Moje roślinki... apus.

[apus]

Jadziu współczuję tych grzybów...
Może spróbuj jeszcze oprysku z mixu wody z wodą utlenioną? (zainteresowałam się tematem wody utlenionej w ogrodzie za sprawą Beaby - Beatki i szukałam w necie informacji - wyczytałam, ze takie opryski to dobrze dezynfekują ze spraw grzybowych, ale nie próbowałam)
Łubiny kwitną w drugim orku, więc daj im szansę. U mnie jeżówka jeszcze nie kwitnie, ale ogólnie ma się dobrze... momentami za dobrze, bo muszę usuwać jej siewki z rożnych miejsc, trochę ja zaczynam ograniczać, bo rozpełza się...


Byłam dzisiaj w ogrodach Kapias w Goczałkowicach i tak przy okazji kupiłam 3 róże Biedermeier
Wiem... miałam już nic nie kupować, ale ona na mnie tak błagalnie patrzyły i wołały weź mnie... weź...

[any57]

Byłam dzisiaj w ogrodach Kapias w Goczałkowicach i tak przy okazji kupiłam 3 róże Biedermeier

Taki i my mieliśmy plan na dzisiaj, ale zanim zjedliśmy obiad to zaczęło grzmieć i padać - odłożyliśmy na inny dzień.
Ta róża nas też zauroczyła
Mieliśmy pojechać, by właśnie w różach pobuszować
Pojedziemy w zwykły dzień - wtedy nie ma tłoku

[Beaby]

Basiu, zadowolona z wycieczki i z zakupów jesteś?
Tę różę też chciałam kupić za pierwszym razem ale ktoś mi ją odradził. Ale podoba mi się bardzo. W opisie nie widzę w niej niczego niepokojącego. A kolorki i układ płatków No i długo kwitnie.
Jak Ci się fajnie przyjmie - to odgapię ją albo pashminę
Bo nie mam takiej żadnej ślicznotki. W tym roku z tych naj - zafundowałam sobie Queen of Sweeden.
Żeby się moje inne różyczki nie obraziły to napiszę tak - mam inne ślicznotki Ale o tej myślę nieustannie...
A od nich mam tylko Elfe - cudny wielkolud.

Ja czasami podlewam coś rozcieńczoną wodą utlenioną, zgadza się.
Ale jeżówki jakoś na razie mają się u mnie skromnie, o siewkach nie ma mowy

[JAKUCH]

No widzisz Basiu u Ciebie nadmiar jeżówek, a u mnie nie chcą rosnąć .Cóż nie można mieć wszystkiego już się z tym pogodziłam .Niestety Bioseptowy kolejny oprysk nic nie zdziałał, a na podwórku rosnące pod murem Mahonie też załapały mączniaka i to bardzo .Muszę chyba wytoczyć ciężkie działa, a tak nie chciałam tego robić.Fajne zakupy biedne różyczki chciały iść w kochane ręce

[apus]

Andrzejku, Beatko
powiem Wam, że było co wybrać... Szczególnie róże na pniu szczepione. Jak zobaczyłam Rosarium U., to ręce mi zaczęły drżeć i pot wstąpił na me czoło, ale byłam dzielna.
Jednak przy Biedermeierze poległam. One były takie smutne i bezdomne... musiałam szybko dokonać adopcji...

Kupiłam też złocienie, dziewannę bordową, taką śmieszną, poskręcaną trawę, języczkę i gaurę Oraz Bylice Boże Drzewko

Beatko, baardzo jestem zadowolona, pomijając zakupy (ale one spowodowały we mnie tradycyjną gUUpawkę), ale te ogrodu.. mmm.......... bajka...
Z róż ja dodatkowo choruję na Herzogin Christiana i oczywiście Pashminę.
Podobno Biedermaier lubi złapać czarną plamistość i może dlatego jest odradzana. A dodatkowo jej kwiat przy dłuższych opadach robią się takie mumiowate, ale co tam! Jest taka cudowna, że moge im parasole stawiać przy nadmiernych deszczach!

