
Papryka do gruntu. Część 2
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Papryka do gruntu. Część 2
No i w zupełności wystarczy, chociaż zależy jak wysokie masz odmiany
Moje też już w gruncie, jedna nawet kwitnie ale nie za dobrze wyglądają.

Pozdrawiam, Maciek.
Re: Papryka do gruntu. Część 2
o ja jeszcze czekam na wysadzenie papryki do gruntu a tu już powysadzana i rośni
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Maciek, czy mam wysokie czy nie, okaże się w pralce
. Moje też kwitną i nawet mają papryczki małe. A czemu nie za dobrze wyglądają? Co im zrobiłeś? 


-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 25 maja 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
W tym roku pierwszy raz wysiałem papryczkę cayenne. Jest już całkiem spora i wytworzyła pąki. Z waszych wypowiedzi dowiedziałem się, że obrywa się te pierwsze kwiatki na wierzchołku żeby się szybciej rozkrzewiła od góry. A mam pytanie co się robi z pędami wyrastającymi znad listków poniżej tego wierzchołka? I czy 6 papryczek w takiej podłużnej donicy ok. 50 cm to nie za gęsto?

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Też mam problem z tymi wilkami wyrastającymi poniżej rozwidlenia...
W rozwidleniu pojawiają się po po 2,3 a nawet 4 kwiaty i te wiem że mam oberwać ale poniżej wyrastają wilki i na nich znowu kwiaty i nie wiem czy do pierwszego rozwidlenia trzeba usuwać te wilki czy zostawić niech się krzewi?
W rozwidleniu pojawiają się po po 2,3 a nawet 4 kwiaty i te wiem że mam oberwać ale poniżej wyrastają wilki i na nich znowu kwiaty i nie wiem czy do pierwszego rozwidlenia trzeba usuwać te wilki czy zostawić niech się krzewi?
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja w zeszłym roku, obrywałam wszystko, co rosło pod rozwidleniem, paprykę miałam olbrzymią i mięsistą. Ale kto wie, może i bez obrywania taka by urosła. Też jestem ciekawa, jak to jest z tym obrywaniem.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Papryka do gruntu. Część 2
A wymordowane papryki to zaraz po posadzeniu ty saletrzakiem się podlewa...czy czekać trzeba..
Ja dziś poutykam swoje jeszcze troche..
W gruncie te co posadziłam były jedne już z zawiązkami owoców..z kwiatami inne bez..
nie wyglądają za szczęśliwie.. ale te w tunelu napawają mnie radościa..
Tylko upewnie się..
pokrzywówki im nie dawać -tak?
A gnojówka z kurzaka..??
Ja dziś poutykam swoje jeszcze troche..
W gruncie te co posadziłam były jedne już z zawiązkami owoców..z kwiatami inne bez..
nie wyglądają za szczęśliwie.. ale te w tunelu napawają mnie radościa..
Tylko upewnie się..
pokrzywówki im nie dawać -tak?
A gnojówka z kurzaka..??
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ania, a dlaczego pokrzywy nie.., hmmm.. coś przegapiłam? 

pozdrawiam, Anita
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja swoje posadziłam na przerobionej kostce od pieczarek (czyli obornik koński). Po dwóch dniach podlałam saletrzakiem. Teraz wyglądają na szczęśliwe. Ładnie kwitną.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7274
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 2


Wsadzałam do gruntu już z pączkami kwiatowymi. A teraz mam je pourywać? Co dalej? Czy paprykę się tez prowadzi na jeden ,dwa pędy,lub trzy jak pomidory?
Asia
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Asiu, obrywa się tylko jeden pączek, ten pierwszy. Czasem on sam odpada.
Ja po oberwaniu na etykietce zaznaczam x by wiedzieć, że na tym krzaczku mam to za sobą.
Ja po oberwaniu na etykietce zaznaczam x by wiedzieć, że na tym krzaczku mam to za sobą.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Papryka do gruntu. Część 2
a ja na bycze rogi 1 nie oberwałam..
i ładniej rośnie niż na tej z oberwanym..jakby się nie zastanawiała tylko rodziła dalej.. -już 3 papryczki są..
a ta 2 jakaś ospała..
najlepiej wypróbować na 2 sadzonkach
swoja drogą..
kolega ze studiów kiedyś chwalił się że ojciec na handel paprykę hoduje..
ciekawe czy oni urywają 1 kwiat.. nie wspominał o tym..ale i gadka nie była tak wnikliwa..bo mmi działkowanie nie w głowie wtedy było..
chyba odnowie kontakty

i ładniej rośnie niż na tej z oberwanym..jakby się nie zastanawiała tylko rodziła dalej.. -już 3 papryczki są..
a ta 2 jakaś ospała..
najlepiej wypróbować na 2 sadzonkach

swoja drogą..
kolega ze studiów kiedyś chwalił się że ojciec na handel paprykę hoduje..
ciekawe czy oni urywają 1 kwiat.. nie wspominał o tym..ale i gadka nie była tak wnikliwa..bo mmi działkowanie nie w głowie wtedy było..
chyba odnowie kontakty


Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7274
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 2
A jak jest kilka pączków? 

- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Asiu..
papryka "rodzi" pączki tak..
Po środku 1... potem robi się w Y i na każdym rozwidleniu kolejny...
i obrywa się ten w w środku..tego Y ...
a jak zawiązała owoce to zostaw 1 np dla obserwacji jak chcesz..
ja na byczym zostawiłam bo czytałam że zostawiają i są odmiany którym nie trzeba 1 zrywać niby..
swoją droga..
na 2 papryce mięsistej.. mam już paprykę długości gdzieś 5cm -może wiecej.. i na rozwidleniu Y też już są małe..
Więc.. może odmiany papryk jak pomidorów udoskonalają...
a tam może... na pewno
papryka "rodzi" pączki tak..
Po środku 1... potem robi się w Y i na każdym rozwidleniu kolejny...
i obrywa się ten w w środku..tego Y ...
a jak zawiązała owoce to zostaw 1 np dla obserwacji jak chcesz..
ja na byczym zostawiłam bo czytałam że zostawiają i są odmiany którym nie trzeba 1 zrywać niby..
swoją droga..
na 2 papryce mięsistej.. mam już paprykę długości gdzieś 5cm -może wiecej.. i na rozwidleniu Y też już są małe..
Więc.. może odmiany papryk jak pomidorów udoskonalają...
a tam może... na pewno

Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7274
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ok,jutro je pooglądam. Może zalapię. Ja mam typowe odmiany do gruntu ,mooże nie trzeba im tam nic urywać
Asia

Asia