród.
Mam jedną maleńką siewkę mojego i ciekawa jestem jak przeżyła cała zadołowana.

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.4




Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.