Jadziu, mogę przestać wyrywać, więc na wiosnę pewnie będzie trochę siewek i odrostów od starej karpy, to Ci je podaruje, u mnie to wyjątkowo ekspansywna bestia (mam taką jasno różowa, chyba najbardziej pospolitą).
Podobnie jest z rudbekią, jakbym nie plewiła jej, to byłaby już wszędzie

[Maska]

Basiu ja już przejrzałam jeżówki, one w glinie nie będą ani ładnie rosły ani się siały. Raz od niechcenia posadziłam na miejscu gdzie była składowana tzw spóła (piasek i kamienie) i w życiu nie widziałam tak pięknej jeżówki u siebie. Oczywiście przesadziłam na bardziej reprezentatywne miejsce w glinę (moją) i ....przepadła Teraz zrobiłam rozsadę pozbierałam kamienie w ogrodzie, glinę wymieszałam z piaskiem i zobaczymy.
Czy ten Biedermeier też jest szczepiony na pniu?

[Tolinka]

Basiu mój Biedermeier jest zdrowiutki nigdy nie miałam z nim problemu ,nawet w deszczową pogodę ,sama się dziwię że ma niepochlebne opinie ,bo u mnie jest w mocnej pierwszej dziesiątce

[ewka36jj]

Tolinko - czemu mnie to nie dziwi? Masz rączkę do roślin, masz, masz

[apus]

Marysiu, u mnie ziemia "gęsta" i kamienista, ale widocznie jeżówką odpowiada, ale ograniczam je, bo zbyt by mi zdominowały inne bylinki.
Biedermeier mam w klasycznej formie - krzaczkowatej


Tolinko, liczę, że i moje Biedermeierki takie będą! Patrząc na nie w Twoim ogrodzie, to zakochałam się
I zgadzam się z tym co Ewa napisała! Masz dobrą rękę!

Tak wyglądają już posadzone na rabacie:


A poza tym....
Pierwszy pąk Eden Rose coraz bliżej rozkwitnięcia:


Madame Isaac Pereire rozkwitła... a ten zapach! Cuuuuuudny!


LO jeszcze w pąkach:



Oraz moja Mary Rose (chyba, bo nadal nie wiem na 100%)

[Reniak]

Ślicznie, u mnie jeszcze nie rozkwitła Pereira,ale ogólnie mam mnóstwo pączków pościnanych,przez robale, niestety taki rok.Co do powojnika to podllewasz w marcu nadmanganianem potasu?

[JAKUCH]

Basiu jeżówkom już powiedziałam ADIEU nie bedę sie denerwować .Kupiłam sobie cudne jeżówki ,dostałam od forumowej koleżanki aż 2 razy mi wysłała i dalej nie mam . One po prostu mnie nie lubią jedyna która u mnie mieszka to Milkshake jakoś tam sobie radzi lecz to żadna rewelka Chyba jednak parę patyczków Pinky Winky mi się ukorzeni lecz na razie odpukać w niemalowane ,zeby nie zapeszyć

[apus]

Reniu powojniki podlałam jakiś miesiąc temu nadmanganianem, ale mimo wszystko Jan Paweł II ma uwiąd... wycięłam jeden z dwóch pędów, które raczył wypuścić Więc znowu nici z kwitnienia....


Pewnie, że nie ma co się Jadziu stresować! Ja też wyzbywam się tego co nie rośnie u mnie.
Ale powiem Wam, że w tym roku miałam wywalić dwie azalie i o dziwo zakwitły... chyba się wystraszyły
Pinky Winki u mnie ładny krzaczek buduje (posadzone w tym roku z zakupu od naszej koleżanki z forum).


A tak wygląda dzisiaj Madame Isaac Pereire - kolor przekłamany - w realu jest dużo intensywniejszy (wściekły róż) i szkoda, że przez zdjęcie nie czuć zapachu - cuuudowny!!!





Pastella lada dzień rozkwitnie!




I pierwszy kwiatek Felici, jeszcze nie w pełnym rozkwitnie, ale już cudowny (wydaje mi się, że to stadium u tej róży jest najpiękniejsze).

[JAKUCH]

Ważne ,że róże zaczynają kwitnąć za chwilkę będzie festiwal .Moja Alpenfee ma tyle pąków ,ze chyba jeszcze jakiś czas będzie kwitnąć Cudna ta Madame kolor również

[apus]

Jadziu, ta moja Madame jest cudowna A ten zapach, układ płatków! Wspaniała... Póki co malutki krzaczek, ale to też tegoroczne maleństwo...

[ewka36jj]

Basiu - według mnie to Mary rose. Pachnie? Pachnie. To na pewno ona.