Powolna metamorfoza

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

A ja w tamtym roku góry oglądałem jedynie ze swojej perspektywy - żabiej :;230

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Krzysiek tyz piknie :D
te ośnieżone to chyba Tatry Bielskie jeszcze nie byłem ale przyjdzie pora :heja oglądałem ich panoramę z Jagnięcego Szczytu

a w tle chyba Łomnica tak mi po zarysie pasuje
Tatry Bielskie z Jagnięcego Szczytu
Obrazek

w tył zwrot i Łomnica
Obrazek

Krzysiek czyli mieliśmy takie same widoki tylko ty mogłeś piwko z flisakami popijać a ja dyndałem o suchym pysku(tego przestrzegam na wysokościach)

na prawo od Łomnicy Durny Szczyt i tak pofalowane -Baranie Rogi
na Łomnicy widać budynek
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Krzyś, mnie ta "Twoja" perspektywa baaaaardzo sie podoba, chyba nawet bardziej niz ta "wolnościowa" w chmurach... bo ja taka bardziej "przyziemna" jestem :oops: ;:224
Awatar użytkownika
gosia79z
200p
200p
Posty: 428
Od: 19 sty 2011, o 18:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyspa Wolin

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Ten post miał być w wątku "altanowym" ale się zapędziłam :oops:



Krzyśka altanę oglądam, chyba już nasty raz, to jest dokładnie to, co chcemy budować.Wyobrażam sobie u nas taką altanę. :D
Jeśli chodzi o dach, gont ładnie wygląda, a blachodachówka, nadaje się do pokrywania dachu altany?
A rynny, też należy montować?
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Oj, i znów się zapomniałem :oops:

Zbyszku, nie znam się na Tatrach, ale wierzę Ci na słowo :wink:

Ewo, do niedawna nie wiedziałem, ze miłość do ziemii to nie tylko grzebanie w grządkach, ziemia chyba zaczęła ją odwzajemniać, bo ciagnie mnie do siebie, oj ciągnie... Z każdym rokiem coraz mocniej :;230

Gosiu, myślę, że się nadaje, w końcu po to jest, żeby ją kłaść na dachach. Jednak w odróżnieniu od gontu jej założenie wymaga większych umiejętności. Zwłaszcza przycinanie i obróbka. Gont bitumiczny jest w stanie położyć każdy z dwiema lewymi rękami. A jeśli chodzi o rynny - znam altanki, które mają rynny, można wtedy zbierać deszczówkę. Zastanawiałem się nad nimi, w końcu odpuściłem. Raz, że musiałbym ciągnąć rurę z jednej połaci aż na drugą stronę altany, co nie wyglądałoby najlepiej, a dwa - mam sentyment z dzieciństwa do tych dołków w ziemi robionych przez spadające krople. Takie dziwactwo... :oops:

A zima bezwzględnie wykorzystuje swoje ostatnie tygodnie. U mnie śnieg pada leniwie już 5 dzień bez przerwy :roll:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17342
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Powolna metamorfoza

Post »

zdjęcia gór,,, aj przepiękne,,,ja też ;:167 góry :wink: Fajne umilacze na takie bure dni ;:173
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

To wstawię jeszcze umilacze na upalne dni :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Fakt, jak będzie takie +30 ;:oj to z chęcią zajrzę do tych fotek :uszy
Rozczulający jest ten "pilnowacz" za siatką ;:167
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

"Rozczulający" to najłagodniejszy epitet, jakim bym go nazwał :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Śliczna psina, a że trochę broi to zaraz krytykują. ;:oj
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Niedługo wiosna, zacznę bywać na ogródku, chętnie bym się podszkolił w praktyce od kogoś, kto wie jak ją "ułożyć". Żeby wiedziała, co jej wolno, a czego nie
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Ja Ci nie pomogę, ale psa można wychować.
Sama widziałam psa chodzącego tylko po ścieżkach, na dodatek trzeba go było wyprowadzać poza ogródki działkowe by się załatwił. Na terenie ROD nie potrafił. :D
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Mój poprzedni pies taki był, ogród był dla niego domem, ale to był Golden, teraz mam dwie małe łajzy, które sikają w domu, jestem na etapie walki, a więc nie pomogę w wychowaniu Twojej.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Ułożenie jej "w ogrodzie" musi poczekać - najpierw naucz posłuszeństwa , tak ogólnie - czyli mozolne wydawanie poleceń, jak ładnie zareaguje smakołyk - jak nie słucha - to karcenie (słowne oczywiście, bo psów sie nie bije :evil: ale to oczywiste u Ciebie :)
Generalnie układanie psa zalezy od jego podatności na wykonywanie poleceń - są takie z psim adhd, i takie układac to współczuję... poza tym psa uczy sie systematycznie, codziennie... i robicpowinien to każdy członek rodziny.
Spróbuj najpierw cos prostego - np wyznacz kawałek terenu , zaznaczony kamykami i niech psiak biega... jak przekroczy wyznaczona linię - karcenie, jak biega wokół - smakołyk.
Psy sie bardzo szybko uczą metodą "pełnego brzucha". :uszy

Moja sucz załatwia się na obrzeżach ogrodu, za krzakami, zeby nikt jej nie widział :)
Rozumie i wykonuje polecenie "stój", "naprzód" "daj głos" "leżeć" " "siad" przynieś piłkę", a juz polecenie "szukaj" to prawie wywołuje u niej euforię, bo zwykle znajdowac miała cos smakowitego :;230 itd - uczylismy ją poprzez zabawę i smakołyki - ale ta rasa uwielbia zabawe, więc było łatwiej.

jeśli nauczysz swojego psiaka takich podstaw to potem łatwiej będzie egzekwowac trudniejsze polecenia.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Powolna metamorfoza

Post »

Jest kawałek ogródka ogrodzony płotkiem. Nie wolno jej tam wchodzić, i dobrze o tym wie, bo jeśli tylko jestem gdzieś na horyzoncie, to nie wejdzie. Jeśli mnie nie widzi, to przeskakuje. Pojawiam się, wystarczy, że krzyknę na nią i ona szybko przeskakuje płotek z powrotem na teren, gdzie jej wolno. Jak powinienem się zachowac w takiej sytuacji? Karcić ją, że była w zakazanym miejscu, czy może nagrodzić, ze stamtąd wyszła na żądanie?

Nie mam ręki do psów, nie umiem ich zrozumieć :oops:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”