Moja Sunny Sky do

Jestem pewna, że jeszcze wszystkie rózyczki dadzą radę się nam zaprezentować. Przecież róże kwitną jaszcze w październiku.


Aniu zlituj się nad Abrahamem - u mnie ziemia klasa 5 i 6 , mrozy zimą do -30Annes 77 pisze: Aguś ja już wcześniej pisałam,że ta róża mnie nie oczarowała.Jest ładna i zdrowa,ale za serce mnie nie złapała.
Na razie pozbywam się chorych róż.Na pewno poleci Abraham ,jest tak chory i mizerny,że aż żal na niego patrzeć.
Nie ....tylko wiosną mszyca 1x się pojawiłaAnnes 77 pisze:
Aguś sama nie wiem.Widziałam u Ciebie Abrahama ...no cudo,ale u mnie to po prostu patyk goły.
Zastanowię się nad nim,nie mam pojęcia,czy ta róża ma złe miejsce,czy to wina sadzonki?
U Ciebie Abraham to krzaczysko...w ogóle Ci nie choruje?