Z wizytą u Arabelli cz2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Jadziu u mnie też pietruszka zawsze lichutka,ale sieję korzeniową chociaż co roku obiecuję sobie,że to już ostatni raz :;230
Awatar użytkownika
sangwinaria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3542
Od: 9 lip 2011, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabelko ja swoich chryzantem nigdy niczym nie pryskam . Powinnaś je w kwietniu odmładzać i ciąć póżniej 2 razy . One nie lubią starych gałęzi i nie znoszą ciasnoty. odmładzanie polega na wykopaniu całego krzaka , obraniu ze wszystkich starych badyli i pozostawieniu w tym samym miejscu ok 4 sadzonek . Można dosypać na wierzch kompostu i to wszystko. Póżniej tylko cięcie :wit
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Zosiu ja tak robię każdego roku tylko,że podcinam tylko raz,bo zawsze sie boję,że nie będą miały pączków.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabello ;:196 - to ja się też zapisuję na chryzantemy białe - zimujące. Plissssss ;:180 ;:180 ;:180
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Lucynko śliczne masz te chryzantemki, tak ładnie rozświetlają jesienny krajobraz. ;:3
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Kobitki dziękuję za miłe słowa :) Stasiu nie ma problemu :)
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Lucynko, zgłoszę się na wiosnę po chryzantemki :)
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Droga Lucy, ;:196 to ja mam sobie zapisać, czy Ty będziesz pamiętać o szczepce białych chryzantem dla mnie?! :?: :P
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Dziewczyny postaram się zapamiętać i nawet zapiszę sobie,ale wy tez dla pewności to zróbcie :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

... już sobie zapisałam, bo moja pamięć jest bardzo dobra ale i bardzo krótka. :;230 :;230
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Stasiu dobrze,że są notesy i długopisy :;230 Moje ostatnie kwiatki :(
Obrazek Obrazek
Teraz lecę na działkę,bo maję w końcu podłączyć ten prąd,a wcale mi się nie chce ,bo na dworze szaro i mokro :(
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Ale za to,
jak już będziesz mieć ten prąd to będziesz mogła zapalić żarówkę,
i włączyć suszarkę! ;:224
Kwiatuszki śliczne! ;:108

:wit , ;:196
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Dorcia prąd to ja miałam zawsze tylko zarządzenie od górne,żeby liczniki były w szafkach na zewnątrz działki,a nie w altance i przez to cała zadyma kurde. Czekałam na tym zimnie ponad dwie godziny,a on podłączył tylko licznik,a w altanie mam sama to zrobić,ciekawe kurde jak :evil: Szlak mnie już trafia na to wszystko i jeszcze oprócz nerwów dochodzą koszta .
Awatar użytkownika
amalia
500p
500p
Posty: 752
Od: 15 lut 2011, o 16:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Arabelko z tym prądem to chyba wszędzie są jakieś nieporozumienia,u nas też liczniki są na zewnątrz a straty prądu są ogromne....I wszyscy ponosimy dodatkowe koszty...A zapewniali że nie będzie kradzieży prądu...Elektrownia postawiła twardo albo płacicie albo odłączamy, no i płacić trza jak się chce mieć światełko..
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Z wizytą u Arabelli cz2

Post »

Amalio ja od samego początku uważałam,że to poroniony pomysł,ale uparli się to nie miałam wyjścia. Dziś przebijałam się przez ścianę i pocharatałam sobie ręce,ale dopięłam swego i przewód już jest w środku altanki :) Jeszcze tylko poproszę jakiegoś faceta o podłączenie i koniec. Pogoda dziś piękna słoneczna i ciepło,jak na wiosnę :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”