Jolu ja zamawiałam myszkę więc już przyszła taka. Posadzona w honorowym miejscu bo jest słodka w swej maleńkości

U mnie te większe też już ładniej powychodziły, z resztą w stawie ich zdjęcia w poniedziałek może, bo teraz to Poznań
Misiu no troszkę tego jest, nie powiem, że nie. Ale jak się to lubi robić to żadna to w sumie praca

A mogą już kwitnąc, u mnie w sumie jeszcze jeden taki ogromny się też szykuje do kwitnięcia
Olu ja jestem zauroczona orlikami wręcz. Takie widziałam cudne, że ho ho

Ja posiadam tylko te zwykłe u siebie. Na razie

A poziomki będą, oj na pewno będą

W sumie wszystko to byliny, powschodziło aż za dużo. Cóż, najwyżej się posprzedaję po 2zł nadwyżki i wsio, na nawóz chociaż będzie
Witaj
Bożenko 
Ta ketmia żeby było ciekawie pochodzi z przeterminowanych nasion (do jesieni 2010) i tak pięknie mi wzeszła. Oj tak niech pada. Mimo, że dziś mnie czeka podróż do Poznania niech pada, jeden dzień chociaż podlewaczka nie będzie musiała chodzić. Deszcz wszystko lepiej zawsze podleje
A i kiedyś obiecałam, że pokaże jak wyglądam- to ja
